Przemku! To oczywiste, że się nie gniewam i doskonale zrozumiałam Twoje intencje

A ta duża warstwa śniegu występuje u nas tylko okresowo, choć przyznam, że zimą nic mi nie wymarzło. ALe ułamała się korona klonu jesionowatego Flamingo. Na szczęscie odrosła. Za to majowe przymrozki załatiwły juś dwie magnolie" Susan i gwiaździstą

I chyba migdałka, ale to okaże się wiosną...
Kubasia! Tak mi się jarzyło, bo już o tym gadałyśmy z Tajnosami

Ale wolałam się upewnić, bo my dużo i na wiele tematów gadamy

A co z tą strefą klimatyczną? Bo nie zrozumiałam...
Iwonko (heliofitko)! Przez okno - bardzo chętnie, ale moje auto z garażu już nie

Żeby dojechać do pracy musiałabym się przesiadać, a to zajęłoby mi chyba po 2 godziny w jdną stronę. Słowem, odśnieżanie się również kalkuluje! Ale żeby mi się uśmiechało ganianie parę razy dziennie z łopatą, to nie. Ale dużo czasu spędzam na świeżym powietrzu i faktycznie nic nie przemarza. Za to drzewka się łamią. W tym roku będę mądrzejsza i wszystkie młode dostaną solidne podpory. Większość już ma, a na resztę mam już materiały.