Doniczkowce KaRo

[trzynastka]

Cudowne obydwa pokazane kwiaty sama nie wiem któremu oddać palmę pierwszeństwa

[polikola]

niby takie same a każdy indywidualnie traktowany być musi... a dla nas to dodatkowe... "zawracanie gitary"

w biologii reguły są mało ważne zgodnie z wiedzą książkową hibiskusy powinny się szykować do zimowego snu, a moje ani myślą

[mniodkowa]

i moje też każdy ma pąki nawet reanimowane no dobra... jeden nie ma, ale on nigdy nie miał, coś mu się nie widzi chyba miejscówka

[raflezja]

Śmierdziuch fajowy.
Róża też, ale stapeliowatych nie mam, więc to dla mnie atrakcja.

[nyskadu]

Śmierdziuszek cudeńko-chociaż on raczej znowu tak nie straszy zapachem, przynajmniej u mnie- właściwie to nie wyczuwam jakiegoś okropnego zapachu ( może się już uodporniłam ) w porównaniu z innymi...... To chyba Orbelia incomparabilis, przynajmniej tak ludzie mówią mam bardzo podobnego, jak nie identycznego

[x-F-7]

Dziękuję za tak wiele informacji o aeoniach... z tym ogrodem zimowym to musi być frajda....ja tak myślę i się zastanawiam, czy jak zamieszkam kiedyś na swoim mieszkanku to czy administracja pozwoliłaby zabudować balkon właśnie dla mnie na cel takiego mini ogrodu zimowego ale watpię, bo nikt tak nie ma i zastanawiam się czy takie coś miałoby sens?

[Karo]

Jasiu,Celinko,Paulino,Agnieszko moje dwa hibiskusy to zdecydowane i konkretne śpiochy, ale inne dwa czyli
ten różowo łososiowy i El Capitolio dostały kopa jakiegoś...
rodzą nieustannie pąki...aktualnie również je mają...za dzień lub dwa znowu wstawię zdjęcie...

Agnieszko tak zdolna osoba jak ja ,może wszystko zrobić ze swoimi roślinami,uwierz mi,
nie ma dla mnie roślin odpornych na moją opiekę....
widzę jednak światełko w tunelu dla skrzydłokwiatu od Ciebie ....


Iwonko nie masz stapeliowatych w swojej kolekcji!?
Niedopatrzenie!!!
Koniecznie trzeba to zmienić,postaram się w następnym sezonie zapoczątkować Twój zbiór...


Agnieszko - ten zapach w przypadku jednego kwiatka nie jest straszny ale sądzę,że gdyby rozkwitły jednocześnie trzy,
tak jak u orbea variegata - byłby tak samo mocno wyczuwalny czyli generalnie można nazywać go śmierdziuszkiem
choć i tak jest to odczucie bardzo subiektywne.
Z pewnością inne rośliny z tej samej rodziny są zdecydowanie wyraźniejsze w zapachu,ja ich na szczęście nie mam.

Pati- dla mnie miałoby sens zabudowanie balkonu, nawet takiego typu loggia...
Były by tam łatwe do zorganizowania warunki zimowania roślin...
Niestety moja administracja,czyli mój M nie wyraża zgody na taką zabudowę.
Sądzę,że dogadanie się w tej kwestii z zarzadcą budynku/bloku - byłoby łatwiejsze.
Pozostaje pomarzyć i szukać z konieczności innych rozwiązań....

Muszę pochwalić się Wam Kochani swoimi ślicznymi aglonemami.


Agloaonema commutatum ma nawet owoce



Aglaonema commutatum 'Crete'






Aglaonema 'Silver Queen '

[Agnisia31]

Witam
Ślicznie u Ciebie KaRo masz prześliczne kwiaty, jestem zachwycona.
Też bym chciała mieć taka kolekcję, ale do Ciebie to mi baaaaardzo daleko.
Ale powoli, powoli się odradzam na nowo i zapewne, i ja niedługo będę mogła pochwalić się nowymi okazami.

[hen_s]

Sama wiesz, że masz ślicznymi aglonemy. Wypada to jednak potwierdzić abyś przypadkiem nie zapomniała.

To bardzo rzadko spotykane w kolekcjach rośliy. Nie wiem dlaczego bo są przecież nadzwyczaj ładne i oryginalne.
Te doskonale utrzymane i kwitnące/owocujące!

[koniczynka]

Łał ta z kolorowymi listkami fajna

[Agnisia31]

Aglaonemy masz naprawdę ładne. Ja przez te kwiatki trafiłam właśnie na to forum. Już sprawiłam sobie jedną odmianę silver queen i nitidum silver. Teraz szukam innej, ale na razie nie mogę jej nigdzie znaleźć.

[tesia39]

Twoje aglonemy wyglądają rewelacyjnie widać że mają dobrą opiekę Ja mam tylko agloneme crete, ale marzy mi się jeszcze silver king

[mniodkowa]

ufff cieszę się, że rośliny nie są na Ciebie uodpornione i poddały się zabiegom ratuuunku i skrzydłokwiaty będą żyć

[Tomek-Warszawa]

Ja też jestem zachwycony kwiatami KaRo aż miło się ogląda

Widzę że kwiaty u KaRo mają się bardzo dobrze

Wielki ukłon

[nyskadu]

Agloaonema cudo, jeszcze takch nie widziałam, ja już niestety nie mam miejsca na takie cuda, ale bedę zaglądała i podziwiała je u Ciebie