Wybaczcie brak fotorelacji
Ale jak wpadłyśmy na siebie w bramce to nawijałyśmy bez przerwy, potem grilowanie, a ręce cały czas zajęte
W drodze po kolejne winko ustrzeliłam tyle..
Asia2 i Martusia
Jule tłumaczy się M z zakupów w Rosarium: cyt. "
no musiałam ją kupić!" M:
"A sadzić będziesz piętrowo?"
Majka, na tiramisu zapraszam

A na PW mogę wysłać przepis
Madziu, bardzo dziękuję

Skoro Ci się podobały, zaraz wrzucę kolejne
Reniu,dzięki, to bardzo miłe

Mam nadzieję, że już wracasz do zdrowia
Ewa, fotki we mgle wychodzą ciekawie, poza tym nie widać chwastów za płotem
Jule, dobrze, że dojechaliście cało i zdrowo. Musimy się jeszcze umówić na winko

Zbieraj, zbieraj to Cię kiedyś
nawiedzę
Gosia, u mnie była mgła od rana do wieczora! W zasadzie pogoda o godz. 10 i o 16 była taka sama

Przepis wyślę na PW
Aniu, dzięki! Miło mi, że foty przypadły Ci do gustu
Ilonko 
Spotkanie to był totalny spontan, wykluł się w wątku
Asi2 kilka dni temu, dla poratowania jej nastroju. Zaproszenie było otwarte dla wszystkich, u siebie też o tym pisałam. Sorry, że nie pisałam indywidualnie, ale wszystko było na ostatnią chwilę. Nic straconego, powtórzymy na pewno
