Jeszcze raz od początku cz. II

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
RomciaW
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5310
Od: 12 gru 2008, o 20:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

Piękne masz róże ............ja wykopałam w tym roku 12 krzaków zmarzły i powiedziałam koniec z różami :wink:
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

;:3

Marysiu sama zawahałam się z podpisem. Zdjęcia wstawiałam późnym wieczorem, nie miałam już możliwości sprawdzenia na gruncie. To może być Caramella. Jesienne kwitnienie jest jednak trochę inne. Obowiązkowo jutro sprawdzę.
A Rokoko bardzo mi się podoba i w dodatku jest bardzo zdrowa.

Elu - przydałby się taki korytarz z gumy, ja tez z przechowywaniem mam kłopoty.

Misiu - pokochałam róże i bardzo się boję zimy. Nie wiem jak je skutecznie zabezpieczyć. ;:174

Romciu - nie wierzę, że to koniec z różami, nie wytrzymasz... :;230
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

Helenko Kopciuszek czyli Cinderella ....zachwyca mnie u Ciebie, ale ona jest mało dostepna , nie wiem gdzie ja capnąć ;:185
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

Róże są piekne. Teraz cieszą oczy wraz z czerwieniejącymi liśćmi!
Dwie ostatnie cudne!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

Helenko ale jak pięknie wyglądaja róże we łzach ;:oj Ta ostatnia rococo cudowna ;:196
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

;:3

Witajcie, doprawdy nie wiem czemu ciągle nie wystarcza mi czasu ;:174 Jakieś dodatkowe obowiązki ciągle na mnie spadają, a ja bym chciała sobie pobiegać po ogrodach, tylu jeszcze nie widziałam. Wczoraj prasowałam, skończyłam grubo po północy.
Po ostatniej wizycie córci, został mi stos spodni, spodenek itp. do poprawki. Po co ja kupiłam maszynę do szycia. ;:223
Teraz każda wizyta dzieci kończy się ..... Obrazek

Dość narzekania, noc jest długa. :lol:

Wracam do róży pokazanej na pierwszym zdjęciu. Marysiu - to Caramella w półrozkwicie. Ona jest piękna i powinna być w rankingu, ale obiecałam to Cinderelli jako zadośćuczynienie za doznane krzywdy. :lol: Najbardziej podoba mi się taka nie do końca rozwinięta, zresztą jak i większość róż.


Fotka kolejnego rozwijającego się pąku Caramelli: Obrazek


Dorotko - Gdybym musiała zrezygnować z którejś z trzech róż: Caramelli, Rokoko i Cinderelli, to byłaby niestety Cinderella. Może dlatego, że podobają mi się najbardziej róże o klasycznej formie kwiatów.


Różyczka chyba usłyszała te moje powściągliwe pochwały i domaga się aprobaty. Obrazek


Miłko możemy tylko mieć nadzieję, że czas zimowy szybko minie i będziemy mogły podziwiać nasze róże w pełnym rozkwicie. ;:173

Ewo - zawsze podziwiam dziewczyny, które potrafią zerwać się niemal o świcie i zrobić przepiękne foty z poranną rosą. W moim przypadku pomogła gęsta, opadająca mgła.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42368
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

Helenko, te dziewczyny co zrywają się o świcie śpią wtedy jak Ty obszywasz wnuki i dzieci! a maszynę można zepsuć, albo sprzedaż na AL.
W przyszłym roku mam chęć bardziej się zaróżowić!
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

Heleno, Helenko jutro u mnie dostawa różyczek a Ty chcesz wyrzucać ;:oj nie wolno nawet w mysli :uszy
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10607
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

Heleno pierwsze zdjęcia ..róża jak na pocztówce ;:138
...to Ciebie doleciał zaszczyt szycia he he jak to dobrze że ja się pozbyłam maszyny... :)
a kiedyś lubiłam szyć dziś nie znoszę igły... ;:134
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

;:3
Właśnie zwężam spodenki Małgosi i co rusz zaglądam na FO.

Na początek się przyznam, że miałam starą, wysłużoną maszynę Łucznik, która nie bardzo szła z duchem czasu i czasami się buntowała. Szczególnie nie lubiła jeansu.
Zgłupiałam i kupiłam nowoczesną japońską. Teraz nie mam wymówki.

