Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Zobacz np. tutaj http://plantsgallery.blogspot.com/2009/ ... urowa.html
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Madzia, moja robinia to Pseudoacacia, jestem z niej bardzo zadowolona, bo w ciągu 2 lat zbudowała piękną koronę i tak jak pisałam, 3 razy powtarzała kwitnienie, ostatni raz we wrześniu
Gdy obsypana jest kwiatami nie ma sobie równych w ogrodzie
Nie zauważyłam tez żeby była wątła i nigdy nie chorowała.
Pozdrowienia


Pozdrowienia

- variegata
- 1000p
- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
dziękuję Wam bardzo za rady. Naprawdę mi miło, że się angażujecie w pomoc przy aranżacji
Kasiu, wolałabym coś różowego podczas kwitnienia. Przejrzałam cały katalog drzewek ozdobnych i aż mnie głowa rozbolała.
Obawiam się, że jabłonka 'Ola' będzie taka malutka przez wiele lat a robinia jednak szybciej urośnie. Chyba, bo na moich piaskach wegetacja roślin odbywa się na innych zasadach niz podręcznikowe

Kasiu, wolałabym coś różowego podczas kwitnienia. Przejrzałam cały katalog drzewek ozdobnych i aż mnie głowa rozbolała.
Obawiam się, że jabłonka 'Ola' będzie taka malutka przez wiele lat a robinia jednak szybciej urośnie. Chyba, bo na moich piaskach wegetacja roślin odbywa się na innych zasadach niz podręcznikowe

Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Madzia, robinia kwitnie na różowo 

- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Wniesienia, o ktorej wspominalam wyglada tak http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=700 , jeszcze jest mlodziutka
- variegata
- 1000p
- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Pseudoacacia wg. katalogów kwitnie na biało. A twoja na różowo? Może masz inną odmianę?robaczek_Poznan pisze:Madzia, robinia kwitnie na różowo
Odmiana jaką bym chciała to 'Pink Cascade'- kwitnie na różowo, rośnie do 10m i jest uznawana za najmniej kruchą odmianę wśród robinii, jest odporna na susze i mrozy-czyli idealna dla mnie.
Robinia przełamałaby ?wiejskość" rabaty przed domem, która udaje naturalistyczną i stanowiłaby połączenie tejże z rabatą żwirową, która udaje elegancko-romantyczną. Czyli ten lekki kontrast, który jest teraz załagodziłyby wg. mnie eleganckie robinie.
Z drugiej strony jabłonki 'Ola', które też pięknie kwitną, ozdobne są jesienią z owoców no i już je posiadam w ilości idealnej na ten odcinek. Co prawda kupiłam takie małe patyczki i obawiam się, że będą długo rosły zanim jakoś ten szpaler będzie się prezentował. Jabłonki pasowałyby świetnie do stanu jaki tam jest teraz, bo rabata wiejsko-naturalistyczna stanowi większy obszar tej części przedogródka. Zresztą jedna jabłonka już tam w pobliżu rośnie i ten szpaler stanowiłby ładne połączenie.
Czy jabłoń ?Ola? będzie się komponowała ze żwirkiem, donicami, i mebelkami a?la romantik?
Tak się głośno zastanawiam i nie gniewajcie się jeśli wygląda to na zawracanie głowy, nie taki mam zamiar. Po prostu ja tak mam, że decyzje mam owszem szybkie ale wątpliwości po realizacji absorbujące ( nie tylko moją głowę)

W niedziele będę sadziła?.coś. A Wam wszystkim bardzo dziękuje za cierpliwość

Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- kasia126126
- 1000p
- Posty: 1025
- Od: 8 cze 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Madziu, ja miałam robinię akacjową w ogródku. Niestety w okresie dwóch lat połamały mi ją wiatry a po zimie już nie odbiła. Na pozostałym po niej pniu stoi teraz karmnik dla ptaków. Jeśli w twoim ogrodzie masz silne wiatry to lepiej nie ryzykuj. Szkoda kasy i nerwów.
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Pseudoacacii jest sporo, tu opisana jest część odmian (no co ja poradzę, że lubię tę stronę
).
Dokonywania wyboru Ci nie zazdroszczę, bo to dość strategiczne miejsce...

Dokonywania wyboru Ci nie zazdroszczę, bo to dość strategiczne miejsce...

- variegata
- 1000p
- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Bardzo dziekuje za podpowiedzi i uwagi. Są mi bardzo potrzebne a przede wszystkim pomocne
Kasiu Robaczku zwracam honor
- to moje niedopatrzenie, że robinia Pseudoacacia występuje w odmianach różowych. W katalogach jakie przeglądałam była tylko biała.
Ma śnieżyć na północy, czyli jakby nie patrzeć w pobliżu mnie
Robota daleko w polu i to bardzo. Wracam z pracy, jest ciemno. No nie mam kiedy pracować. Z jednej strony niby dobrze, bo mi sie nie chce ale są rzeczy do zrobienia bez możliwości ich przełożenia na później.
Zauważyłam, ze teraz mam natchnienie na ulepszanie w domu ( lubię to, mój małżonek mniej
)
Zaczyna mnie dopadać zmęczenie materiału, czyli jesienne przemyślenia nad nieubłaganie mijającym czasem jaki spędziłam na tym ziemskim padole-zwane przez niektórych starzeniem się. Dobrze, że Ilonka przywiozła pyszną nalewkę z aronii
Pyszna wieczorkiem do książki
Dzisiaj jadąc do domu zobaczyłam znak-sygnał
. Wzdłuż ulicy, którą dzisiaj wybrałam na powrót do domu z pracy, rośnie sobie jakby nigdy nic, szpaler robinii ( nie wiem której bo nie kwitnie akurat
) a pod nią lawenda. A już wracałam z pracy z myślą- sadzę jabłonki.
W niedzielę nastąpi godzina zero-czyli posadzenie albo zadołowanie jabłonek 'Ola'
Idę poprawić krążenie aronią (w końcu aronia samo zdrowie, prawda?)
Miłego wieczoru wszystkim

Kasiu Robaczku zwracam honor

Ma śnieżyć na północy, czyli jakby nie patrzeć w pobliżu mnie

Robota daleko w polu i to bardzo. Wracam z pracy, jest ciemno. No nie mam kiedy pracować. Z jednej strony niby dobrze, bo mi sie nie chce ale są rzeczy do zrobienia bez możliwości ich przełożenia na później.
Zauważyłam, ze teraz mam natchnienie na ulepszanie w domu ( lubię to, mój małżonek mniej

Zaczyna mnie dopadać zmęczenie materiału, czyli jesienne przemyślenia nad nieubłaganie mijającym czasem jaki spędziłam na tym ziemskim padole-zwane przez niektórych starzeniem się. Dobrze, że Ilonka przywiozła pyszną nalewkę z aronii


Dzisiaj jadąc do domu zobaczyłam znak-sygnał


W niedzielę nastąpi godzina zero-czyli posadzenie albo zadołowanie jabłonek 'Ola'
Idę poprawić krążenie aronią (w końcu aronia samo zdrowie, prawda?)
Miłego wieczoru wszystkim

Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Witaj Madziu
Podglądam czasem , po sąsiedzku
, Twój ogród
Widzę dyskusję o szpalerze drzewek, to może się odezwę
Mam kilkuletnią jabłonkę Olę, i ona elegancko nie wygląda, według mnie nie nadaje się na szpaler przed domem, bardziej robinia lub głóg, który aż tak nie choruje jeśli ma przewiew , a u Ciebie przestrzeni nie brakuje
Katalpa zaś może u nas przemarzać
Szukałam właśnie u siebie zdjęć Oli, ale nie mam, może cyknę jutro
Jabłuszka ma ładne , wiszą całą zimę ale ptaszki ich u mnie nie zjadają, chyba za kwaśne
Widziałam dużą Olę przy centrum ogrodniczym w Ostaszewie, fajnie wygląda ale ma raczej zwisający pokrój
Śliczny tworzysz ogród
, pozdrawiam serdecznie 

Podglądam czasem , po sąsiedzku


Widzę dyskusję o szpalerze drzewek, to może się odezwę

Mam kilkuletnią jabłonkę Olę, i ona elegancko nie wygląda, według mnie nie nadaje się na szpaler przed domem, bardziej robinia lub głóg, który aż tak nie choruje jeśli ma przewiew , a u Ciebie przestrzeni nie brakuje


Szukałam właśnie u siebie zdjęć Oli, ale nie mam, może cyknę jutro

Jabłuszka ma ładne , wiszą całą zimę ale ptaszki ich u mnie nie zjadają, chyba za kwaśne

Widziałam dużą Olę przy centrum ogrodniczym w Ostaszewie, fajnie wygląda ale ma raczej zwisający pokrój

Śliczny tworzysz ogród


- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Ale okaż chociaż trochę empatii eMowi i daj mu chociaż spróbować a nie tak "siama, siama" 

Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- variegata
- 1000p
- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Kasiu, witam Cię bardzo serdecznie
Bardzo Ci dziękuję za opinię o jabłonce 'Ola', to była ostatnia kropla, która przeważyła o wyborze drzewek na szpaler
Ilonka, mój feminizm ( skrywany mocno na czas negocjacji inwestycyjnych w ogrodzie ) nie pozwala mi na takie ustępstwa
Decyzja podjęta: 'Ola' do zadołowania i będzie oczekiwała na wiosenne natchnienie gdzie ma rosnąć.
Szpaler przed domem ozdobi Robinia 'Pink Cascade'. O!
Bardzo Wam wszystkim współczuję mojego marudzenia...
Niezmiernie doceniam Wasze podpowiedzi
Teraz "na tapecie" będzie co mam posadzić pod szpalerem, ale dam Wam chwilkę odetchnąć
Śliczny berberysek dla Was:


Bardzo Ci dziękuję za opinię o jabłonce 'Ola', to była ostatnia kropla, która przeważyła o wyborze drzewek na szpaler

Ilonka, mój feminizm ( skrywany mocno na czas negocjacji inwestycyjnych w ogrodzie ) nie pozwala mi na takie ustępstwa

Decyzja podjęta: 'Ola' do zadołowania i będzie oczekiwała na wiosenne natchnienie gdzie ma rosnąć.
Szpaler przed domem ozdobi Robinia 'Pink Cascade'. O!
Bardzo Wam wszystkim współczuję mojego marudzenia...
Niezmiernie doceniam Wasze podpowiedzi

Teraz "na tapecie" będzie co mam posadzić pod szpalerem, ale dam Wam chwilkę odetchnąć

Śliczny berberysek dla Was:

Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Madziu, a może i ja ci podrzucę pomysł do tego szpalerku. Mam u siebie lilaki Meyera szczepione na pniu. Kwitną obficie na jasnofioletowo. Kwiatki mają mniejsze niż zwykły bez, ale jest ich mnóstwo i niesamowicie pachną. Po kwitnieniu wyglądają porządnie. Kuliste głowy na nóżkach. Pod nimi można sobie zasadzić , co się chce. Ja mam na przykład róże. Mam je już wiele lat. Bezproblemowe.
- variegata
- 1000p
- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Wandziu, wiesz, że to nawet jest niezła myśl
ale ja to widzę w nieco innym ujęciu.
Mianowicie, mam kilka sztuk kupionych niedawno okazyjnie Meyerów ale w formie krzaczków. Mogłabym je posadzić pod robiniami razem z lawendami, okrywowymi Fairy lub "czymśtam" co mi mi Wy mistrzynie poradzicie
Dzięki za pomysł!

Mianowicie, mam kilka sztuk kupionych niedawno okazyjnie Meyerów ale w formie krzaczków. Mogłabym je posadzić pod robiniami razem z lawendami, okrywowymi Fairy lub "czymśtam" co mi mi Wy mistrzynie poradzicie

Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Lilak krzaczkowy, ma bardzo ładny pokrój, w pierwszym roku rośnie niewiele, ale jak zacznie jest kapitalny, Ja mam miejsce tylko na jednego, ale uwielbiam nasadzenia w grupach, wtedy jest efekt, a u Ciebie jednej rośliny nie warto sadzić, bo zginie w tłumie. 
