Ogród Ignis05 cz 3

[camellia]

W brzezinach dobrze grzyby rosną, ja bym chciała takie tereny koło siebie

[Bufo-bufo]

Ostatnio doszłam do wniosku że jednymi z najbardziej ekspansywnych drzew są właśnie brzozy, robinie akacjowe i klony. Czułam, że grzyby lubią brzozy.. Stoi u mnie pieniek brzozy przytachany z innego ogrodu (z drzewa wyciętego) i co roku na środku wyrastają jakieś opieńki chyba, w każdym razie nie częstuję się.

[Ignis05]

Asiu
Właściwie dookoła mamy lasy, w większości bukowe, trochę świerka, sosny, klony i brzozy.
Nawet grzyby tu rosną, chociaż trudno je znaleźć, bo w tym okresie przyjeżdża tu trochę ludzi na grzyby z Gdańska i okolic.

Ola , to tak, jak w moim ogrodzie. Kiedyś znajdowałam pojedyncze maślaczki, podgrzybki a nawet kozaka.
Ale najwięcej jest takich, których nie zbieram w celach spożywczych, bo ich nie znam.

[Sure]

Grzyby też mam obok w lesie, a nawet w ogrodzie. Co prawda te na trawniku to głównie haluny, ale kilka maślaków znajomi u mnie ostatnio znaleźli... chętnym oddaję, bo się nie znam!

[Ignis05]

Agatko te trawnikowe grzyby są jakieś takie trudne do wytępienia.
Stosowałam już wapnowanie, ale to nie pomogło, tak całkiem.
Ostatnio , w jakimś programie mówili chyba właśnie o miedzianie,
jako środku zwalczającym takie trawnikowe grzyby.

Dzisiaj była piękna pogoda i znowu miałam dzień urlopu.
W taki dzień robota sama wychodzi .
W końcu wypróbowałam odkurzacz do liści. Muszę jeszcze nabrać wprawy, bo jak na razie to dmuchawa
wywiewa mi liście na cały ogród Ale można fajnie skierować te liście na rabaty.

Jeszcze kwitną jakieś róże, przeczekały zimne noce i jak tylko słońce poczuły to już rozwjają kwiaty.

[Ignis05]

Kwitną też chryzantemki





I astry

.

[klarysa]

"Rosną sobie grzybki w trawie...'- u mnie też. Niestety nie do celów spożywczych, bo kontaktu ze światem raczej nie chce tracić.
Róże jeszcze ciągle czarują. Chyba najtrwalsze kwiaty w ogrodzie, od początku lata do późnej jesieni.
Lubie wszystkie stokrotkopodobne.
Pogoda dopisuje, w sam raz na urlop w ogrodzie. Zazdroszczę.
Zostawiasz liście na rabatach?

[zwkwiat]

Krysiu, czy to jest chryzantema? Chrysanthemum maximum ? Czy jakaś inna odmiana? Nie widziałam jeszcze takiej odmiany białej z żółtym oczkiem, mam podobną w odcieniu różowym,

[majka411]

W końcu wypróbowałam odkurzacz do liści. Muszę jeszcze nabrać wprawy, bo jak na razie to dmuchawa
wywiewa mi liście na cały ogród Ale można fajnie skierować te liście na rabaty.

Krysiu, ja myślałam, że odkurzacz wciąga te liście do specjalnego worka.
Róże przybierają bardzo ładne barwy. Z czułością się je ogląda wiedząc, że na kolejne musimy nieco poczekać.
Zostawiłam tylko trzy roże przy tarasie, które miały dużo nabrzmiałych paków, a wszystkie pozostałe ścięłam do wazonu.

[Ignis05]

Justynko, jak tylko zorientowałam się, jaka pogoda się "kroi", to natychmiast wzięłam dzień wolny.
Na szczęście mam taką możliwość. Jeszcze kilka dni mi zostało, to już na późniejszy termin odkładam, kiedy trzeba będzie kopczykować róże.
Na rabaty można nagarniać liście, aby tylko nie były porażone przez jakieś choróbska.
Na zimę dodatkowo zabezpieczą roślinki.

Zosiu myślę, że to jest jakaś chryzantemka, ale czy to ta, o której piszesz, to nie wiem.
Kupowałam te kwiatki dawno temu i nie pamiętam nazwy, nawet nie pamiętam , czy jakąś miała.

Maju ten odkurzacz jest dwufunkcyjny. Oprócz dmuchawy ma możliwość wciągania liśći ,
lekkiego mielenia i to jest wciągane do specjalnego worka. Ale to wersja z większą wagą.
Z dmuchawą jest lżej. Oczywiście wypróbowałam obie. O ile wciąganie jest przewidywalne, to do dmuchawy trzeba nabrać wprawy, bo inaczej liście fruwają wszędzie.
Maju , widziałam twój różany bukiet. Sama jeszcze nie ścinałam róż, bo w kazdej chwili mogę wyjść do
ogrodu i podziwiać je na krzewach. Do domu kupiłam sobie doniczkową bordową miniaturkę z Biedronki.

[Ignis05]

Niebo w błękicie nad ogrodem









Odlatujące ptaki

[Comcia]

Jeśli białej chryzantemki nie przycinasz a ona ze swojej natury jest niziutka to pewnie będzie maruna.

[Ignis05]

Jeszcze trochę nieba i powojnik




a to Rosa majalis, sadzoneczka od Beatki i Miśka pod klonem japońskim.



Mariolko ta chryzantemka jest z natury niziutka . Po kilku sezonach trochę się powyciągała i zaczęła źle wyglądać. Wtedy ją trochę poprzycinałam i obsypałam jeszcze ziemią. Teraz trochę juz odbiła i jakoś wygląda.

[camellia]

Rosa majalis - jakie maleństwo Super, dzikie róże są świetne, jestem ciekawa, jak Ci urośnie przez rok.
P.S. Pokaż Nevadę

[tu.ja]

Ta chryzantema to raczej nie maruna a złocień arktyczny. Maruna ma drobne kwiatki.
Mam podobną lub identyczną. Jestem z niej bardzo zadowolona.
W słoneczne dni jesień jest piękna! Gorzej gdy pada lub jest mgła...