
Różane impresje
Re: Różane impresje
Justi chyba zaszczepiłaś nowy wspaniały pomysł na forum. Mi też album bardzo się podoba 

- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różane impresje
Oj, chwila, moment...
Zrobiłam fotobooka, wykorzystałam bon rabatowy z amerykańskiej strony, zrobiłam róże, bo były mi najbliższe i najbardziej według mnie na to "zaslugiwaly"....
Pierwszy raz fotobooka pokazała Jowita - amelia35 i jej należą się honory
....i popełniła to bardziej świadomie, fachowo ode mnie, z nastawieniem, tak myślę na róże, nie na zabawę.....
No cóż....
Ja miałam głównie zabawę......szczególnie w redagowaniu książki....
w składaniu zdjęć
a że fajnie wyszło, to..... 

Zrobiłam fotobooka, wykorzystałam bon rabatowy z amerykańskiej strony, zrobiłam róże, bo były mi najbliższe i najbardziej według mnie na to "zaslugiwaly"....
Pierwszy raz fotobooka pokazała Jowita - amelia35 i jej należą się honory

No cóż....
Ja miałam głównie zabawę......szczególnie w redagowaniu książki....



Pozdrawiam
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różane impresje
Mnie też się zdarza pomylić imię róży lub zapomnieć-przed komputerem, bo w ogrodzie to niemożliwe
Doskonale pamiętam co posadziłam i obok czego (na razie
)
Na obrazku to już nie jest takie pewne...



- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różane impresje
Ewa,
Właśnie o to mi chodziło z różami....czasami cieszę się, ze nie mam większego ogrodu, bo moja nie-pamięć raczej by osiągała wyżyny swoich możliwości
Właśnie o to mi chodziło z różami....czasami cieszę się, ze nie mam większego ogrodu, bo moja nie-pamięć raczej by osiągała wyżyny swoich możliwości

Pozdrawiam
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różane impresje
E tam, dałabyś radę
Zawsze można sobie pomóc notatkami. Mam zeszycik, w którym od zeszłego roku zapisuję, co kupiłam i dostałam. Przydaje się 


Re: Różane impresje
A czy mogę dostać namiary na tę stronę? W prawdzie robiłam już fotoksiążki, ale u nas fatalnie drogo jeszcze wychodzą.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Różane impresje
Rabatka zapowiada się więc wspaniale w takich kolorkach jak podałaś. Też uważam że sadzenie większej ilości jednej odniany daje o niebo ciekawsze efekty niż miszmasz odmianowy.
Czekoladki u mnie też się panoszą - na stoliku
Faktycznie one nie mają wiele wspólnego z czerwienią a mój M stwierdził że pachną jaśminem
Na wiosnę zmówimy się z Wandą i zrobimy Ci nalot, żeby sprawdzić jak sobie róże dają radę po zimie z kwitnieniem
Czekoladki u mnie też się panoszą - na stoliku




Na wiosnę zmówimy się z Wandą i zrobimy Ci nalot, żeby sprawdzić jak sobie róże dają radę po zimie z kwitnieniem

- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różane impresje
Agnieszko,
Pw.
Jolu,
Zapraszam serdecznie, wiesz przecież
...jeszcze domówiłam różyczki 'Sweet Memories', ponieważ od kilku miesięcy rozmyślałam nad tym....
i nie dawały mi spokoju
......teraz muszę im zorganizować dobrze miejsce.
Mam dwie miejscówki na oku
Ale przed zimą raczej już tylko zadołuję....
Pw.
Jolu,
Zapraszam serdecznie, wiesz przecież

...jeszcze domówiłam różyczki 'Sweet Memories', ponieważ od kilku miesięcy rozmyślałam nad tym....
i nie dawały mi spokoju

Mam dwie miejscówki na oku

Pozdrawiam
- _ninetta_
- 1000p
- Posty: 1361
- Od: 19 maja 2010, o 01:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Różane impresje
Właśnie podziwiałam Twoją nową rabatkę i album różany, wyszło super 

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Różane impresje
Ale rabata
, Justynko, już czuję, że będzie zachwycająca i to przez cały sezon
.
Dobrze przemyślałaś sprawę, ja tak nie potrafię


