Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2
Chudziak odwróć pomidorki szypułkami do góry aby dochodzilo powietrze, bo w tym miejscu zaczynają się psuć. Piękne zbiory na pożegnanie, u mnie też tego dużo.
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2
Chudziak, zbiory imponujące a zdjęcia przepiękne. Dużo tego jest ale...od przybytku głowa nie boli. U mnie proporcje były odwrotne, mniej pomidorów, więcej papryk. Dojrzewają bardzo ładnie w przykrytych pudełkach, tak je ułożyłam, by wzajemnie się nie dotykały.
Grania, dzięki za wskazówkę, by trzymać pomidory szypułkami do góry.
Grania, dzięki za wskazówkę, by trzymać pomidory szypułkami do góry.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2556
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2
No i niestety nie potrafią udzielić Wam odpowiedzi poza tym ,że to papryka słodka.Te papryki na pierwszym planie pochodzą z nasion ,które dostałam od kolegi z Bretanii a On je wydłubał z jakiś papryk NN i najlepsze jest to ,że tę okrągłą opisał jako "papryka duża" a tę podłużną po prawej jako "papryka mała"Agulka11 pisze:dołączam się do pytanka kanclerza - cóż to za odmiana? Słodka czy ostra?

Nasion tych papryk z Bretanii nie wysyłałam bo nie wiem zupełnie co to za odmiany i jak z powtarzalnością cech ale jeśli chcecie to mogę trochę podesłać
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2
Chudziak, Twoje foty mnie zmobilizowały do roboty
. Nawet się rymnęło
.
Poszłam i część krzaków obrobiłam, ale jaki żal, jak takie jeszcze owoce wiszą
Nie patrzeć na brudną rękę, wszak to ręka człowieka pracy
:




Poszłam i część krzaków obrobiłam, ale jaki żal, jak takie jeszcze owoce wiszą

Nie patrzeć na brudną rękę, wszak to ręka człowieka pracy







Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2
No to mamy kolejną złotą rączkę od pomidorków i focenia
Brawo.

Brawo.

- Agulka11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1114
- Od: 23 mar 2011, o 18:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2
chudziaczku - podłub w takim razie tych papryczek i podeślij
Kasia - widzę, że ogórek antylski jeszcze żywy
- robiłaś z niego może pikle?

Kasia - widzę, że ogórek antylski jeszcze żywy

Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Forumowiczka - Aga
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2
Krzysiek, złota to nie wiem, brudna na pewno
.
Aga ogórek Antylski rozrósł się jak chwast
. Tylko jako sam do jedzenia nie za bardzo mi podszedł.
Nawet ukisiłam
.
Ale np. wrzucony do słoiczka z cukinią i papryczką chili już był bardzo dobry
.
Choroby go nie ruszały i do tej pory sobie rośnie.

Aga ogórek Antylski rozrósł się jak chwast

Nawet ukisiłam

Ale np. wrzucony do słoiczka z cukinią i papryczką chili już był bardzo dobry

Choroby go nie ruszały i do tej pory sobie rośnie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2556
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2
OK podłubię i wyślę - adres mam .Agulka11 pisze:chudziaczku - podłub w takim razie tych papryczek i podeślij
Kasencjo ,Ty też jeszcze trochę tego masz


Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2
Nie, nic już nie będę robić. Starczy już tej roboty słoikowej na ten rok
.

- ewikk77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1110
- Od: 8 sty 2010, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2
A propos papryczki chili, mam pytanie, czy wy jesteście w stanie to zjeść, bo miałam do tej pory cayenne, teraz jakąś ostrą jeszcze z akcji i w potrawach dawały powera, ale przy chilli wysiadam, po prostu po dodaniu kilku sztuk na gar pasty pomidorowo paprykowej skutecznie odstraszyłam domowników i nie tylko od zjedzenia tej pasty
nawet osoby, które twierdziły, że lubią pikantne potrawy
na szczęście znalazłam w końcu chętną i obdarowałam ją większością, jeden mały słoiczek zostawiłam, może kogoś poczęstuję 



pozdrawiam Ewa
- Agulka11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1114
- Od: 23 mar 2011, o 18:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2


Ja niestety nie jestem w stanie zjeść nic ostrego, więc nawet nie sieję papryczek ostrych

Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Forumowiczka - Aga
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2
Agulka, ja tak samo, nie sieję ostrych papryczek, bo dla mnie za ostre. Chociaż może w przyszłym roku jedną posieję, żeby mieć jako dodatek (minimalny ) do sosów.
Ale...piszę dlatego, żeby zapytać Kasencję, czy udało jej się uratować zbiory? takie śliczności wczoraj pokazała. czy zdążyła to zebrać? u mnie dziś śnieg i biało. Teraz przestało padać, ale temperatura nadal minusowa.
Ale...piszę dlatego, żeby zapytać Kasencję, czy udało jej się uratować zbiory? takie śliczności wczoraj pokazała. czy zdążyła to zebrać? u mnie dziś śnieg i biało. Teraz przestało padać, ale temperatura nadal minusowa.
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2
Tak, wsio ok z pomidorami. Wszystkiego nie zebrałam, ale nic się nie stało
.

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2
Kasencjo, to cieszę się, że ocalały Twoje zbiory, u mnie po dzisiejszej nocy to byłoby wszystko "po ptokach".
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2
A ja narobiłem marynowanych papryk Chilli, ciekawe czy ktoś będzie w stanie to zjeść 
Palce mnie parzyły przez kilka dni po krojeniu

Palce mnie parzyły przez kilka dni po krojeniu

Pozdrawiam, Maciek.