Fikus beniamina

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

chyba zaczne mu prysznic delikatny fundować co pare dni
Awatar użytkownika
Beata T
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2386
Od: 18 sie 2007, o 18:40
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Nigdy się nad zraszaniem nie zastanawiałam, ale jak ma kurz na liściach to mu robie prysznic co parę miesięcy . :P
3wa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 315
Od: 19 paź 2007, o 11:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Post »

Aga ja swoim co miesiac robie wlasnie takie prysznice tylko uwazaj zeby woda byla ciepla bo moga szoku dostac no i liscie na 99,9% opadna
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Ficus benjamina

Post »

noemi pisze:moze pomoze mi ktos, i z autopsji wie jak sobie z tym poadzic, bo przeczytałam ze on tak reaguje na zmiane miejsca , albo na przelanie , albo przesuszenie , albo......
kupiłam go jakis miesiac temu , jest to duza roslina ma ponad metr szescdziesiat, gupi liscie strasznie , wiem ze to jesien ale szkoda mi kwiata, i te suche gałazki nie wiem jak mu pomóc?
stoii w wejsciu do pokoju , ma swiatło , podlewam go jak przeschnie ziemia, co mam jeszcez zrobic?
Przestać całkowicie nawozić, zmniejszyć temp. otoczenia do 18-20 stopni, zwiększyć trochę wilgotność(keramzyt na podstawek) i poprzycinać końcówki gałązek ok 2do 8 cm. I nie martw się tym że lecą liście to normalne jak masz go od miesiąca roślina się aklimatyzuje, zobacz jaki ma system korzeniowy czy nie jest przerośnięty jeśli tak należy go przesadzić(ograniczyć troszkę podlewanie) i poczekać aż zacznie wybijać młode gałązki i listki. :D
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Przemo ma rację ( jak zwykle zresztą) :D
Mówisz ,że dużą roślinę masz od miesiąca- teraz zrzuca liście bo reaguje na zmianę miejsca,a ponadto "aklimatyzuje się "- w mieszkaniach jest już ciepłe i suche powietrze. Na pocieszenie- mój beniamin- wielki- gubił liście w ub. sezonie. Na szczęście końcówki wypuszczały nowe listki. Prawie przestałam go podlewać do doniczki, zafundowałam sobie jednak nawilżacz powietrza( co jednocześnie u mnie zmniejszyło problemy z górnymi drogami oddechowymi) , wilgotność wzrosła z 45 do 65 %. W okresie jesień - zima ( gdy działa ogrzewanie) codziennie , w miarę czasu, staram się też większość roślin spryskiwać . Beniamin jest dziś piękny!
Tak więc sadzę ,ze musisz jakiś czas jeszcze odczekać , mniej podlewać ziemię , spryskiwać liście, absolutnie teraz nie nawozić i zwiększyć wilgotność powietrza. Zobaczysz - będzie dobrze :D
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

no tak raz w miesiącu to moje też mają kąpiel - niestety nie da sie mu wytrzeć każdego listka oddzielnie - a kurzy sie jak.... ;o((
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

agaxkub pisze:no tak raz w miesiącu to moje też mają kąpiel - niestety nie da się mu wytrzeć każdego listka oddzielnie - a kurzy się jak.... ;o((
Proponuję sprawić sobie taką maszynkę moje rośliny właśnie z takiej mają codziennie kąpiel(są spryskiwane mgiełką wodną po odpowiedniej regulacji dyszy dozującej wodę)

Master 1500 lub 2000 - rewelacyjne i niedrogie urządzenie.
Obrazek

Obrazek
kubasek07
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 21 maja 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Beniaminek

Post »

Czy po obcięciu gałązek beniaminka można je ukorzenić aby wyrósł z niego drugi? i czy trzeba użyć do tego ukorzeniacza czy można odrazu wsadzić w ziemie? i do jakiej ziemi? czy może być taka do juk i palm? pozdrawiam.
kubasek07
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 21 maja 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Poczytałem i już wiem wiecej. Dzięki. Ale mam jeszcze pytanko, czy dobrze mi sie wydaje że przykrycie sadzonek np.słoikiem zwieksza wilgotność wokół sadzonki?
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Oczywiście to inaczej stworzenie mikroklimatu choć lepsze jest założenie na doniczkę foliówki śniadaniowej i szczelne zabezpieczenie jej na doniczce gumką recepturką. :D
kubasek07
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 21 maja 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Więc będę musiał tak zrobić ale najpierw kupię ukorzeniacz. Mam nadzieje że mi coś z tego wyjdzie.
Fju
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 27 maja 2008, o 16:50

Post »

U znajomej widziałam plecionego jak warkocz bemianinka. Spodobało mi się to, dlatego ucięłam parę gałązek swojego krzaka, wsadziłam do wody. Puściły korzenie, więc są teraz w doniczce. Wystarczy poczekać, aż się zakorzenią czy muszą mieć odpowiednią wielkość? No i czy trzeba robić to jakoś specjalnie czy wystarczy splątać 'warkoczyk'?
kubasek07
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 21 maja 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Mam jeszcze pare pytań:

Posadzić sadzonki i przykryć szczelnie folią, to już wiem.
Wietrzenie raz dzienie, to też wiem.

Ale nie wiem czy podlewać do doniczki czy w podstawke?
I czy po wietrzeniu spryskać sadzonki wodą i przykryć?
Może jakieś inne operacje?

Dać na spód doniczki warstwe keramzytu?
I jak często podlewać sadzonki?

Urwałem pare gałązek. Obrazek Obrazek

Mogą być takie czy coś z nimi zrobić?
Planuje użyć ukorzeniacza i do ziemi.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Nie bardzo znam się na ukorzenianiu beniamina ale... właśnie, po raz pierwszy w żuciu, ukorzeniłam sadzonki. A jak? A po prostu wetkałam je do słoika z wodą :) Nic więcej. Sposób wydaje mi się prosty i skuteczny. Też kombinowałam aż wreszcie brakło mi czasu. Słoik z wodą załatwił sprawę za mnie :)
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
kubasek07
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 21 maja 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Długo czekałaś na korzonki?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”