Dobrze przemyślałaś sprawę, ja tak nie potrafię

- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Różane impresje
Ale ładnie się zapowiada Justynko ta rabata. Kalina rzeczywiście jak to ujęła Aga, jak cukiereczek.
Rośliny od Ciebie maja się świetnie i bardzo (nie)dziękuję za nie. Lobelia nawet kwiata nie zwiesiła i wygląda jakby rosła u mnie od zawsze.
No a turzycą zrobiłaś mi niezmiernie miłą i wielką niespodziankę, ale co będę pisać, może zobaczysz ?
Rośliny od Ciebie maja się świetnie i bardzo (nie)dziękuję za nie. Lobelia nawet kwiata nie zwiesiła i wygląda jakby rosła u mnie od zawsze.
No a turzycą zrobiłaś mi niezmiernie miłą i wielką niespodziankę, ale co będę pisać, może zobaczysz ?
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różane impresje
Cześć Dziewczyny
Ostatnio miałam ćwiczenie silnej woli poprawy.....
Dwa dni temu dostałam różyczkę 'Sea Foam' w bardzo fajnej, dużej szkółce podwarszawskiej, szkółce nie-różanej....oddałam ją w dobre ręce mojej znajomej....ale jak licho kusiło, zeby ją zostawić
Zatem...Anetko,
Album różany za rok nie wzbogaci się o zdjęcia jej kwiatów...
Marzenko,
cieszę się, że z roślinami wszystko w porządku.
Gdyby coś z turzycą się stało po zimie, roza rok będę mieć nowe
Aniu,
A właśnie, że potrafisz, nie mów tak
....obie bedziemy oglądać efekty naszych prac dopiero w następnym sezonie. U mnie wszystko idzie powoli, od dwóch lat, ale idzie ku lepszemu. U Ciebie też
Przedogrodek w tym roku stał się bardziej różanką
dopięłam swego
Wczoraj -kosztem rzeczy, które powinnam zrobić na ogrodzie i w domu - wybrałam się spontanicznie do fryzjera Nareszcie wyglądam.Jechałam przepiekną drogą, aleją..... jakich dzisiaj już coraz mniej...przepiękny schyłek jesieni mamy....Uczta dla oczu, relaks dla umysłu.....
W mieście tego nie widać....
Dlatego dzisiaj muszę dokończyć ogródek, powsadzać uzupelniacze......zapowiadają mrozy....

Ostatnio miałam ćwiczenie silnej woli poprawy.....
Dwa dni temu dostałam różyczkę 'Sea Foam' w bardzo fajnej, dużej szkółce podwarszawskiej, szkółce nie-różanej....oddałam ją w dobre ręce mojej znajomej....ale jak licho kusiło, zeby ją zostawić

Zatem...Anetko,
Album różany za rok nie wzbogaci się o zdjęcia jej kwiatów...

Marzenko,
cieszę się, że z roślinami wszystko w porządku.
Gdyby coś z turzycą się stało po zimie, roza rok będę mieć nowe

Aniu,
A właśnie, że potrafisz, nie mów tak

....obie bedziemy oglądać efekty naszych prac dopiero w następnym sezonie. U mnie wszystko idzie powoli, od dwóch lat, ale idzie ku lepszemu. U Ciebie też

Przedogrodek w tym roku stał się bardziej różanką


Wczoraj -kosztem rzeczy, które powinnam zrobić na ogrodzie i w domu - wybrałam się spontanicznie do fryzjera Nareszcie wyglądam.Jechałam przepiekną drogą, aleją..... jakich dzisiaj już coraz mniej...przepiękny schyłek jesieni mamy....Uczta dla oczu, relaks dla umysłu.....
W mieście tego nie widać....
Dlatego dzisiaj muszę dokończyć ogródek, powsadzać uzupelniacze......zapowiadają mrozy....

Pozdrawiam
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Różane impresje
Uprzejmie donoszę, że wracam do życia
.
U mnie dziś był przymrozek wrrrr.
Różyczka - widzę, - pochłonęła Cię całkowicie
.
Jestem pewna, że będzie świetnie po przebudowie rabat. Choćby dlatego, że posiadłaś trudną sztukę rezygnacji z egzemplarzy na rzecz kompozycji
. W przeciwieństwie do mnie... 


U mnie dziś był przymrozek wrrrr.
Różyczka - widzę, - pochłonęła Cię całkowicie

Jestem pewna, że będzie świetnie po przebudowie rabat. Choćby dlatego, że posiadłaś trudną sztukę rezygnacji z egzemplarzy na rzecz kompozycji


- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różane impresje
Franci
Odkopalaś się?
Kofffana, nie wiem, gdybym miała wiecej tych hektarów, to jasne, że silna wola nie byłaby silna
Dzisiaj udało mi się posadzić rosliny, prawie wszystkie, niektóre były na poczekalni nawet od czasu Skierniewic....trochę sobie poczekały
czuję końiec sezonu, jeszcze tylko róże


Odkopalaś się?

Kofffana, nie wiem, gdybym miała wiecej tych hektarów, to jasne, że silna wola nie byłaby silna

Dzisiaj udało mi się posadzić rosliny, prawie wszystkie, niektóre były na poczekalni nawet od czasu Skierniewic....trochę sobie poczekały



Pozdrawiam
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różane impresje
Dzisiejsza królowa E., na równi z daliami, myślę, że ostatnie takie dni.....

po jednej stronie ogrodu róże nie poddają się w "walce"na kwiaty z jesiennymi pięciornikami


hortensja Bobo - mój aktualnie faworyt w bukietówkach

po jednej stronie ogrodu róże nie poddają się w "walce"na kwiaty z jesiennymi pięciornikami



hortensja Bobo - mój aktualnie faworyt w bukietówkach

Pozdrawiam