Ogród Magdy zwanej Karolcią.

[Karolcia]

Ja ostatnio szukałam Confidoru,ale z marnym skutkiem.Zakupiłam więc Mospilan,zobaczę jak będzie się sprawował?

[tulipanka]

Trzeba próbować różnymi środkami, do skutku. Coś ich w końcu załatwi. Chyba, że to już jakieś mutanty, odporne na wszystko

[Karolcia]

Chyba mutanty i dodatkowo wyglądają jak ruskie czołgi Jednak mi nie jest do śmiechu

[violetta]

Przepiękna sesja zdjęciowa kwitnących roślin.
Kompozycja w koszyku wilklinowym też bardzo urokliwa.Ja w zeszłym roku tez posadziłam dwie szczepione róże. Czekam aż mi pieknie zakwitną, bo mają sporo pąków. W zeszłym roku zostały troche uszkodzone piłką przez mojego małego piłkarza, ale ładnie odbiły w tym roku i nawet okazale wyglądają. Czy ty je jakoś zabezpieczasz na zimę, bo ja w zeszłym roku tak naprawdę nic z nimi nie robiłam, ale zimy też nie było.

[Karolcia]

Wiolu, u mnie zimowała tylko jedna, ta największa.Jak dobrze zauważyłaś, zimy nie było,jednak moja była zabezpieczona włókniną.I teraz też czekam na pierwsze kwiaty

[basow@]

Madziu!
Udało mi się zdobyć Perovskię (dzięki Monice76 ).Powiedz mi ,czy Ty swoją przycinasz po kwitnięciu??

[Karolcia]

Małgosiu,ja Perovskię przycinam tylko raz do roku.Robię to wczesną wiosną,luty-marzec

[basow@]

Dzięki,Madziu ,za odpowiedź.Pewnie przycięłabym ją po kwitnięciu

[Karolcia]

Małgosiu,Perowskia jeśli ma sprzyjające warunki to kwitnie od czerwca do października.Lubi sucho,najkrócej kwitnie w deszczowe lato.Gdy podlewam roślinki to staram się ją omijać i przy podlewaniu nie lać na kwiatostany tylko nisko przy ziemi.A obcinam ją tak http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=560 na 4-5 oczek od dołu.
Cyknę dziś zdjęcie starej i nowej Perowskii to zobaczysz jak obecnie wyglądają.A Twoja jaka jest duża? Młoda czy stara?

[Karolcia]

Małgosiu,tak wygląda dzisiaj Perovskia którą posadziłam jesienią 2005r i jej młodsza siostra posadzona jesienią 2007.

[basow@]

Madziu,dzięki wielkie za wskazówki w sprawie uprawy perovskii Moje są młode,pozwolę sobie wstawić zdjęcie jednego egzemplarza,a mam i 3 (na wszelki wypadek).

[basow@]

Tfu,tfu ,na psa urok!Prześliczne są Twoje rośliny!Z ogromną niecierpliwością czekam na ich kwitnące zdjęcia!

[Karolcia]

Małgosiu,kupiłaś trzy takie sadzonki?
Moje wyglądały podobnie jak je kupowałam.
Już w tym roku Ci zakwitnie.Tylko nie sadz je razem,bo one szybciutko się "powiększają"
Zapomniała dodać że trzeba je chronić przed kwietniowymi i majowymi przymrozkami.(ja przez majowy przymrozek straciłam jedną)

[basow@]

Kupiłam 3 ,bo jak zobaczyłam ją u Ciebie ,to się w niej zakochałam I jak Monika mi powiedziała,że jest u nas w szkółce,to zaraz świńskim truchtem poleciałam ją kupić Ale właśnie teraz zauważyłam,że mszyca na niej siedzi ,zaraz zrobię oprysk,żeby dziadostwo wykończyć!
Byłoby cudownie ,gdyby zakwitła w tym roku.
Mam nadzieję,że już przymrozków nie będzie,chciałam ją dzisiaj wsadzić do gruntu,ale tak sobie myślę,że ze względu na te durnoware mszyce ,zostawię ją na balkonie,dopóki ich nie wykończę!A w przyszłym roku ją zabezpieczę...

[Karolcia]

Małgosiu,mszyca?To ciekawe,ja zaraz pobiegnę zobaczyć z bliska moją.Jeszcze nigdy nie było mszycy na Perovskii ale w tym roku atakują z poczwórną siłą więc wszystko jest możliwe