
Kocham Ogród cz.3
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Kocham Ogród cz.3
Adrianno,piękna paleta kolorów..... 

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Kocham Ogród cz.3
Wrócę do tego postu, czy to nie Friesia?Gencjana pisze: Nie ma to jak róża o imieniu "żółta".Kwitnie po raz trzeci. Tak się stara, a nie dostała nawet imienia.
![]()
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kocham Ogród cz.3
Peonio, ciągle coś sadzę. Ostatnio mam sporo nowych roślin dzięki Forum i internetowi. Rh np.zaczęłam kolekcjonować chyba
ponad 20 lat temu.Pisałam o tym w 1 wątku : ogród nie był zaplanowany tylko zmienia się powoli, ale ciągle.Jak zaczęłam sie
nim zajmować dominowały drzewa i krzewy owocowe i warzywa.
Comciu, to miłe. Nutka niepotrzebna, jak wiadomo.
AOlu, masz rację, trzeba się nacieszyć, bo przymrozek rozprawi się z kolorkami.
Lodziu,
Aniu DS, może Fresia? Na pewno jest podobna. Miałam F. obficie kwitła, ale zginęła 3 lata temu.
Teraz kupiłam
i posadziłam, więc jak zimę przetrwa będę mogła porównać. W razie czego urządzę chrzciny.
Parafrazując słowa J.Twardowskiego powiem : "spieszmy się podziwiać jesienne barwy, tak szybko przeminą".
Po prawej klonik palmowy, który mam chyba 4 lata i nie był nigdy tak ogniście czerwony.Normalnie jest brązowawy.

ponad 20 lat temu.Pisałam o tym w 1 wątku : ogród nie był zaplanowany tylko zmienia się powoli, ale ciągle.Jak zaczęłam sie
nim zajmować dominowały drzewa i krzewy owocowe i warzywa.
Comciu, to miłe. Nutka niepotrzebna, jak wiadomo.
AOlu, masz rację, trzeba się nacieszyć, bo przymrozek rozprawi się z kolorkami.

Lodziu,

Aniu DS, może Fresia? Na pewno jest podobna. Miałam F. obficie kwitła, ale zginęła 3 lata temu.

i posadziłam, więc jak zimę przetrwa będę mogła porównać. W razie czego urządzę chrzciny.

Parafrazując słowa J.Twardowskiego powiem : "spieszmy się podziwiać jesienne barwy, tak szybko przeminą".
Po prawej klonik palmowy, który mam chyba 4 lata i nie był nigdy tak ogniście czerwony.Normalnie jest brązowawy.

- Padawan Collies
- 100p
- Posty: 121
- Od: 1 lis 2011, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Kontakt:
Re: Kocham Ogród cz.3
Woooooooooooooooooow! Piękny jesienny gąszcz!! 

Pozdrawiam - Mariola & Padawanki Copyright@Padawan Collies
Nasz ogród na Forum
GÓRY
Nasz ogród na Forum
GÓRY
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kocham Ogród cz.3
P.C. Mariolu, dziękuję.
Dziś przesadziłam jedną hortensję, mam nadzieję, że przeżyje, bo jest już dość duża. Magic Fire.

Sunlight przebarwia się całkiem inaczej.

A to Blue Bird , która jeszcze raz zakwitła. Wyhodowana została z malutkiej szczepki i kwitła już jako niemowlę.Ma 2 rok.

Z serii You and Me są jeszcze zielone. Liście żółte z orzecha.


Dziś przesadziłam jedną hortensję, mam nadzieję, że przeżyje, bo jest już dość duża. Magic Fire.

Sunlight przebarwia się całkiem inaczej.

A to Blue Bird , która jeszcze raz zakwitła. Wyhodowana została z malutkiej szczepki i kwitła już jako niemowlę.Ma 2 rok.

Z serii You and Me są jeszcze zielone. Liście żółte z orzecha.

