Doniczkowe raflezji

[Karo]

Ekscytujący widok Iwonko
Tyle maleństw i jakich egzotycznych .... no no super
Jestem pod wrażeniem i gratuluję takiego miejsca

[anka93]

Piękne hojarium -jest co robić

[Nolinka]

O matko jak w dzungli. Pięknie

[hen_s]

Takie widoki lubię!

Zdaję sobie sprawę, że roślinki młode. Wiem, że trudne w prowadzeniu. Ale widzę jakie to rarytasy i ręce same mi się składają do oklasków.

[irka10]

Jakie słodziutkie twoje maluszki.

[koniczynka]

OOOooo cho cho ale fajne zielone

[Arkadius121]

Niesamowicie imponujące hojarium a fotki rewelka-jak zwykle zresztą,gratuluję
Pozdrawiam Iwonko

[pieczarah]

A to Twoje hojarium znajduje się w pokoju??czy wydzieliłaś jakieś specjalne pomieszczenie dla roślin?pytam szczegolnie ze względu na tą ścianę z wiszącymi pojemnikami...u jednej z forumowych koleżanek widziałam takie podwieszane "storczykarium" wkomponowane w salon i stwierdzam - dodatkowo po Twoich zdjęciach- że podoba mi się taki pomysł eksponowania kwiatów (a przy okazji zapewniani im wyższej wilgotności i lepszych warunków bytowania)

[evluk]

Fantastyczne hoyarium Iwonko

[x-F-7]

Przecudowna kolekcja:), aż miło na niej oczka swe zawiesić nawet na krótka chwilkę.

[raflezja]

I znowu dziękuję Wam serdecznie za odwiedziny

A to Twoje hojarium znajduje się w pokoju??czy wydzieliłaś jakieś specjalne pomieszczenie dla roślin? (...)

Akurat ustawiłam hojarium na klatce schodowej w domu, na górnej kondygnacji. Między innymi dlatego, że jest tam stosunkowo ciepło. Przyznam, że kabel grzewczy umieszczony na dnie ma 3,5 metra i teraz widzę, że powinnam kupić dłuższy i zwinąć go ciaśniej.

Hm....pomieszczenie dla roślin? Niestety nie mam oranżerii. Rośliny zimę spędzają na parapetach i w dużym, chłodnym pokoju, w którym wyłączam kaloryfery.

[raflezja]

Teraz będzie trochę kwitnących tarasowych.
Zaczynam od - x hybridum zwanej także po polsku dipladenia, sundawilla i mandewilla.
Rośliny spotykane w sklepach są hybrydami (mieszańcami) stworzonymi przez człowieka. Można je także nazywać - x hybridum, co właśnie świadczy o pochodzeniu. Sundawille o białych, różowych (różne odcienie) i czerwonych kwiatach powstały z krzyżowania - atroviolacea (gatunek).
W handlu spotykamy najczęściej:
Sundaville Red
Sundaville Pink
Sundaville Cosmos White

W zasadzie miałam je wszystkie, obecnie tylko jasny róż.

[masik]

....i było tu nie zaglądać. Moje "chcieć" się pogłębiło.

[Nolinka]

Iwonko, oczywiście śliczne Mam czerwoną od kilku lat i w tym roku dostałam różową. Szkoda tylko, że niezbyt dobrze zimują. Wiosną wyglądają jak drapaki. Zanim zbudują "masę z liści" i wydadzą kwiaty, to w zasadzie jest już jesień i trzeba zabierać na zimowisko. Co nie zmienia faktu, że kwiaty są przepiękne

Iwonko, a co tam stoi na lewo od hibiskusa? Czy to strzałkowiec, czy mi tylko się tak wydaje? Mam od niedawna i jeszcze nie kwitł u mnie.

[raflezja]

Tak, to strzałkowiec. Ale taki mały, skarlony mocno, kupiony w lecie 2012. Myślę, że nie przeżyje zimy. W ogóle nie rośnie, tylko kwitnie. Liście opdają i w ogóle porażka.
Miałam kiedyś taki zwykły, domowy, 'dostany' od koleżanki. Może nie miał takich ładnych i gęstych kwiatostanów jak ten na zdjęciu powyżej, ale ładnie rósł. Nie mam go już. Taki był: