Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

Post »

ILONKO....trawa na pewno przetrwa.......przecież takie zimy które wymiatają z ogrodów rośliny bywają rzadko
....i ja zaczynam pomaleńku myśleć o jakimś pieszczochu cztero kończynowym...Twoje mi się podobają ;:108 ;:108
...różyczki już trafiły do swoich dołeczków :?: ....ja dzisiaj ;:65 ;:65 wokół swojego tarasu i zaczynam mieć problem jakby go uroczo i praktycznie zagospodarować.....
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3410
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

Post »

Miłka, dzięki ;:196 czy wzorcowo to się okaże wiosną :;230, a psiaki pilnują i obserwują każdy mój ruch, bo są szczęśliwe jak pańcia nie jedzie do pracy i jest od rana w domu.

Gabrysiu jak mi coś nie pasuje, to poprawiam do skutku, póki co, to nie miałam kiedy, bo po pracy to już nie wiele zdążę teraz zrobić, jutro też niestety muszę jechać, więc może w niedzielę?

Madziu ja to już w ogóle nie będę mogła się doczekać tej wiosny, chyba jak nigdy przedtem, chociaż zawsze na nią czekam z utęsknieniem.

Aniu w sumie to takie niepozorne kwiatki, ale jesienią wprowadzają troszkę kolorków do ogrodu.

Majka różyczek jeszcze nie mam, bo nie wszystkie już są, a chciałam je odebrać razem (tak pojadę do Ewci, bo to niedaleko ode mnie) mam nadzieję, że jak będą sadzone w listopadzie to się przyjmą, ciągle towarzyszy mi ta obawa, choć to ponoć dobry termin. A psiaki, aż takie spokojne nie są na jakie wyglądają :;230 w każdym bądź razie rzadko kto odważy się wejść za furtkę sam.

Marzenko, dzięki ;:196, to zależy o które kamienie pytasz, te duże to oczywiście też były zwożone samochodem, a te małe :D, wiesz my codziennie wychodzimy z psiakami na spacer i wracamy z pełnymi kieszeniami :;230, ostatnio uparłam się na jednego i stwierdziłam, że go biorę, owszem do domu doniosłam, ale rąk nie czułam, takie maleństwo, a ważyło 18kg

Krysiu ja też mam nadzieję, że ta zima będzie łagodniejsza, fajnie, że myślisz o czworonogu, jeśli to ma być rzeczywiście pieszczoch, to tę rasę polecam jak najbardziej, one wręcz to uwielbiają, fakt, że na pewno jest to i kwestia nauczenia, bo widzę po mojej Bajce, która urodziła się tu na miejscu. Niestety różyczek jeszcze nie mam, a tak już bym chciała je mieć ;:65. Troszkę Ci zazdroszczę tego chodzenia wokół tarasu i planowania, gdybym prędzej trafiła na to forum, to niektóre rzeczy zrobiłabym na pewno inaczej, tu zawsze znajduję jakąś inspirację, a potem to już jakoś samo idzie. Jeśli nie obsadzasz go teraz, to wierzę, że przez długie zimowe wieczory wpadniesz na ciekawy pomysł.
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

Post »

ILONKO....tej jesieni teren wokół tarasu będzie dojrzewał w mojej głowie tylko on jest jednak dość wysoki i chyba nasadzenia muszą być tarasowe....
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3410
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

Post »

Krysiu, ja również mam dość wysoki, ale chyba niższy niż u Ciebie, a wokół niego ścieżkę, dopiero dalej są rabaty, być może teraz wymyśliłabym coś innego, wystarczyło, że zerknęłam dziś na jedną rabatę i włączył się "pomysłowy Dobromir", ale póki co udaję, że go nie słyszę :;230.

Pogoda dzisiaj była przecudna, ale po powrocie z pracy nic mi się już nie chciało, pochodziłam sobie po ogrodzie, pstryknęłam kilka fotek, a potem poszliśmy z naszymi "pieszczochami"na spacer i dzień praktycznie dobiegł końca.

troszkę dzisiejszej jesieni

na tych dwóch nie specjalnie ją widać
Obrazek Obrazek

ale tu i owszem
Obrazek

urzeka mnie ten przebarwiający się na czerwono berberys
Obrazek

kalina też zmienia kolor liści, na zdjęciu obok nie zmordowana i wciąż kwitnąca lewkonia, w jej tle przebarwiające się borówki
Obrazek Obrazek

i zimująca fuksja, choć ładnie kwitnie, sam jej kwiat jak dla mnie nie jest tak piękny jak przy tych nie zimujących
Obrazek
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

Post »

Ilonko,na pierwszym zdjęciu to jest konika prowadzona na pniu?
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3410
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

Post »

Małgosiu, a żebym ja to wiedziała :;230, taką kupiłam i sama tak rośnie, w zeszłym roku ścinałam jej tylko ten drugi czubek i znowu ma dwa, ale tym razem chyba zostawię jak się rozrosną to będą tworzyły jeden.
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

Post »

Ostatnio oglądam się za miniaturkami na pniu,bo miejsca na nowe nasadzenia niestety już nie ma.
Awatar użytkownika
misiaczekm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2372
Od: 31 paź 2009, o 19:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: olsztyńskie/Barty

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

Post »

ilona2715 pisze:...

