Ogródek Robaczka cz. 4

[majka1971]

Witaj Robaczku wpadłam się tylko przywitać .Na spokojnie musze usiąść i zwiedzic twój ogród.

[robaczek_Poznan]

Dobry wieczór
Jule, ciekawa jestem efektu Twojego eksperymentu z kopcowaniem, ja będę sypać jedno i drugie, zamówiłam na czwartek dostawę Muszę też zacząć wycieczki do lasu po gałązki, nigdy tak nie okrywałam, bo trochę bałaganu, ale spróbuję w tym roku..
Madziu, miło mi, że pergola Ci się podoba!
Basiu, witam po raz pierwszy Życzę udanych spacerów, dziękuję za odwiedziny!
Aguś, dzięki za przepis Wypróbuję przy najbliższej okazji Bardzo się cieszę, że pergola przypadła Ci do gustu! Róże starałam się dobrać kolorem i pokrojem do sąsiadujących i celowo w tym miejscu nie sadziłam ramblerów, mając na względzie właśnie to, co napisałaś. Chciałabym, że ornament, który zaplanowałam na górnej krawędzi był widoczny. ASL podbał mi się od dawna, cieszę się, że go kupiłam
Lulka, dzięki! Likieru spróbuję jak gdzieś trafię ;-)) Wiata obsadzona dwoma glicyniami i powojnikiem górskim Montana, zastanawiam się, że czy dosadzić ramblera - Kiftsgate...
Marzenko, mam nadzieję, że kiedyś zawitasz do mnie Jeśli Twój M ma taki talent i sprzęt to trzeba działać
Monia, bardzo dziękuję za słowa uznania i serdeczności, to miód na moje serce
Dorotko, dzięki!I smacznego ;-))
April, miło mi, że Ci się podoba mój nowy nabytek!Nie masz najmniejszych powód do złego samopoczucia kochana, Twój ogród pięknieje z dnia na dzień!Wykonałaś wspaniałą pracę i efekty już są widoczne, a w przyszłym sezonie to w ogóle będzie szał
Majeczko, przepis jest bardzo prosty, serio! 30 min i gotowe ciacho do lodówki Ale rozumiem Twoje dylematy, w tym czasie można z 5 dołków wykopać ;-))
Nutka, dziękuję! Miło mi słyszeć, że tak myślisz, ale z tym ładem i porządkiem to różnie bywa..
Ewcia majowa, czasami trzeba się rozmarzyć, zapomnieć o gonitwie i pracy...
Krysiu, sprawiłaś mi wielką przyjemność takimi słowami Zdecydowanie za hojnie mnie komplementujesz, nie zasłużyłam, ale traktuję je jako zachętę na przyszłość, bo do takiej wziji ogrodu angielskiego, jaką przedstawiłaś, niestrudzenie dążę.. Ba, nawet się wzruszyłam i przeczytałam mojemu M, a widząc jego minę pytam, czy wie kto to jest D.Austin, a M na to: "Domyślam się, widziałem na metkach przy kopaniu"
Aniu, bardzo dziękuję! Wszystkie kute elementy wymyślam sama, a wykonuje kowal, znaleziony w pobliżu
Lukrecjo, witaj po przerwie! Miło mi, że zajrzałaś i dziękuję za uznanie
Majka, witam nowego gościa! Dziękuję za odwiedziny i zapraszam

[AniaDS]

Ale to pewnie kosztowne, co?
Kiedyś sobie zrobię taką pergolkę..

[edulkot]

No na bank kosztowne i do tego jeszcze trzeba mieć w pobliżu kowala-artystę żeby za daleko nie jeździć.
Ja to się nigdy takich nie dorobię.

[Jule]

Ja okrywac nie będę - no zeby w naszym klimacie okrywac, to juz koniec swiata A tak powaznie, to ostatniej zimy padly mi wszystkie jesienne nasadzenia ale zadna roza z wiosennego sadzenia nie miala nawet kawalka pedow uszkodzonych.... a mialam juz Eden-y a niby takie wrazliwce. Do tego ja i tak tne roze dosc krotko, tak ze czy przemarznal im pedy czy nie, to mi rybka.

[ewamaj66]

Zamierzam tradycyjnie na wszystkie róże wysypać ziemię z kompostownika Za jakiś czas, kiedy zrobi się naprawdę zimno.

