bebos: Haworthia i in.

bebos
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 1 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

...trudno przerwać ten zastój :(
Kilka fotek drobiazgów których jeszcze nie pokazywałam, trochę już pokazywanych
Haworthia venosa ssp. tessellata var. simplex - takson wątpliwy, czy raczej niejasnego pochodzenia -w tym roku trafiły do mnie dwie różne - bardzo mi się podobają:
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

Haworthia parksiana odżyła! Wiosną pokazywałam półtrupka - słabe były rokowania - przesadziłam zdechlaczka do mniejszej doniczki z bardziej piaszczystym podłożem i dała radę :D
ObrazekObrazek

Także za sukces uważam coraz lepszą kondycję i wygląd samej w sobie niepozornej Haworthia graminifolia var. derustensis ? za radą Krzysztofa postawiłam ją w półcieniu, obficiej podlewałam i końcówki liści przestały zasychać, a samych szczeciniastych liści przybyło dwukrotnie
ObrazekObrazek

...takie tam
ObrazekObrazekObrazekObrazek

...a to mieszane towarzystwo wynoszę i wnoszę dzień po dniu na balkon i z balkonu - takich jeszcze nie zimowałam, ale już widzę, że będą kłopoty- przed obecnym ociepleniem tylko kilkanaście dni stały w domu i już niektóre eszewerie i eonia zaczynają bujać, chociaż prawie nie podlewałam Obrazek
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20302
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Śliczne rośliny - a że z tych przeze mnie ulubionych to i pochwalić (znówu) wypada. :)

Tym razem w oczy rzuca się choć to drobna roślina Haworthia parksiana. Jedyna moja porażka - bodaj 4ry razy już do niej podchodziłem bez powodzenia. Ponieważ zaś nie jest z mojej listy "naj" to ją zwyczajnie odpuszczę. Jakoś nie mogę się z nią dogadać. :wink:

Inne zielone też ładne, mam nadzieję, że w dobrej kondycji dotrwają nowego sezonu wegetacyjnego - ten niestety już się kończy. Ponoć mają za kilka dni nadejść chłodne dni... :(
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
emerald
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2797
Od: 29 lut 2012, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

[/quote]
Obrazek[/quote]

Ta wygląda ciekawie ;:108
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Obrazek
Obrazek
Te dwie są śliczne ;:167
No i oczywiście Haworthia parksiana ;:167
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Haworsje z tych co bardzo mi się podobają, wszystkie takie żywe - zieloniutkie. Jeżeli będzie okazja, to chętnie będę widział wśród moich roślin - Haworthia graminifolia var. derustensis - taka nietypowa, ale jak czytam troszkę sprawia problemów. Jak na razie jest okazja poczytać i popytać o najlepsze warunki dla tej rośliny.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
bebos
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 1 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Widzę, że podoba się Haworthia comptoniana (H. emelyae var. comptoniana) :) To nie jest jej szczytowa forma. Przesuszyłam ją w lecie na balkonie - zapadły się liście, straciła korzenie, ale gdy niedawno zajrzałam - ma już ładne zawiązki nowych...oby tylko zdążyła się wmocnić przed zimą...kolejna nauczka dla mnie!
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Ja też kilka roślin Haworthia tesselata przez lato trochę niepotrzebnie podsuszyłem - przetrzymałem zbyt długo bez podlewania (obawiałem się przelać), od miesiąca dochodzą do siebie (mam taką nadzieję).
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
bebos
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 1 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Mieczysławie - u mnie takich pomyłek jest niestety więcej - zebrała się cała grupka haworcji (głównie tych miękkich), którym życie na balkonie zupełnie nie przypadło do gustu i za rok na pewno zostaną w domu - na razie siedzą wszystkie w kupie w tzw. doniczkach przeżyciowych - jeśli dojdą do siebie - dostaną własne lokum:

fotki w pełni lata i teraz, kiedy powoli wraca im zieleń i turgor
ObrazekObrazek ObrazekObrazek

A z Haworthia venosa ssp. tessellata mam permanentny problem zimą - na razie wyglądają ok! Niedawno dokupiłam malucha nieco innej formy stanowiskowej z bardziej wypukłą górną stroną liści w krateczkę
ObrazekObrazek

...a przy okazji - trafiła też do mnie nieco inna forma Haworthia viscosa var. tortuosa - o węższych liściach układających się w wyraźną spiralę - na razie okaz dosyć marny, ale chyba dobrze rokuje - obok moja starsza H. v. var. tortuosa o szerszych liściach i słabej spirali
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Właśnie, moje też całe lato stały na obudowanym balkonie i wnioskuję, że mimo cieniowania dla części roślin jest to niezbyt trafnie wybrane lokum, jest zbyt gorąco i zbyt słonecznie. W przyszłym sezonie, planuję że część roślin pozostanie na wewnętrznym parapecie lub jeżeli będą rosły na obudowanym balkonie, to w miejscu najbardziej ocienionym i najchłodniejszym - przewiewnym.
Zbyt słabe warunki świetlne ma do robienia fotek, jutro zrobię i wstawię moich rekonwalescentek.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
nyskadu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7181
Od: 13 kwie 2008, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Ale gąszcz u Ciebie ;:oj a Haworthia comptoniana cudo nad cudy, piękna.
Haworthia graminifolia var. derustensis nigdy nie powiedzialabym że to haworthia, raczej że jakaś agawa :) bardzo ciekawa, chociaż ja wolę te "grubaski" :tan
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Beatko!
Wszystkie ładne i ciekawe.
Ale tak ich dużo, że ja się zaczynam gubić.
Ale przyjemnie sie ogląda.
Awatar użytkownika
chromat
1000p
1000p
Posty: 1317
Od: 29 gru 2010, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

A z Haworthia venosa ssp. tessellata mam permanentny problem zimą - na razie wyglądają ok! Niedawno dokupiłam malucha nieco innej formy stanowiskowej z bardziej wypukłą górną stroną liści w krateczkę
też tak miałem, ale zauważyłem, że jak się ją całkiem zasuszy to tak się dzieje, teraz w zimie lekko podlewam co miesiąc, by nie straciły korzeni. No i z daleka od kaloryferów :twisted:
Pozdrawiam Krzysiek
bebos
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 1 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Eeee...kupiłam jako Haworthia brynsii - z ciekawości, choć widziałam że niekoniecznie to ta (fotka była niezbyt wyraźna) - gdyby to był ten gatunek, cena byłaby ok - po obejrzeniu na żywca wygląda na to, że to jednak Haworthia pygmaea - wychodzi, że przepłaciłam, jednak jako gratis dostałam do niej fajną miniaturową Gasteria brachyphylla cv.- więc w sumie też ok! Szkoda, że to nie H. bruynsii - chyba, że Ktoś ma inne zdanie...
Fotki niestety przy sztucznym oświetleniu; na słońce chyba dłuuugo teraz przyjdzie czekać
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20302
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

To nie jest H. bruynsii - pisałem już o tym na innym wątku.
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
bebos
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 1 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

No niestety Henryku - ale musiałam zaryzykować, żeby się przekonać...Gdybyś pamiętał i była okazja - pokaż proszę swoje H. bruynsii!

Zakwitł wyniesiony do pracy Piaranthus geminatus subsp.- stracił kilkanaście pąków - jeden przetrwał... - i dobrze, że jeden, bo śmierdzi najbardziej z dotychczas wąchanych, tyle że bynajmniej nie gnijącym mięsem...
ObrazekObrazek
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”