Oglądając Wasze ogrody, ogromne wrażenie robiły zawsze na mnie porównania jak było i jak jest, więc stwierdziłam, że nową część zacznę właśnie w ten sposób, co prawda odszukanie zdjęć archiwalnych troszkę pracy i czasu wymagało, przez to też, ta dłuższa przerwa, ale znów jestem.
Szok ale się rozrosło.... i to tylko przez dwa lata? Niemożliwe!!

Czytam, że zakupione różyczki jeszcze nie posadzone... obornik granulowany? Rozumiem, że dużo poniżej korzenia i oddzielony ziemią...

Mniam, mniam!! Wędzonka!! Super!!

WoW!! Róże doczekały się dołków.... Czy ta Twoja kulka nie pokłada się ze śmiechu?!
Ale chyba nie z tych dołków!!

Narzekałaś na chryzantem ki?! Są duże i prześliczne!! Przynajmniej ta w koszu z 08.10, a wcześniejsza żółta też niczego sobie!

Widzę, że poodkładałaś kamieni i roślinek do różanej rabaty... tylko gdzie te róże!!

WoW podniesiona rabata wygląda dostojniej!! I Są różyczki!!

Pięknie świeci słonko u Ciebie, piękna u Ciebie jest Jesień!!

Wszystko mieni się w kolorach purpury, żółci i zieleni!!

PS...
w 3 dni zapisałaś 12 stron... he he...
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3410
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

Post »

Piotrek, gdzieś Ty to przeczytał, że przez dwa lata, to wszystko się tak rozrosło? To rzeczywiście byłoby raczej nie możliwe. Ja na chryzantemki nie narzekałam tylko napisałam, że nie mam, aż takich kulek jak u Ciebie, bo za mało uszczykiwałam, a ta w koszu to zwykła nie zimująca niedawno kupiona i wsadzona :;230, żółta jest śliczna, ale maleńka, a na pozostałe dopiero czekam, aż zakwitną. Roślinek do różanej rabatki nie dokładałam, bo one tam już były, tylko poszerzyłam tę rabatę dla różyczek, więc to je będę dokładała, oj nie uważnie coś czytałeś :;230. Zamówionych różyczek dla których są już uszykowane te dołki też jeszcze nie mam, a te co widziałeś to kupiłam przez przypadek i są wsadzone w zupełnie innym miejscu.
Fajnie, że podoba Ci się podniesiona rabatka i jesień w moim ogrodzie ;:196

p.s. jejku jakie 3 dni jakich 12 stron, już wiem od 17 września do 20 października, dobry jesteś :;230 :;230 :;230
Awatar użytkownika
misiaczekm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2372
Od: 31 paź 2009, o 19:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: olsztyńskie/Barty

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

Post »

Ponad dwa lata na forum... przyjąłem także że i rozpoczęłaś przygodę z ogrodem. ups. no tak wrzesień. Już ledwo widzę. Oczka pieką od monitora. A tego posta z komórki pisze. Już w łóżeczku.

Myślałem o tym:
ilona2715 pisze: ...
jeszcze tydzień temu, koło ścieżki był kawałek trawki, taki nijaki, za mały i trudny do skoszenia, więc już go nie ma
Obrazek

mój M sam go zlikwidował, podniósł nieco mocniej tę rabatę, a mi znów się czegoś zachciało :;230, nie do końca jest to skalniak, ale coś pomiędzy nim a kamienistą rabatą, tu w trakcie "kombinowania", jak skończyłam, to było już za ciemno, aby zrobić fotkę
Obrazek
...
A z różyczkami mnie zmyliłaś i ktoś wyżej...
ilona2715 pisze: te bukszpany prawdopodobnie stąd znikną, jak nie teraz to wiosną, pierwotnie miały tworzyć taki mały zielony parkan, ale teraz tu nie pasują, więc będę miała kuleczki, tylko muszę znaleźć im miejsce (wyhodowałam je z patyczka), za nimi będzie ta różanka, tam są te dołki, ale z tego ujęcia ich nie widać.
Obrazek
he he pomyliłem rabaty... trzeba spać w nocy,a nie na forum siedzieć... heh
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

Post »

Zawsze jak do Ciebie wpadam mam sporo czytani i jeszcze więcej do studiowania zmian w ogrodzie.
Pomyśl o nadchodzącej zimie i przystopuj - wiosna też można popracować a zdrowie jest jedno i niczym go nie zastąpisz jak wysiądzie. Pomocnicy tacy jak twoi to wielki skarb - chciałbym mieć choć z jednego z własna inwencją a jeśli już jest to niech przynajmniej nie marudzi skoro pozwalam mu przebywać na działce :;230

