
Po malinowym chruśniaku 2
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20149
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Dobrze, że choć żółte, u mnie po tych deszczach wszystkie kolory poznikały, zmyło czy co 

- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4822
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Ciekawy Xenox
Zauważyłam Iza, że kolekcjonujesz rośliny (np. rozchodniki, dalie)
Świeże jeżówki (chyba) ładniutkie. Ja także przeżyłam ostatnio małe rozczarowanie w Grudziądzu, gdy weszłam do naleśnikarni. Kupa zamieszania i słaby naleśnik.


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Iwonko na pewno nie jest tak źle z Twoimi kolorami tylko trzeba spojrzeć świeżym okiem
Olu do kolekcjonerstwa to mi daleko, jak już to raczej zbieractwo
Żółta jeżówka - najnowsza a najstarsza[zeszłoroczna] jeszcze nie zakwitła pewnie miała jakieś przejścia.... Ma być ciepły weekend to może da radę

Olu do kolekcjonerstwa to mi daleko, jak już to raczej zbieractwo

Żółta jeżówka - najnowsza a najstarsza[zeszłoroczna] jeszcze nie zakwitła pewnie miała jakieś przejścia.... Ma być ciepły weekend to może da radę

- Gosia123A
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3474
- Od: 28 maja 2011, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Izuś
Dalie masz naprawdę świetne kolorki.Fajnie wyglądają




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Gosiu dalie szczęśliwie mróz jeszcze oszczędził. Chwilę mnie tu nie było ale widzę, że forum nadal istnieje
Miałam przepiękne dni z gośćmi którym pokazywaliśmy nasze okolice a wczoraj nawet mieliśmy grilla! Macie pojęcie? Siedzieliśmy na dworze do 21, w październiku! Mi się taka jesień bardzo podoba 


- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Izo, mi też.
Siedzieliśmy do nocy na schodkach z winkiem. Bez kocyków
I rano też zaliczyłam kawkę w plenerze.
To szczyt szczęścia .
Miłego
Siedzieliśmy do nocy na schodkach z winkiem. Bez kocyków

I rano też zaliczyłam kawkę w plenerze.
To szczyt szczęścia .
Miłego

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- anabanana
- 1000p
- Posty: 1112
- Od: 5 lut 2012, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Och........
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
- Gosia123A
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3474
- Od: 28 maja 2011, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Izuś
ja też bym chciała,aby było jeszcze ciepło,bo mam sporo roboty 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Gosiu, to co tu jeszcze robisz?
Słoneczko już świeci...a w oddali jakieś chmurki
Mam zaległości na f no i tak wpadłam na chwilę i akurat wskoczyłaś, Najgorsze jest to że mam robotę raczej dla M jak dla mnie. Do posadzenia porzeczki, winogrona i oczar. A miejsca oczywiście nie ma Przez to że dalie mają się dobrze, to na rabacie jestem trochę uziemiona,


Mam zaległości na f no i tak wpadłam na chwilę i akurat wskoczyłaś, Najgorsze jest to że mam robotę raczej dla M jak dla mnie. Do posadzenia porzeczki, winogrona i oczar. A miejsca oczywiście nie ma Przez to że dalie mają się dobrze, to na rabacie jestem trochę uziemiona,
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Izuniu, co słychać? Zdążyłaś z tymi nasadzeniami zanim zaczął się ten atak zimy?
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20149
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Iza zapadła już w sen zimowy 

- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2


Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Jestem, jestem
Trochę mnie nie było. Miałam przez parę dni gości i zwidzaliśmy razem okolice i ... jedliśmy ryby. A że goście z południa to prawie obrośli łuską. Zerkałam z doskoku ale widziałam że nikt tu długo nie zaglądał więc nie miałam motywacji żeby coś pisać. To pewnie też takie jesienne smuteczki...
Na 'kaszubskich' też nic się nie dzieje. Upada duch w narodzie czy co?
Kurcze, na dokładkę psuje mi się komp i aż strach pomyśleć ale może paść w każdej chwili. Zapalona czerwona lampka nie wróży nic dobrego...
Dzięki że wpadłyście, i mam po co włączać kompa [jak długo się da]

Na 'kaszubskich' też nic się nie dzieje. Upada duch w narodzie czy co?
Kurcze, na dokładkę psuje mi się komp i aż strach pomyśleć ale może paść w każdej chwili. Zapalona czerwona lampka nie wróży nic dobrego...
Dzięki że wpadłyście, i mam po co włączać kompa [jak długo się da]

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Iza ,jesteś to dobrze,bo brak wiadomości nie wróży najlepiej.Ludzie chorują ,nie czuja sie najlepiej no i dziecki porozkładane na maksa.Zapalenia płuc ,oskrzeli,szkarlatyna i takie tam.............