Ania Zuzia i Chłopaki

[wielkakulka]

Babuchno uprzejmie proszę o odroczenie terminu opublikowania treści do jutra.

Cały dzień byłam na działce. Niebawem pochwalę się fotkami.

[przemo1669]

No to czyli czekamy do jutra

[wielkakulka]

OBŁOŻYŁAM CZĘŚĆ WARZYWNIAKA OBRZEŻEM, I PRZYGOTOWAŁAM MIEJSCE NA TRUSKAWKI - JESZCZE NIE SKOŃCZYŁAM, ALE ZROBIŁO SIĘ CIEMNO...






DZIECI WOLĄ OGNISKO OD GRILA:



MIELISMY DZIS NA DZIAŁCE GOŚCIA, TO PEWNIE ON WYGRZEBUJE MI CEBULKI:

[przemo1669]

Aniu cebulki zawsze można czymś przykryć
ale musiałaś się napracować z tym warzywniakiem

[sweety]

Mieliście bardzo fajny dzień. I dobrze, że wszyscy razem... A jaki gość Was odwiedził

[przemo1669]

chodziło chyba o tego bażanta

[Maska]

Po pracowitym dniu kiełbasa super smakuje. Moi też wolą kiełbasę na patyku, a najbardziej lubimy ten opiekany chleb z masłem i najlepiej jeszcze z pieczonym czosnkiem w folii!

[wielkakulka]

Moi piekli kiełbaski a potem zrobili palcem otwór w bułkach - poupychali sera żółtego nabili na patyki i piekli - dziurą do góry - jeszcze muszę im ziemniaki upiec, ale nie wiem czy zdążę - na czwartek ponoć już śnieg z deszczem zapowiadają.

[Agapa]

Ale pięknie aż miło popatrzeć
I jak fajnie spędziliście razem czas
A u nas dziś była koszmarna mgła, niewiele udało się nam zrobić
Ja wykopałam resztę dalii a moja połówka przekopała kompost.
I posadziłam troszku cebulek
Ale niestety plany mieliśmy duuuużo większe

[iwona0042]

Witam z poniedziałek
Czytam na innych forach jak fajnie spędziliście czas wolny w tak piękną pogodę, ja tylko oglądałam jak inni grabią, sprzątają na działkach, w ogrodach, za to dziś mam plany coś porobić, tylko ciekawe czy pogoda dziś mi pozwoli

[DuczekiOsia]

ooo i widzę Twój M nawet na działeczkowe ognich przyszedł my też z reguły tera po ciemnicy z działki wychodzimy, no ale tak to jest bo już o 18:00 robi się ciemno piękny warzywniak , sypałaś tam ziemi ?? że tak jakoś inny kolor ma czy to złudzenie ??

[Bogumilka]

No Aniu, nie spodziewałam się tego po Tobie tyle roboty i to sama fiu fiu ,należą Ci się .Wiosną gotowe rabatki będą czekać na Ciebie i super warzywniak też narobiłaś się kobieto, ale jak wracasz do domu to pewnie masz poczucie spełnienia co?......ja zawsze jak się natyrałam na kolanach, to mimo bólu krzyża byłam szczęśliwa ognisko rodzinne przypieczętowało i zakończyło już pracę na działce, bo teraz musisz odpocząć i spokojnie porozmyślać, co i gdzie wiosną będziesz sadzić .......przez zimę załóż sobie skarbonkę i każdy zbędny pieniążek do skarbonki wrzucaj, a wiosną jak znalazł, kasiorka na nowe badylki będzie
Tutaj na forum jedna koleżanka zażyczyła sobie pod choinkę szpadel dobrej firmy i dostała co chciała..........zapalona ogrodniczka hihi, więc może podsunęłam Ci pomysł na prezent dla Ciebie

[wielkakulka]

Bogusiu szpadel dostałam od męża zaraz po wzięciu działki z tekstem - pamiętaj ty ja chciałaś... choć w niedzielę
(wiem jak brzmi niedziela i praca na działce - ale czasami inaczej się nie da)
mój Mąż robił mi ławeczki do siedzenia pod leszczynami.

Leosiu - to z innym kolorem to miejsce na truskawki - położyłam agrowłóknine na przekopany i rozgrabiony kawałek ziemi i na wierzch dałam korę niestety brakło mi. Warzywniak to ta część na której brzegu palimy ognisko.

Iwonko boje się o pogodę, bo straszę śniegiem - najpierw coś słyszałam, ze od soboty, wczoraj na działce mówili, ze od czwartku - a dziś wstaję i taka mgła, ze parapetu nie widać a mój ślubny do Wrocławia 35 km autkiem pojechał. Martwię się.

Agatko mgła u mnie, ze ręki nie widać jak wyciągniesz rękę do przodu - opada bardzo powoli. Śmiem twierdzić, ze zawisła nad miastem a w oddali tylko sygnał syren strażackich, czy policji - znowu jakiś wypadek. nie lubię takiej pogody. Agatko, nie wiem czy już słałam ukłon w Twoją stronę za nasionka, jeśli tak to będzie drugi, jeśli nie, to wybacz doszło mi trochę nowych spraw i brakuje czasu i pamieć szwankuje.

Marysiu jak się napracuje, to mi ciepła herbata tak smakuje Kiedyś z dziećmi weszliśmy na Ślężę w Sobótce - były małe, szły i szły i płakały, ze nie dojdą. Kiedy "zdobyły: szczyt KUBA zły krzyknął "to ja tyle się męczyłem, żeby dojść na jakieś boisko", ale do tej pory jak zapytasz gdzie mają najlepsze lody, to powie na Sobótce - choć jadł tam zwykłe rożki...

[DuczekiOsia]

hihi fajna historia z tymi lodami

u nas też straszna mgła ledwo blok naprzeciwko widzę

[Agapa]

Aniu
nie dziękuj, za roślinki nawet te w beciku się nie dziękuje
A dałam bo chciałam ,a zasłużyłaś sobie na życzliwość swoim postępowaniem, niezłomnym charakterem i wielkim duchem.
Jesteś niesamowita
Aniu mi matka na pierwsze dała Agnieszka, nie Agata
Miłego poniedziałku