Co to za trawa - śliczne kłosy .
Obrazek
Nasze miskanty 3 dni temu ścięte i już nawet z Giganteusa poczyszczone bambusiki . Wnuczka mi pomagała. Oczywiście z rozpędu poszedł i inny Miskant pod sekator choć miał zostać jako ozdoba - nie powinnam dawać sekatora do rąk mojemu M ... ;:223
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3410
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

Post »

Piotrek, przecież nic się nie stało, a co się ubawiłam to moje :;230
Krysiu, wczoraj mój sąsaid widząc znów "dziubiącą" mnie na działce, nie wytrzymał i powiedział "Ilona czy Ty nigdy nie masz dość", a ja Mu na to, wiesz ja to po prostu kocham, kiedy nie mogę wyjść z domu, to jestem strasznie chora :;230. Ja i tak już przystopowałam, ale tak żeby nic nie robić, póki można i się da ;:185 nie potrafię sobie tego wyobrazić, tymbardziej, że teraz już niewiele można, a co dam radę zrobić teraz o tyle będę miała mniej wiosną, kiedy "roboty" faktycznie jest mnóstwo i nie wiadomo od czego zacząć. Mój M naszczęście ma inicjatywę, wystarczy, że podam jakiś temat (pomysł), które zazwyczaj Mu się podobają i "jedziemy z tym koksem" :;230, sekatory też może dostać do ręki, ale tu się podzieliliśmy, do Niego należą przede wszystkim drzewka owocowe (ja jednak wolę kwiaty), chociaż wiosną róże też On ciął ;:108. Ta trawka to rozplenica japońska Black Beauty (uwielbiam ją), troszkę się o nią bałam, czy da radę, bo wiosną wykopałam ją w całości i dzieliłam siekierą (a właściwie mój syn ją martertował, bo ja nie dałabym rady), wyobraź sobie, że tylko ona i jeszcze jedna, którą posadziłam obok dały radę, reszta podzielona na sadzonki, ale posadzona w innym miejscu padła ;:223.
Pośrodku nich posadziłam rozplenicę japońską nn od Ani (Raczek) niby jest troszkę inna, ale jak ktoś nie zwróci uwagi to tej różnicy nie zauważy, myślałam, że jest to Hameln, ale chyba ma za ciemne kłosy, więc coraz bardziej się zastanawiam czy nie jest to ta sama?

Wczoraj wzięło mnie na sesję fotograficzną, więc teraz Was zarzucę zdjęciami, póki co zacznę od rozplenic


na tym zdjęciu są obie, na pierwszym planie nn, za nią Pennisetum Black Beauty jak się dobrze przyjrzeć to nn jest troszkę jaśniejsza i delikatniejsza
Obrazek

nn
Obrazek

Black Beauty
Obrazek

tu odwrotnie na pierwszym planie Black Beauty, a za nią nn
Obrazek

chryzantemki
Obrazek

Obrazek

mam nadzieję, że zdążą
Obrazek

kwitnąca od wiosny lewkonia
Obrazek

jeszcze kwitnący liliowiec Stella de Oro, czyż nie wygląda jak frezja
Obrazek

Double Delight
Obrazek

Kronenburg
Obrazek

ładniutka nn
Obrazek

prawdopodobnie Mount Shasta, ale czy na pewno przekonam się dopiero w przyszłym roku jak zakwitnie posadzona nie dawno zakupiona Mount Shasta (o ile nią będzie :;230)
Obrazek

nn
Obrazek

szarłat zwisły
Obrazek

kasztanowiec
Obrazek

marcinki
Obrazek

jeszcze wiszące jabłuszka
Obrazek
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3410
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

Post »

Udało mi się wczoraj posadzić wreszcie tego bluszczyka
Obrazek

który w rzeczywistości wygląda tak
Obrazek

Bajka jak zwykle przy pańci
Obrazek

i znów trochę jesieni
Obrazek

Obrazek

wczoraj niestety przez cały dzień było strasznie mgliście
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

a potem było już tylko gorzej
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

Post »

Bluszczyk śliczny, na ostatnich zdjęciach prawie świata nie widać taka mgła, a jeszcze pytanie, czy ten Twój kasztanowiec to krzew wieloletni?, bo dostałam coś co nazywa się kasztanowiec i jest krzewem zimującym, ale nie wiem jak kwitnie :wit jest u mnie zdjęcie liści w galerii :wit
Bisia_
200p
200p
Posty: 263
Od: 26 lip 2012, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

Post »

U mnie też była taka mgła...
Ilona co to jest na trzecim zamglonym zdjęciu,,takie płożące, chyba niebieskie?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”