Marysiu - obiecałam sobie, że róże to nie ja, ze nie dam się zwariować i takie tam... Nic już chyba nie będę przyrzekać.
Zamówiłam tylko 18 krzaczków. Jutro dostawa pierwszych 10, a ja taka... nie gotowa :;230

Ewuniu - to było tylko hipotetyczne rozważanie, na chciejstwo Dorotki. :lol: Nie zamierzam wyrzucać żadnej różyczki, o nie. ;:173

Misiu - nie potrafię odmówić, a że jestem bardzo dokładna, to zabiera mi sporo czasu. Potem mam chwilę satysfakcji i aż do następnego razu. :;230
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
ra_barbara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2179
Od: 15 sty 2010, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Już świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

Helenko różyczki naprawdę jak na pocztówce ;:180, widać że fachowiec pstrykała ;:177 ...że też jeszcze Ci tak cudownie kwitną pieknie, wprost cudnie i jakie tam one "zapłakane" Helenko a to taki romantyczny szron, chyba sobie tę "zapłakaną" skopiuję jako tapetę na pulpit, mogę? ;:196
Ja moje marnoty (3-szt.) już okryłam do snu zimowego ;:19
Jeśli się nie lubi szyć, się to nazywa igłowstręt :wink: .Mój Łucznik skończył 37-lat i jest niezawodny a wypasioną maszynę kupiłam i oddałam córce, moja szyje wszystko a tamta wrażliwa na grubość nici, igły i chyba nawet ;:172 na moją fryzurę :;230
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

;:3
Basiu - uległam i zajrzałam na FO jeszcze przed pójściem do ogrodu :lol:
Mój Łucznik to rówieśnik Twojego. Oczywiście nie wyrzucony, coś tam córcia przebąkuje, coś syn przebąkuje... a na półpiętrze stoi oryginalny Singier mojej Mamy, już nie żyjącej. Nawet nić ma założoną, tak jak Mama zostawiła. Powinnam się za nią zabrać, ale jakoś tak nie wiem czy powinnam ją ruszać. W szufladce są nici i inne różności...

Wiesz, jaką przyjemność byś mi sprawiła wstawiając moją różę na pulpit? Ogromną!!!
Fotograf ze mnie, jak z koziej d....... trąba, po prostu czasami coś się uda i tyle. :lol:
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

Helenko ;:oj Ty o tej porze ;:4
Co Ty to do mnie rozmawiasz....zrezygnowałabys z Cinderelli ;:202 ...o matulu...jakby co to ona u mnie przytulisko z kazdej chwili znajdzie ;:173
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7326
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

Ja i maszyna to dwa bieguny nie znoszące się ;:223 Jak już muszę coś przeszyć to od razu mam nerwy a jak mi zaczyna pętelkować to wtedy nikt do mnie nie może się zbliżać a też mam bardzo starą,ale szyć nie lubię i koniec ;:223 Ja jak sobie postanowiłam to nie posadziłam żadnej róży na jesieni o taka jestem ;:7
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

;:3
Boszszsz... Toż ja po polsku piszę ;:219

Dorotko - chciałam powiedzieć, że z tych trzech wymienionych róż (Cinderella, Rokoko i Caramella), Cinderella jest najmniej atrakcyjna. Ja ją wręcz hołubię i przepraszam, że tyle upokorzeń ją spotkało :;230

Elu - szycie to ani mój zawód ani pasja. PRL na wielu z nas wymusił wykonywanie prac wcale niezgodnych z naszymi zainteresowaniami. Mimo, że jestem kompletnym samoukiem, to ta właśnie umiejętność okazała się bardzo przydatna do dnia dzisiejszego. ;:173

U mnie był piękny dzień, nawet słoneczko raz wyjrzał zza chmurki. ;:3
Wykopalisk w ogrodzie ciąg dalszy. Dojechało 10 róż + jedna jako gratis. Miłe to, prawda?
Liczba taczek wywiezionej i nawiezionej ziemi poszła w dziesiątki. Obrazek

Trochę dokumentacji fotograficznej.

Obrazek Obrazek


Obrazek Obrazek


W tych dwóch wiadrach na ostatnim zdjęciu, to sama esencja róż.


Przyszła również pora na przesadzenie Anabelli. Pomoc sąsiedzka okazała się bezcenna.


M robił za kierownika robót (w tle). Obrazek


Ogrodowych nie zamierzam ruszać. Ciągle są piękne.


Obrazek Obrazek


Czeka nas teraz przesadzenie Limonki (za mały odstęp od Wanilki), no i usytuowanie Phantoma trzeba przy okazji poprawić.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”