Ogródek Gosi cz. 8

[Margo2]

Witam wszystkich w to przepiękne popołudnie.
Dzisiaj nareszcie popracowałam trochę w ogrodzie. Chociaż za krótko. Buzuje mi w gowie, bo mam do przerobienia kilka miejsc na tylnej rabacie. Całą zimę na to poświęcę. Nie wiem, czy dam radę wiosną wszystko zrobić.Czeka mnie dużo pracy, szczególnie, że chciałabym rozpocząć wymianę trawnika.

Gosia, trzeba pomyśleć o trawkach w ogrodzie. Są piekne. Szczególnie ostnice w towarzystwie róż
Gęstwiny chyba za gęste, ale trudno. Będzie przesadzanie

Agatko, nie ma sprawy. Mogę wiosną podesłac.
Ta trawka to trzcinnik krótkowłosy. Ma około 100-120 cm razem z kwiatostanami. Rośnie w kępie.

Gosia, u mnie mrozu nie było. cały czas dodatnie temp. Nic nie ucierpiało. Małe trawki w kupce będa ładnie wyglądały. Ja małych mam mało. Jakoś mnie wzięło na te wieksze odrobinę, ale nie olbrzymie.



Tutaj marzy mi się ścieżka do schodków. Tylko najpierw trzeba trawkę wymienić i dostac gdzieś podkłady


Tu kolejna częśc do lekkich zmian


dalie w dalszym ciągu kwitną




I mój bałagan

[x-ag-a]

Gosiu, widzę, że ogrodowych planów masz mnóstwo... ta ścieżka z podkładów jak miałaby wyglądać? jak chciałabyś je ułożyć?
Ja także zakochałam się w trawach... niby mam ich już sporo, ale wciąż planuję nowe... Wiosną zrobię napad na Fabrykę Traw - to pewne
Miłej końcówki niedzieli

[ewamaj66]

Trawy i mnie zakręciły Trochę źle posadziłam, bo onętki je zasłaniają, ale w przyszłym roku posieję je gdzie indziej. Zresztą moje trawy kwitną pojedynczymi kłosami, bo chude Mam trzcinnik ostrokwiatowy, ale nie kwitł jeszcze.

[Helios]

Widoczki do pozazdroszczenia.
Trawy rewelacja (mam tylko taką na niby trawniku).
Żurawki super, moje zdziesiątkowane przez minioną zimę wymagają uzupełnienia.
I róże nie dają się jesieni. Pięknie.

[Helen]

Gosia, piękne trawki masz, szczególnie ta z tymi dużymi kłosami zauroczyła mnie. U mnie rozplenica wsadzona wiosną,
nie zakwitła, chiński miskant również, być może w następnym roku doczekam się jakiś kłosów

[Alania]

Gosiu, ale masz dużo trawek Twój ogród bardzo się zmienił w tym sezonie

[Margo2]

Aguś, ze względu na dużą odległość od wszelkich trawkowych sklepów zamawiam przez internet.
podkłady mają być pocięte naokoło 50 cm klocki i wkopane co krok. Pomiędzy nimi trawa. Mogłabym zrobić z takiego kamienia jak schody, ale po piierwsze za dużo kasy, a po drugie chyba te podkłady bardziej pasuję do charakteru mojego bałaganiarskiego ogrodu. Dlatego schody też miały być zrobione z podkładów. Wyszło inaczej. Może i dobrze.

Ewa, mój trzcinnki w zeszłym roku też nie kwitł. Byłam zaskoczona jego kitami. Nie zajrzałam do netu, żeby sprawdzić jak wygląda. Kupiłam go dla liści. Pozytywnie mnie zaskoczył.

Helenko, trawki polecam. Wprowadź wiosną więcej, a zobaczysz jak potrafią ucieszyć oko szczególnie o tej porze. Moje żurawki tez oberwały zimą, ale jakoś pozbierały się w sobie i bardzo ładnie rozrosły. Ale planuję wiosną zakupić kolejne od Igi.
Powiem szczerze, że moje róże mnie wkurzyły, bo idzie zimnica, a one zabierają się za kwitnienie. Dopiero teraz. Przez pół lata leniuchowały

Helen, moja rozplenica posadzona była w zeszłym roku, ale podmarzła. Nie związałam jej liści jesienią. Widać, że ma kwiaty, ale schowane głęboko w źdźbłach. Niestety nie zdąży ich wypuścić.

