Ogród w dolinie część 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
przemo1669
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4054
Od: 27 cze 2011, o 11:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Ogród w dolinie część 2

Post »

Ania uczyła czarów profesora Dumbledora i dlatego ma taki piękny ogród :;230 :;230
Awatar użytkownika
slila1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6425
Od: 18 maja 2009, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród w dolinie część 2

Post »

Aniu przepiękne róże wyczarowałaś ;:138 . Pomponella bardzo ciekawa, jeszcze takiej nie widziałam na żywo.
Niezłe zakupy zrobiłaś. Podobną goryczkę kupiłam w zeszłym roku, kwitnie do przymrozków.
Pozdrawiam Lidka "Jest mowa kwiatów tajemna i cicha". Wincenty Pol
Moje wątki.
Moja działka cz.9
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogród w dolinie część 2

Post »

Kubasiu! W sumie nie wiem, skąd się wzięło przekonanie, że to sunia. Nie byłaś jedyna...
Nie Teresko? A różami napawaj się, ile tylko chcesz. Póki jeszcze kwitną...
Monia! Według mnie pies ju sie zadomowił. Śpi na plecach, je za dwóch i nawet powoli chodzi po schodach. A po wygoleniu morda faktycznie wyglada na weselszą! Niech się Harry wstydzi :;230
Majeczko! Kuszę, kuszę i to świadomie... I na prawdę jeszcze u mnie pięknie kwitną. Zresztą dziś znowu pokazałam, co u mnie jeszcze kwitnie. Świeże, dzisiejsze zdjęcia - specjalnie dla miłośników róż ;:180
Mariolu (kropelka)! Na razie, jak długo się tylko da, pokazuję zdjęcia zrobione tego samego dnia. Więc jesteście na bieżąco ;:138
Marysiu (Maska)! Niestety i u mnie widać jesień. Ale taka jest kolej reczy...
Grażynko! Faktycznie pies je ile wlezie. A na obcych reaguje bardzo pozytywnie. Dziś był u mojej córci kolega i nawet go nie obszczekała. Ale jak brali go na spacer, a ja zostawałam w domu, to nie bardzo chciał iść i patrzył tak smutno...
Jacku (JacekP)! Pies był bardzo zaniedbany, ale przeszedł generalny 'remont' i nikt go nie poznaje! Teraz muszę go nauczyć, by nie załatwiał się na moje krzaczki. Ale jest pojętny. Trasę od drzwi do bramki mamy już opracowaną!
Aniu (czar_na)! A ja mam ;:138 Całkiem naturalne. Eko ;:224 Piesek po fryzjerze, poczuł się nasz. Nie wiem, jak to wytłumaczyć, ale tak jest!
Ewo (ewamaj66)! Zarządzenie przyjęłam do wykonania. O zimie nie ma (na razie) mowy! Avalon ;:167
Krysiu (Ignis05)! To grzywcz chiński - z tych owłosionych. Większy nie będzie. Powinien tylko przytyć - od 0,5 - 1 kg. To całkiem dużo, bo teraz waży 5 kg (czyli powinien prytyć o jakieś 10%). A te masywne nogi to 70% futra. Jeże u mnie grasują głownie nocą. Ile ich jest? Nie wiem...
Wiolu (wielomanko)! Sama tak mam. To choroba ;:224
Jadziu (Jakuch)! Nie wiem dlaczego nie widzisz moich djęć, bo inni nie maja z tym problemu. Szkoda, bo bardzo sie staram ;:173 Niestety okaało się, że dostarczono pomyłkową przesyłkę, a moje róże będą w przyszłym tygodniu! Szkoda, bo teraz jest taka piękna pogoda... Calatea nieco zmęczona, ale się nią zaopiekuję i będzie jak nowa!
Justynko (justi177)! Piesio już ukradł nasze ;:167
Aniu (wielkakulka)! Bywam tam rzadko, bo to nie po drodze. Niekiedy faktycznie udaje się fajnego upolować!
Marzka! Jak się o coś dba i robi to z miłością, to nawet różdżki nie trzeba ;:196 Dziękuję!
Aguniu! Pomponella zachwyca mnie od pierwszego pączka. Jak żadna róża. Otwiera pączki bardzo wolno i ciągle biegam i badam, na jakim jest etapie. Obok Avalon i Kronenberg to moja ulubienica. A za pieska - dziękuję ;:196
Magdo (lulka)! Cieszę się, że Ci sie podobają ;:138 Niczego nie udaje mi sie przegapić, bo ciągle chodzę i zagladam, co tam nowego słychać. Tylko coraz mniej czasu mi to zajmuję. Cóż, jesień...
Przemku! Super, że zaglądasz do mnie! Oglądaj sobie ile tylko chcesz i kiedy chcesz. Idzie taka pora roku, że będziemy mieć więcej czasu. Choć Twoja szkoła zapewne jest absorbująca... Choć widzę, że nie tylko na szkołę i forum znajdujesz cas. SUPER!!! Z uwagi na wiek, raczej ze mnie czarownica niż czarodziejka :;230 Ale czary, to czary!
Małgosiu (marpa)! Pies już jest naszym ulubieńcem. Nasz ma 11 miesięcy, więc to lekko podrośnięty szczeniak! Mam nadzieję, że długo będzie nam towarzyszyć.
Teresko! Ależ proszę!
Lidziu (Slila1)! Goryczka mi się spodobała, jak już wychodziłam. Ale nie żałuję. A pomponik ;:167 To jedna z moich ukochanych róż!
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogród w dolinie część 2

