Moje ogródkowe zmagania cz.2
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
No piękna, będzie pięknie pasować do tych już kupionych.
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Duczku te donice wynalazła Iwonka/ Majoowa, ona ma chyba 4 w różnych kształtach. Ja zamówiłam jako dodatek do moich balii
Gosiustanie z dwiema mniejszymi baliami, ale jeszcze czas żeby podjąć decyzję co w nich będzie. Tyle mi po głowie lata i tyle bym chciała zrobić
Justynko
tak dla ożywienia tych prostych w formie, 1 z różyczkami będzie w sam raz, prawda?
Gosiustanie z dwiema mniejszymi baliami, ale jeszcze czas żeby podjąć decyzję co w nich będzie. Tyle mi po głowie lata i tyle bym chciała zrobić

Justynko

- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
No piknie, piknie 

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
No i kolejna fajna ozdóbka
Z tego patrzenia rodzą się żądze 


- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Ciekawa skrzyneczka-balijka. Ładnie będzie wyglądać na tarasie w towarzystwie tych poprzednich.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Lulka, bardzo fajne masz ozdoby-parapetowce ;-)) Lubie takie gadżety
Odnośnie rabaty z żurawkami, które chcesz wymienić na róże - to na tym białym żwirku? Obawiam się, że zarówno Pastelka jak Mariatheresia tam zginie bo to bladawce...może coś w intensywniejszym różu, np. Heidetraum albo Mirato?
Aha, moglabyś wrzucić fotę całego tarasu, który ma być zadaszony? Może łatwiej będzie nam się myśleć

Odnośnie rabaty z żurawkami, które chcesz wymienić na róże - to na tym białym żwirku? Obawiam się, że zarówno Pastelka jak Mariatheresia tam zginie bo to bladawce...może coś w intensywniejszym różu, np. Heidetraum albo Mirato?
Aha, moglabyś wrzucić fotę całego tarasu, który ma być zadaszony? Może łatwiej będzie nam się myśleć

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Magda z rózana rabata przed domem sie zgadzam ....jak wybierzesz odmiany stale kwitnace to bedzie czadowo moja podpowiedz np Cardinal Hume, Heidetraum, Tommelize , Dagenheart ,Nozomi...beda Ci kwitły do zimy ,do tego jakies bylinki i miodzio 

- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Justyna, sweety,Wanda dziekuje
Robaczku dzięki. No w sumie masz racje, ale tez nie chce zeby było zbyt krzykliwie. Zaraz przejrze róże o których pisalas
Co do fotki tarasu, to na 1 stronie jest, chyba dosyć widoczna, ale wkleje rownież kilka innych.
Keetee no to jak sie zgadzasz, to wiosna będę dzialac
. Zaraz oglądane wymienione róże razem z tymi proponowanymi przez Kasie.
Czy widzicie co sie dzieje za oknem?
. Ddzisiaj otworzyłam oczy i gledze eMowi, ze cebulki powsadzam, ze hustawke trzeba trzeba rozebrać, kore wysypac itp, a on OOO.... S N I E G
Zerwalam sie z łóżka jak oparzona, ....no i co tu robic? Błyskawiczna zmiana planów i myślenia. Oslaniac już roslinki? Robic kopczyki? .....
I co wy o tym myślicie?
Oslaniac?

Robaczku dzięki. No w sumie masz racje, ale tez nie chce zeby było zbyt krzykliwie. Zaraz przejrze róże o których pisalas

Keetee no to jak sie zgadzasz, to wiosna będę dzialac

Czy widzicie co sie dzieje za oknem?





Zerwalam sie z łóżka jak oparzona, ....no i co tu robic? Błyskawiczna zmiana planów i myślenia. Oslaniac już roslinki? Robic kopczyki? .....
I co wy o tym myślicie?
Oslaniac?
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Lulka, mówisz o tej fotce zza wierzby mandżurskiej? Przecież tam nic nie widać!
Z kopcami i okrywaniem nie ma co szaleć, dopiero jak będzie kilka dni mrozu. Ma być jeszcze ocieplenie, za wcześnie na kopce. Egzotyczne roślinki do środka, reszta da sobie radę.

Z kopcami i okrywaniem nie ma co szaleć, dopiero jak będzie kilka dni mrozu. Ma być jeszcze ocieplenie, za wcześnie na kopce. Egzotyczne roślinki do środka, reszta da sobie radę.
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Helloł, dawno u ciebie nie byłam
Nie nadążam niestety za wszystkim, piękne te ozdóbki metalowe
Ale nas zimsko zaskoczyło co? heheheh
Ja uporałam się prawie ze wszystkim, dzięki Bogu sadzenia żadnego już nie mam...
Niektóre róże już zakopcowałam, nie lubię jak mi marzną paluchy...W zeszłym roku też zrobiłam to wcześnie i nic nie zmarzło, wręcz przeciwnie mam wrażenie, że dobrze im wszystkim to zrobiło. Pozostało mi jeszcze naciągnąć kaptury na różaneczniki i inne zmarźlaki. W ostastniej chwili do ziemi poszły też cebulki
Pozdrowionka


Ale nas zimsko zaskoczyło co? heheheh

Niektóre róże już zakopcowałam, nie lubię jak mi marzną paluchy...W zeszłym roku też zrobiłam to wcześnie i nic nie zmarzło, wręcz przeciwnie mam wrażenie, że dobrze im wszystkim to zrobiło. Pozostało mi jeszcze naciągnąć kaptury na różaneczniki i inne zmarźlaki. W ostastniej chwili do ziemi poszły też cebulki

Pozdrowionka

- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Robaczku no tak, faktycznie widok średni
, miałam wrażenie, że lepiej widać taras. Poniżej 2 inne fotki.
U ciebie tego śniegu jak na lekarstwo, u nas za to powiało prawdziwą zimą. Wierzby mandżurskie i Hakuro swoje korony położyły na trawniku-bidule mam nadzieję, że nic im się nie stało. Dzisiaj będziemy je wiązać do płotu. W następnym tygodniu ma być 16 stopni

Kasiu
. Znalazła się zguba
To jest chyba dobry pomysł z wcześniejszym kopcowaniem. Jak wspomniałam wyżej jeszcze mają być ciepłe dni i wtedy zrobię jak Ty. Wszystkie róże zakopczykuję, a potem tylko kapturki dla zmarźlaków. Przyznaję, że ilość śniegu mnie zaskoczyła. Myślałam, że to będą przelotne opady, a nie zamieć śnieżna. Na szczęście na osiedlu tania siła robocza w postaci dzieciaków, które miały ogromną radochę w odśnieżaniu ulic
. Dzisiaj Dworkowe Halloween o 19, przyjeżdżasz z Młodym?
No właśnie, muszę cuksy kupić
Widoki podobne po sąsiedzku
(huśtawka już rozebrana)


U ciebie tego śniegu jak na lekarstwo, u nas za to powiało prawdziwą zimą. Wierzby mandżurskie i Hakuro swoje korony położyły na trawniku-bidule mam nadzieję, że nic im się nie stało. Dzisiaj będziemy je wiązać do płotu. W następnym tygodniu ma być 16 stopni



Kasiu





No właśnie, muszę cuksy kupić

Widoki podobne po sąsiedzku



- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Nie doczytałam szczegółów - co to za kamyki, takie fajne?
Ale mi wpadły w oko
Ale mi wpadły w oko

- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Aniu, mnie te kamyki wpadły w oko u Iwonki/Majowej, miałam farta i kupiłam ostatnie
Generalnie są z tworzywa sztucznego

- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Madziulka, jestem jakaś dziś padnięta i mam z młodym basen o 18-tej....Nie dam rady, poza tym już miałam u niego w przedszkolu Dyniocięcie Halloweenowe
Na pewno będzie u Ciebie urokliwie 


- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
A to w jakimś okolicznym sklepiku?
Super są
Super są
