Fikus beniamina
Re: Ficus benjamina
Przestać całkowicie nawozić, zmniejszyć temp. otoczenia do 18-20 stopni, zwiększyć trochę wilgotność(keramzyt na podstawek) i poprzycinać końcówki gałązek ok 2do 8 cm. I nie martw się tym że lecą liście to normalne jak masz go od miesiąca roślina się aklimatyzuje, zobacz jaki ma system korzeniowy czy nie jest przerośnięty jeśli tak należy go przesadzić(ograniczyć troszkę podlewanie) i poczekać aż zacznie wybijać młode gałązki i listki.noemi pisze:moze pomoze mi ktos, i z autopsji wie jak sobie z tym poadzic, bo przeczytałam ze on tak reaguje na zmiane miejsca , albo na przelanie , albo przesuszenie , albo......
kupiłam go jakis miesiac temu , jest to duza roslina ma ponad metr szescdziesiat, gupi liscie strasznie , wiem ze to jesien ale szkoda mi kwiata, i te suche gałazki nie wiem jak mu pomóc?
stoii w wejsciu do pokoju , ma swiatło , podlewam go jak przeschnie ziemia, co mam jeszcez zrobic?

- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Przemo ma rację ( jak zwykle zresztą)
Mówisz ,że dużą roślinę masz od miesiąca- teraz zrzuca liście bo reaguje na zmianę miejsca,a ponadto "aklimatyzuje się "- w mieszkaniach jest już ciepłe i suche powietrze. Na pocieszenie- mój beniamin- wielki- gubił liście w ub. sezonie. Na szczęście końcówki wypuszczały nowe listki. Prawie przestałam go podlewać do doniczki, zafundowałam sobie jednak nawilżacz powietrza( co jednocześnie u mnie zmniejszyło problemy z górnymi drogami oddechowymi) , wilgotność wzrosła z 45 do 65 %. W okresie jesień - zima ( gdy działa ogrzewanie) codziennie , w miarę czasu, staram się też większość roślin spryskiwać . Beniamin jest dziś piękny!
Tak więc sadzę ,ze musisz jakiś czas jeszcze odczekać , mniej podlewać ziemię , spryskiwać liście, absolutnie teraz nie nawozić i zwiększyć wilgotność powietrza. Zobaczysz - będzie dobrze

Mówisz ,że dużą roślinę masz od miesiąca- teraz zrzuca liście bo reaguje na zmianę miejsca,a ponadto "aklimatyzuje się "- w mieszkaniach jest już ciepłe i suche powietrze. Na pocieszenie- mój beniamin- wielki- gubił liście w ub. sezonie. Na szczęście końcówki wypuszczały nowe listki. Prawie przestałam go podlewać do doniczki, zafundowałam sobie jednak nawilżacz powietrza( co jednocześnie u mnie zmniejszyło problemy z górnymi drogami oddechowymi) , wilgotność wzrosła z 45 do 65 %. W okresie jesień - zima ( gdy działa ogrzewanie) codziennie , w miarę czasu, staram się też większość roślin spryskiwać . Beniamin jest dziś piękny!
Tak więc sadzę ,ze musisz jakiś czas jeszcze odczekać , mniej podlewać ziemię , spryskiwać liście, absolutnie teraz nie nawozić i zwiększyć wilgotność powietrza. Zobaczysz - będzie dobrze

Proponuję sprawić sobie taką maszynkę moje rośliny właśnie z takiej mają codziennie kąpiel(są spryskiwane mgiełką wodną po odpowiedniej regulacji dyszy dozującej wodę)agaxkub pisze:no tak raz w miesiącu to moje też mają kąpiel - niestety nie da się mu wytrzeć każdego listka oddzielnie - a kurzy się jak.... ;o((
Master 1500 lub 2000 - rewelacyjne i niedrogie urządzenie.


Beniaminek
Czy po obcięciu gałązek beniaminka można je ukorzenić aby wyrósł z niego drugi? i czy trzeba użyć do tego ukorzeniacza czy można odrazu wsadzić w ziemie? i do jakiej ziemi? czy może być taka do juk i palm? pozdrawiam.
U znajomej widziałam plecionego jak warkocz bemianinka. Spodobało mi się to, dlatego ucięłam parę gałązek swojego krzaka, wsadziłam do wody. Puściły korzenie, więc są teraz w doniczce. Wystarczy poczekać, aż się zakorzenią czy muszą mieć odpowiednią wielkość? No i czy trzeba robić to jakoś specjalnie czy wystarczy splątać 'warkoczyk'?
Mam jeszcze pare pytań:
Posadzić sadzonki i przykryć szczelnie folią, to już wiem.
Wietrzenie raz dzienie, to też wiem.
Ale nie wiem czy podlewać do doniczki czy w podstawke?
I czy po wietrzeniu spryskać sadzonki wodą i przykryć?
Może jakieś inne operacje?
Dać na spód doniczki warstwe keramzytu?
I jak często podlewać sadzonki?
Urwałem pare gałązek.

Mogą być takie czy coś z nimi zrobić?
Planuje użyć ukorzeniacza i do ziemi.
Posadzić sadzonki i przykryć szczelnie folią, to już wiem.
Wietrzenie raz dzienie, to też wiem.
Ale nie wiem czy podlewać do doniczki czy w podstawke?
I czy po wietrzeniu spryskać sadzonki wodą i przykryć?
Może jakieś inne operacje?
Dać na spód doniczki warstwe keramzytu?
I jak często podlewać sadzonki?
Urwałem pare gałązek.


Mogą być takie czy coś z nimi zrobić?
Planuje użyć ukorzeniacza i do ziemi.
Nie bardzo znam się na ukorzenianiu beniamina ale... właśnie, po raz pierwszy w żuciu, ukorzeniłam sadzonki. A jak? A po prostu wetkałam je do słoika z wodą
Nic więcej. Sposób wydaje mi się prosty i skuteczny. Też kombinowałam aż wreszcie brakło mi czasu. Słoik z wodą załatwił sprawę za mnie 


Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2