Post »

Aniu ja jakoś nie mam szczęścia do jesiennych goryczek , zawsze mi wymarzają .
Za to te które kwitną latem są bezproblemowe .
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9838
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród w dolinie część 2

Post »

Cieszą pączki oczki! :tan Teraz kiedy wszystko powoli kapituluje, róże jeszcze cieszą oko :-) I ja też mam wiele pąków, ale czy zdążą zakwitnąć?
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród w dolinie część 2

Post »

:wit Ania, miłośnicy róż dziękują za przepiękne zdjęcia. ;:180
Od siebie chcę Ci napisać, że jesienne barwy Kronenberg najbardziej mi się podobają.
Jeszcze porcelanowy róż nn, ślicznotka z niej. ;:180
Mówisz, że świadomie kusisz :;230 :;230 , dostałaś paczuszkę z różyczkami z F ?
Awatar użytkownika
kubasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4174
Od: 31 mar 2012, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Ogród w dolinie część 2

Post »

Nowe nabytki bardzo udane ;:215 gorczka ma superaśny odcień niebieskiego ;:167
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród w dolinie część 2

Post »

Fajnie, ale zbliża się zimno i to w minusie.

http://www.twojapogoda.pl/16dni_kolejne.htm

Ciekawe jak tam u Ciebie z temperaturą już teraz.
Podobno w dolinach są już przygruntowe przymrozki.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42372
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród w dolinie część 2

Post »

Chyba jeszcze raz zapoluję na goryczkę, bo jakoś mnie nie lubi ;:224 A róże są piękne!
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogród w dolinie część 2

Post »

