Moje spełnione marzenie Malgocha1960
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Ja też , a zjadłabym gąski .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Dzięki za instrukcję przechowywania ismen i begonii.
A kanny właśnie w donicach planuję, bo słyszałam że jak mają mniej miejsca na korzenie to mocniej górę rozbudowują
Fajnie że to potwierdzasz, to postanowione, na wiosnę kupuję kanny 
A kanny właśnie w donicach planuję, bo słyszałam że jak mają mniej miejsca na korzenie to mocniej górę rozbudowują


- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Witam cię Geniu porannie.Zurawki faktycznie niezawodne,a hosty tak róznie,niektóre jeszcze ładne zielone ,inne prawie całe wygniłe juz.

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Geniu,gąski ostatni raz jadłam jak jeszcze tata mój jeżdził na grzyby,pewnie jakieś 10 lat temu.
April,nie ma za co.Uważam,że nasze doswiadczenia są cenniejsze niż to,co nieraz pisza ksiązkowo.

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
April,nie ma za co.Uważam,że nasze doswiadczenia są cenniejsze niż to,co nieraz pisza ksiązkowo.

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Widzę Małgosiu że część host jak u nas jeszcze w całkiem niezłej formie, w sumie to jeszcze przymrozku u nas większego nie było. 

- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960

Miłego dzionka.
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
U mnie podobnie, ale po tym przymrozki -5 stopni nie ma się co dziwić
Za to już się cieszę na wiosnę, bo swoje przesadziłam na bardziej odpowiednie miejsce
I uzupełniłam kolorowymi żurawkami 



- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Danusiu,ja mam juz wszystko pochowane i wykopane.Po przymrozku - 5 nie było czego ogladać,kwitna jakieś niedobitki wieloletnie,nawet liści już w większości na krzewach nie mam.

Uploaded with ImageShack.us
Iwonko,jak przestanie padać to pójdę zerknąć na oznacznik,bo nie wiem z pamięci.Muszę wstawić jej normalne zdjęcie,nie wiem jak to się stało,że taki wielkolud wyszedł.

Uploaded with ImageShack.us
Aniu,a dla mnie ta wiosna jest tak bardzo odległa,że na razie nie cieszy mnie nic.

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
Iwonko,jak przestanie padać to pójdę zerknąć na oznacznik,bo nie wiem z pamięci.Muszę wstawić jej normalne zdjęcie,nie wiem jak to się stało,że taki wielkolud wyszedł.

Uploaded with ImageShack.us
Aniu,a dla mnie ta wiosna jest tak bardzo odległa,że na razie nie cieszy mnie nic.


Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Małgosiu
, odwiedza, odwiedza i to prawie codziennie, tylko o czym tu pisać dzień w dzień, kiedy w tę szarugę nawet tego się nie chce, wiosną i latem, to co innego, kiedy człowiek cieszy się każdym nowym listkiem, nową roślinką, nowym kolorkiem. Widzę, że tak samo jak ja, nie cierpisz tych ponurych dni, kiedy na działce nie można nawet poskubać
. Jedno, co można w tym czasie (do wiosny) zrobić, to nadrobić domowe zaległości na które w sezonie nie ma specjalnie czasu. Ja już planuję remont pokoju, przemeblowanie, sprzątanie, porządek w komputerze (muszę wreszcie zgrać zdjęcia, bo róznie to bywa, a stracić bym ich nie chciała), byle do Bożego Narodzenia, potem do Sylwestra, pierwszych parapetowych siewów, a potem zaczniemy znów wypatrywać cieplejszych dni.


- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Cześć Małgoś, odwiedzają Ciebie, tylko nie zawsze się wpisują
Przepiękne zdjęcia jesienne i te widoki, wspaniała gra światła.

Przepiękne zdjęcia jesienne i te widoki, wspaniała gra światła.

- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11665
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Fajne zdjęcia Małgoś a ta chryzantema podobna do mojej tylko nie wiem do której
bo obie mają kolor podobny tylko kwiat troszkę inny. 


- aagaaz
- 1000p
- Posty: 1774
- Od: 7 maja 2011, o 10:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Ja tez Cię odwiedzam
Fajne słoneczne zdjęcia..

-
- 200p
- Posty: 206
- Od: 1 cze 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ok. Łodzi
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Czy hosty przycina się przy samej ziemi? Pierwszy raz je mam i dopiero się uczę. Mimo, że się nie wpisuje to zaglądam do Ciebie prawie codziennie. Pozdrawiam
Pozdrawiam Kasia
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Małgosia Ciebie także smutek dopadł, jak i mnie?
Jakoś ostatnio także nic mnie nie cieszy i gdyby nie dwudniowa wizyta wnuczka, to z łóżka bym nie wstawała.
Po jego wizycie trochę nowych sił we mnie wstąpiło.
Jednak ogród pozytywnie na nas wpływa, a teraz to nie wiem, jak do wiosny przetrzymać.
Jakoś ostatnio także nic mnie nie cieszy i gdyby nie dwudniowa wizyta wnuczka, to z łóżka bym nie wstawała.
Po jego wizycie trochę nowych sił we mnie wstąpiło.
Jednak ogród pozytywnie na nas wpływa, a teraz to nie wiem, jak do wiosny przetrzymać.