Monia, faktycznie cały czas coś się u mnie zmienia. Zresztą chyba jak u każdej z nas. Może mój trochę zaczął w niektórych miejscach być trochę bardziej uporządkowany. Został mi do naprawienia największy kąt. Tylna rabata. Będę miała tam co robić chyba do końca przyszłego sezonu

[ewamaj66]

Właśnie pocieszam się tym, że może kwiaty trzcinnika pokażą się za rok

[robaczek_Poznan]

Gosia, super wyglądają te trawki. Ja cały czas rozmyślam nad nimi, nie bardzo mi pasują do koncepcji, ale mam całą zimę na przemyślenia

[Margo2]

Ewa, trzymam kciuki. Moja rozplenica tez mi w tym roku nie zakwitła. Będę musiała jakoś ją zabezpieczyć, bo marnie mi przezimowała.

Kasiu, faktycznie u Ciebie zupełnie inny charakter ogrodu. Bardziej romantyczny. Chociaz możesz stworzyć jedną rabatę z różami i takimi np. ostnicami. Może jakąs oddzielną mini? Masz jeszcze troszeczkę miejsca. Zobaczysz, czy Ci pasują czy nie. Ostnice jednoroczne więc nie bedzie żal w razie jak Ci się nie spodobają. Jednoroczne, ale pieknie się sieją.

[Tamaryszek]

Witaj Gosiu ! Muszę powiedzieć,że bardzo efektowne są Twoje trawy! Wyglądają świetnie. Czy ten trzcinnik kupowałyśmy razem?
Czy M. zaakceptował pomysł ścieżki?
Bardzo ładnie wygląda ta kępa kosmosów. Moje są jakieś wybujałe, sama widziałaś. Masz pomysł, dlaczego?

[Karo]

Gosiu trzcinki ciekawy ...
rosplenica nie zakwitła? A to czemu?
U mnie było wyjątkowo zimo a mimo to kwitnie nawet ta kępka odsadzona w końcu lipca też zakwitła
A Pilgrim i Abraham D to u mnie totalna porażka w tym roku...
Jesteś niezmordowana w tych przeobrażeniach ...ale jeszcze 10 lat i zdecydowanie odstąpisz od tego bo zbyt wielkie urosną Ci krzewy i nie będziesz miec siły na ich przesadzanie
Wiem to po sobie....teraz tylko bylinki ruszam z posad

[edulkot]

Gosiu śliczne te trawki masz , też je kocham i staram się dosadzać gdzie się da ale większość będę dosadzać pewnie po rozplanowaniu różyc bo to one mają stanowić główny trzon ogrodu.
Tych przeróbek to Ci nie zazdroszczę, mnie się już nie chce przerabiać więc staram się sadzić z głową choć myślę o przesadzeniu kilku róż ale to świeżaki więc nie będzie tak źle.

[Jule]

Gosik a z tego boku potrzebne Ci takie szerokie przejscie? nie lepiej zikwidowac rabate hosciana, pociagnac kostke ktora juz istnieje do konca a tam gdzie jest trawa i chcesz sciezke, zrobic duza rabate hosciana? Psica bedzie latala spokojnie po kostce od poczatku do konca a zdobedziesz miejsce do sadzenia No chyba ze taka waska tz ona nie jest taka waska ale ze masz w niektorych miejscach okna piwniczne, to zabieraja troche z szerokosci, jest za waska na Wasze potrzeby.

[April]

Goś, kolejne zmiany? nie nadążam.
Ciągle czytam o tej ścieżce którą chcesz zrobić z podkładów i nie wytrzymam i coś na ten temat pozwolę sobie napisać.
Błagam nie rób tego, chyba że to inny materiał i tylko wygląda jak podkłady.
Wszyscy znajomi, którzy coś takiego sobie zrobili jakieś 10 lat temu jak była moda na to to polikwidowali już dawno. To drewno jest nasączone jakimś świństwem, które śmierdzi w upały niemiłosiernie. Poza tym wypłukuje się z tego oleista maź.
Sorki że się mieszam, może ten temat już dawno przerobiłaś a ja się obudziłam.