[agnesik12]

Kasiu,

Dziękuję za odpowiedź. Pytam się bo nie mam jeszcze mebli na tarasie i właśnie zastanawiam się nad takimi jak masz.

Pergola piękna. Mnie też kusiła Constance Spy tylko że ona kwitnie tylko raz.

Zdjęcia jak zwykle urzekające.


Chciałam się jeszcze zapytać o Morgengruss. Czy to na pewno ona? Taka piękna u Ciebie a zawsze wydawała mi się taka potargana i nieładna

[lulka]

A ja się zastanawiam, czy przed domkiem zamiast wsadzonych żurawek nie powkładać różyczek w jednej odmianie

wiata obsadzona dwoma glicyniami i powojnikiem górskim Montana, zastanawiam się, że czy dosadzić ramblera - Kiftsgate...

a auto wjedzie?

[malgocha1960]

Przepis Agusi wyglada na wzglednie prosty,trzeba spisać sobie i koniecznie wypróbowac.Problem tylko w tym,że miałam sie odchudzać,bo w czerwcu mam zjazd absolwentów od powstania ogólniaka do rocznika 1985 maturzystów.Łapię sie pierwszy raz,a sa co 5 lat ortganizowane.

[Sosenki4]

Kasiu, nie wiem czy M zdolny, ale nawet jak czegoś nie umie, to potrafię mu wmówić, ze umie. Tak było z murowanym grilem. Przecież on nie umiał zaprawy dobrze zrobić, ale małe moje sugestie i wymurował. Może nie jest to mistrzostwo świata, ale swoje zadanie spełnia. Wiosną będzie musiał go trochę kosmetycznie wykończyć i już.
Może z pergolą też da sobie radę? W końcu kupiłam mu spawarkę w prezencie i musi jej używać, bo focha strzelę

[April]

Kasiu, dzięki . Że tak powiem jakoś to będzie. Najważniejsze, że po pączka nie poszłam bo nie miałam czasu. To przynajmniej się nie utuczę bo wtedy to kolejny powód do deprechy byłby

[Wanda7]

Ja się tak zastanawiam, może by samemu wziąć się za kucie? Może się okazać, że to wcale nietrudne, kto wie? Myślę o takich mniejszych konstrukcjach. Może by spawarka wystarczyła? Zapytam M, co on na to. A nuż się do tego zapali

[x-S-l]

jak już mówiłam.....pergolka jest bomba!
a ja właśnie wróciłam z pracy i otworzyłam paczkę od Starkla......jejku mam Galahada!!!!
piękna, 4-pędowa róża.......

[Tamaryszek]

Witaj Kasiu! Jak zwykle przy okazji wizyty u Ciebie zdrętwiałam przy komputerze (tyle czytania i oglądania...), zapisałam sporo pomysłów ( jesteś tak kreatywną osobą...) i jestem aż oszołomiona z nadmiaru wrażeń.
Napiszę tylko kilka refleksji, bo nie będę tu pisać powieści.
Tempo zmian - a raczej rewolucji - u Ciebie jest zastraszające ! Poczułam się, jak bym nic nie zrobiła w czasie całego sezonu...
Pergola przed wejściem do domu wygląda imponująco - obrośnięta różami będzie zachwycająca. Myślę,że dobrym pomysłem jest posadzenie tam 1 odmiany. Nie znam się na różach - czy ona jest pachnąca? Byłoby dodatkowe wrażenie.
Powojniki bardzo pasują do Twojego ogrodu - to delikatne rośliny i świetnie wygladają na ażurowych, metalowych podporach. Koniecznie muszę coś takiego mieć u siebie (Rooguchi ciągle w planach).
Pietruszka w roli obwódki to oryginalny pomysł.
Jako memento zapisałam sobie Twoje stwierdzenie,że ryzyko błędów jest wkalkulowane w naszą pasję - żeby się nie zamartwiać.
Wspominałaś wcześniej,że czytasz jakieś książki o angielskich ogrodach,żeby się dokształcić w projektowaniu - czy możesz mi na pw polecić jakie?

[mm-complex]

...uwielbiam Twój ogród,kocham tiramisu tak jak hektolitry winka Zatem licz sie z tym ,ze kiedyś Cie odwiedzę
Piękna nowa pergola już poczułam się zaproszona ...czekam na wielką różaną kulminację
Pozdrawiam serdecznie