Witaj
Iwonko, faktycznie mija moje 4 lata na forum, jak ten czas lecie.
Ogród się zmienia, dojrzewa szybciej niż my, w tym czasie, skończyłam szkołę, nabawiłam się choroby żurawkowej, i mam sklep z roślinami. Patrząc w ten sposób to 4 lata to niewiele.
Madziu, Lucynko, pięknie jest wkoło, wystarczy wyjść z domu.
Elu, ja też nie mogłam się oprzeć na te kolory i napstrykałam zdjęć. Na inne opowieści będzie czas zimą. Teraz póki jest tak pięknie korzystajmy.
Marysiu, jesień łaskawa tego roku, ubarwiła nam ogrody. Czasem przymrozki były tek szybko, że liście spadały zielone.
Ilonko, Ola się tylko droczy, nie taka strachliwa.
Madziu, liściaki uwielbiam i nawet lenistwo nie potrafi mi ich wybić z głowy. Teraz liście posłużą za kołderkę, a wiosną za kompost, same zalety.
Nie mogę się oprzeć i kilka zdjęć. Modrzewie jeszcze zielone.
Berberysy cudne.
Ostatnie liście host, prawie wszystkie już posprzątane.
Liście jeszcze leżą, czekam aż spadną wszystkie.