Miłko (takasobie)! Podejrzewam, że te która nie dążą w te kolejne ciepłe dni, na pewno nie zdążą. Nie ma szans...Ale i tak nie ma powodów do narzekania. Np. nie marzyłam, że w tym roku uda mi sie zobaczyć pomponika!
Geniu! Droga nie była, a moe akurat się uda :D
Majeczko! Ależ proszę ;:180 Moje przy Twoich to skromna namiastka, ale zawsze coś :) Faktycznie Kronenberg przechodzi sama siebie. Ciekawa jestem jaka to może być za odmiana ta NN. Na średniej wilekości kwiaty, początkowo delikatnie różowe, a potem białe... Niestety nie lubi deszczu. Może w przyszłym roku, jak się rozrośnie, ktoś zdoła ją rozpoznać. Od momentu, kiedy ją kupiłam, bardzo się poprawiła, ale jak znam życie, dopiero w przyszłym sezonie pokaże na co ją stać. Na pewno nie żałuję, że wzięłam ją do swojego ogrodu. Z przesyłką okazało się, że to pomyłka :( Dostałam zamówienie, które kiedyś usiłowałam złożyć, ale mi się nie udało (tak myślałam) i nie potwierdziłam. Nie jestem przygotowana na dodatkowe róże, więc po ustaleniu z F. odmówiłam ich przyjęcia. Z ciężkim sercem, ale musiałam. Nie byłam w stanie na szybko znaleźć im należytego miejsca, a i dodatkowo odpływ kasy też mi się nie uśmiechał. Czekają mnie dwa ciężkie miesiące... Ale jak mi było żal. Wśród nich byłą Pastella i Queen of Sweden ;:145 ;:145 ;:145 Moje przyjdą w przyszłym tygodniu!
Kubasiu! Osobiście nie przepadam za takim kolorem, bo 'okres niebieski' mam za sobą :;230 Ale o tej porze w ogrodzie podobają mi się absolutnie wszystkie, bez wyjątku kolory!
Oj Grażynko, Grażynko! A Ty ciągle kraczesz. Wcześniej o jesieni, a teraz tylko zima i zima. Przed chwila wróciłam ze spaceru z psem i na termometrze jest 9 stopni na plusie. Według mnie do czwartku możemy byc spokojni, ale potem ma się znacznie ochłodzić. Rano było także na plusie - 3 stopnie. Daj nam choć tych parę dni ;:173
Marysiu (Maska)! Od wiosny mam także inną odmianę goryczki - taką z lancetowatymi liśćmi. Na wiosnę ślicznie cieszą kolorkiem, a te - jesienią. Moim zdanuiem warto spróbować!
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogród w dolinie część 2

Post »

Ania, szkoda, że to była pomyłka różana. Takie fajne różyczki tam były, już to widzę, jak musiałaś walczyć między chciejstwem, a rozsądkiem. :roll:

O rany, no muszę napisać-psiak jest cudowny, a metamorfoza jaką przeszedł niesamowita.
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogród w dolinie część 2

Post »

Beatko! Niestety nie zawsze można mieć wszystkiego. Ale przez chwilę myślałam, by zaszaleć... Wyobraź sobie moje serce krwawiło! Tak trudno być rozsądnym ;:223 A pies dziś pierwszy raz pobroił - chciał zjeść moją kanapkę. Najlepszy dowód, że poczuł się pewnie. Dostał reprymendę, że ja mu z miski nie jadam i teraz chodzi jak trusia. Niektórzy pozwalają, ale mnie to nie pasuje.
Awatar użytkownika
tesia39
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9113
Od: 9 kwie 2012, o 10:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogród w dolinie część 2

Post »

Ja też nie jestem zwolenniczką dzielenia naczyń z psiakami ;:224 lepiej niech każdy zajmuje się swoją miską :;230
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogród w dolinie część 2

Post »

Masz rację, że nie pozwalasz. Niektórzy raz pozwalają, innym razem nie i dziwią się, że pies nie słucha. Trzeba być konsekwentnym. Ciekawa jestem co byś zrobiła, jakby po Twojej reprymendzie, pies podsunąłby Ci swoją miskę. :;230
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród w dolinie część 2

Post »

Ale jak mi było żal. Wśród nich byłą Pastella i Queen of Sweden Moje przyjdą w przyszłym tygodniu!

Ania, smutno mi się zrobiło ;:196 Szkoda bardzo, ale co tam w życiu trzeba umieć wybierać. Piesek też kosztuje jego Panią pewnie całkiem nie małe pieniążki.
Dobrze, że będą następne różyczki, a te zamówisz na wiosnę. ;:168
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”