Mój Sieraków

[constancja]

A jakie nasadzenia do tych pięter planujesz?

[piotrkalisz]

Nie wiem co zaplanować przeglądam formu, czytam, szukam dotychczas wzdłuż ogrodzenia posadziłem ogniki, kalinę, bez, forsycje, jarzębinę, pigwę, derenie, maliny, pęcherznicę itp. chcę się odgrodzić zielenią od otoczenia ... i coś dla ptaszorów mieć ... w końcu coś wymyślę

[constancja]

Ogniki powiadasz..... A jaki kolor?

[piotrkalisz]

przy wjeździe po lewej stronie mamy owocówki i tam chcę "wepchnąć " warzywniak (wygrodzony z desek) ... deski już mam gotowe .. kompost mi się robi ... nasiona kupię ... i już

[constancja]

Zdecydowanie ponawiam pytanie o kolor owoców ogników.

[piotrkalisz]

no co Ty jeszcze nie owocowały na wiosnę wsadziłem maluchy są

[constancja]

O ja gupia. Jak czytam ognik to od razu mam przed oczami 2 metrowy krzew oblepiony koralami.
Ale ja tak się domagam wiedzieć, bo poszukująca jestem.

[piotrkalisz]

Ewao - ale tak czasami to się zastanawiam czy to jest ognik czy rokitnik ?? dla mnie są tak bardzo podobne, zrobię zdjęcie okazów "matkę lub ojca" i zobaczysz co to tak na prawdę jest i oczywiscie kolor ... okazy peirwotne owozowały na pomarańczowo ... taki pomarańcz "wyblakły" ... ja oczywiscie wolałbym czerwono ognisty ale mamy to co nam naturta dała

-- 26 paź 2012, o 07:54 --

Ewo - przepraszam za literówki

[piotrkalisz]

A tak nasza działka rok temu wygladała ...



na drugim zdjęciu ściana lasu to granica działki

[constancja]

Piotrze, Jak to to ma ojca i matkę to nie jest to ognik tylko rokitnik.

Metamorfoza działki niesamowita.

[piotrkalisz]

Ha ha napisałem w przenośni bo do końca nie wiem rokitnik to jest czy ognik

[iwona0042]

blady pomarańcz z matka i ojcem to musi być rokitnik

[piotrkalisz]

U mnie wczoraj był już początek zimy ... a dzisiaj to już pewno zima na całego ... mój blok cały pod śniegiem to co dopiero w Sierakowie ... a tak było wczoraj padający deszcz i śnieg

[slila1]

Piotrze zajrzałam przypadkiem na Twoją leśną działkę i już nie umiem stąd wyjść . Znalazłam tutaj wszystko to, co lubię najbardziej, to znaczy przede wszystkim las, kamienie i drewno przetworzone dzięki Twoim pomysłom i pracy w istne cudeńka. Kamień został przez Ciebie wykorzystany do perfekcji. Podoba mi się, że chcesz obsadzić dolne piętro owocodajnymi krzewami, dając tym samym pożywienie ptakom w zimie. Wsadziłeś już drzewa owocowe i planujesz warzywnik, a więc i dla Was coś smacznego urośnie, a kwiaty będą cieszyć Wasze oczy, wabić motyle i inne owady .
Życzę dalszych owocnych pomysłów Twojej Żonie i Tobie oraz realizowania ich bez przeszkód .
W tym roku sezon już nam się kończy, ale od wiosny, jeżeli pozwolisz, będę częstym gościem w Twoim Sierakowie.
Pozdrawiam serdecznie.

[wielkakulka]

Ja też często zaglądam, choć nie zawsze sie wpisuje, u mnie zima, zima i zima...