- peonia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1068
- Od: 26 mar 2006, o 11:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pólnocny wschód
- Kontakt:
Re: Kocham Ogród cz.3
wspaniałe jesienne barwy , musi być pięknie w twym ogródkuGencjana pisze:
A to Blue Bird , która jeszcze raz zakwitła. Wyhodowana została z malutkiej szczepki i kwitła już jako niemowlę.Ma 2 rok.
a ta Blue Bird najbardziej przypadła do gustu, taka mała no , no...
Czy to są odmiany H. bukietowej, planuję ich zakup?
Zaczęło się od rabaty-Beata Paulina
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kocham Ogród cz.3
Peonio, ja się całkowicie przestawiam na bukietówki. Jest teraz tyle pięknych odmian.
Ale najważniejsze, że
ogrodowym , choć mają wspaniałe kwiatostany, nie zawsze odpowiadają nasze zimy. A bukietowe będą chyba niezawodne.
Tych o. ,które mam , nie wyrzucę, ale nowych nie kupuję.
Ogrodowe też czasem , jak już pisałam, potrafią zakwitnąć
na jednorocznych pędach. Ale to wyjątek. Blue Bird to jest h.piłkowana. Pomijając to, że oszukuje z kolorem - a była
zasilana nawozem do niebieskich - na jednorocznych pędach kwitnie albo nie. Jak jej się podoba. Mam 3 i zachowują się różnie.
Natomiast bukietowe kwitły nawet po przesadzaniu wiosennym. Przycięłam niemal do ziemi, np. Limelight teraz tak
jeszcze ciągle kwitnie. Mnie się b.podoba Vanilla Fraise. Też kwitła, mimo że mam 1 rok i kupiłam małą.Nie robiłam fotki,
ale mam z ogrodu Szmitów.Tam właśnie mnie zachwyciła.
Limelight teraz.

Vanilla Fraise w ogrodzie Szmitów , sierpień


ogrodowym , choć mają wspaniałe kwiatostany, nie zawsze odpowiadają nasze zimy. A bukietowe będą chyba niezawodne.
Tych o. ,które mam , nie wyrzucę, ale nowych nie kupuję.

na jednorocznych pędach. Ale to wyjątek. Blue Bird to jest h.piłkowana. Pomijając to, że oszukuje z kolorem - a była
zasilana nawozem do niebieskich - na jednorocznych pędach kwitnie albo nie. Jak jej się podoba. Mam 3 i zachowują się różnie.
Natomiast bukietowe kwitły nawet po przesadzaniu wiosennym. Przycięłam niemal do ziemi, np. Limelight teraz tak
jeszcze ciągle kwitnie. Mnie się b.podoba Vanilla Fraise. Też kwitła, mimo że mam 1 rok i kupiłam małą.Nie robiłam fotki,
ale mam z ogrodu Szmitów.Tam właśnie mnie zachwyciła.
Limelight teraz.

Vanilla Fraise w ogrodzie Szmitów , sierpień

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Kocham Ogród cz.3
Bukietowa 'Renhy' Vanille Fraise także jest moją faworytką
Swoją posadziłam 4 tygodnie temu i ... zakwitła
W przyszłym roku będą piękne i moja i Twoja 



- peonia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1068
- Od: 26 mar 2006, o 11:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pólnocny wschód
- Kontakt:
Re: Kocham Ogród cz.3
To dopiero finezja, trafiłaś w dziesiątkę z bukietowymi, zauważyłam ze i u mnie się sprawdzają bardziej niż inne, tak więc wiosną wycieczka do Szmitów 

Zaczęło się od rabaty-Beata Paulina
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Kocham Ogród cz.3
Adrianno podpowiedz proszę , jakie stanowisko dla hortensji bukietowych jest najbardziej optymalne ? Swoje sadziłam raczej w półcieniu i nie za bardzo chcą kwtnąć. Nawet dębolistna nie ma ochoty się wybarwiać
Na Twoich fotkach wyglądają jakby były posadzone na stanowskach raczej mocno doświetlonych.
Udało mi się ukorzenić dwie sadzonki z pędów wierzchołkowych. Chciałabym je już wiosną posadzić w odpowiednim miejscu

Udało mi się ukorzenić dwie sadzonki z pędów wierzchołkowych. Chciałabym je już wiosną posadzić w odpowiednim miejscu

Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- Padawan Collies
- 100p
- Posty: 121
- Od: 1 lis 2011, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Kontakt:
Re: Kocham Ogród cz.3
Ado, raz jeszcze wróciłam, żeby polatać po Twoim ogrodzie! Strona 18, 19, 20 ...................... chora jestem!!! Azali i rh OZAŁAMIAJĄCE! Kicia też słodka.
Ogród jest bardzo, bardzo, a nawet bardziej. Bez zadęcia, zbędnych cudów-wianków. Królestwo roślin, ot co.
Ogród jest bardzo, bardzo, a nawet bardziej. Bez zadęcia, zbędnych cudów-wianków. Królestwo roślin, ot co.
Pozdrawiam - Mariola & Padawanki Copyright@Padawan Collies
Nasz ogród na Forum
GÓRY
Nasz ogród na Forum
GÓRY
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kocham Ogród cz.3
Najpierw .... z ostatniej chwili.. to chyba FALSTART ?

Peonio,
mam nadzieję, że będą mieli większy wybór na wiosnę. Nie zawsze to, co mają w ogrodzie , jest
w sprzedaży.
AOlu, teoretycznie tylko ogrodowe wymagają cienia. Nie mam jeszcze w bukietówkach doświadczenia..
Mogę coś powiedzieć o Limelight, ktorą przesadziłam z miejsca słonecznego w półcieniste. Na wiosnę, a wiec może
to być też skutek przesadzania. Efekt : zakwitła trochę później, nie jest tak wybujała ( to dobrze), kwiatostanów
dużo. dłużej są ładne. Przesadzałam jeszcze 2 , więc w przyszłym roku będzie coś wiadomo. Też w większy cień.
Najwiecej słońca ma Pinky Winky. Kwitła obficie, ale jakoś te kwiaty chyba za szybko marniały. Może ją tez przesadzę.
Wydaje się, żeby kwitły , należy podlewać w naszym wrocławskim klimacie. Dębolistna (1 rok) zaczyna dopiero zmieniać
barwę.
Padawan Colies,bardzo dziękuję.
Dla Was - żeby nie było tak ponuro jak na początku, trochę kolorków z ostatnich dni. W nocy ma być mróz, a wiec
liści jutro pewnie już nie będzie.



Peonio,

w sprzedaży.
AOlu, teoretycznie tylko ogrodowe wymagają cienia. Nie mam jeszcze w bukietówkach doświadczenia..
Mogę coś powiedzieć o Limelight, ktorą przesadziłam z miejsca słonecznego w półcieniste. Na wiosnę, a wiec może
to być też skutek przesadzania. Efekt : zakwitła trochę później, nie jest tak wybujała ( to dobrze), kwiatostanów
dużo. dłużej są ładne. Przesadzałam jeszcze 2 , więc w przyszłym roku będzie coś wiadomo. Też w większy cień.
Najwiecej słońca ma Pinky Winky. Kwitła obficie, ale jakoś te kwiaty chyba za szybko marniały. Może ją tez przesadzę.
Wydaje się, żeby kwitły , należy podlewać w naszym wrocławskim klimacie. Dębolistna (1 rok) zaczyna dopiero zmieniać
barwę.
Padawan Colies,bardzo dziękuję.

Dla Was - żeby nie było tak ponuro jak na początku, trochę kolorków z ostatnich dni. W nocy ma być mróz, a wiec
liści jutro pewnie już nie będzie.


Re: Kocham Ogród cz.3
Adrianno- ja odwrotnie w tym roku- przesadziłam teraz jesienią bukietówki z półcienia na pełne słońce... No bo w tym półcieniu jakoś moim zdaniem słabo rosły. Zobaczymy. Po mojej Tradivie widzę, że one potrzebują czasu, żeby rozwinąć skrzydła.
Re: Kocham Ogród cz.3
Adrianko jesienny ogród przepiękny, taki kolorowy, masz wiele przebarwiających się krzewów, od kloniku nie można oczu oderwać, również hortensjami jestem oczarowana, wspaniale wyglądają, czy one dobrze ci zimują? Zimowy widok nawet ładny, trudno mi uwierzyć, że zima zwitała do najcieplejszego zakątka kraju. 

- peonia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1068
- Od: 26 mar 2006, o 11:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pólnocny wschód
- Kontakt:
Re: Kocham Ogród cz.3
Miłorząb miał jeszcze liście
, u mnie dawno uleciały z wiatrem...

Zaczęło się od rabaty-Beata Paulina
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain