Dipladenia, sundawilla i mandewilla są właściwie synonimami. Są to nazwy spolszczone. Rośliny spotykane w sklepach są hybrydami (mieszańcami) stworzonymi przez człowieka. Można je także nazywać - x hybridum, co właśnie świadczy o pochodzeniu. Sundawille o białych, różowych (różne odcienie) i czerwonych kwiatach powstały z krzyżowania - atroviolacea (gatunek).
W handlu spotykamy najczęściej:
Sundaville Red
Sundaville Pink
Sundaville Cosmos White
Miałam kiedyś wszystkie.
A zdjęcia umieściłam w moim wątku
Sun...zgadza się. Da czy de....will czy vill.
Czyli - czy też sundawilla? Spotkałam się z jedną i drugą wersją w necie, ale wydaje mi się, że tylko jedna jest poprawna. Która?
Iwonko wiem, że jesteś od nas bardzo daleko...ale może to i lepiej. Teraz Państwo Hinz są w trakcie "przeprowadzki" roślin. Na wiosnę i lato będzie tam już porządek, a i sami właściciele spokojniejsi. Teraz biegają między szklarniami wykorzystując okres spoczynku roślin do ich "przeprowadzenia"
Swoje roślinki sprzedają także na alledrogo. Warto tam zapuścić żurawia.
Lucynko chodzi o roślinkę? Bo jak nie, to pewnie masz na myśli żwirek kupowany w sklepie zoologicznym ( akwarystyczny). Wyparzony w piekarniku, wygotowany. Myślałam, że straci kolorek bo to sztuczność, ale gdzie tam.....
Małpa jest zwyczajnie czerwona i już.