BOGUSIU-oj ja nie potępiam bo każdy ma swoje chciejstwa,ja kiedyś jechałam w Twoje {moje strony}całą noc pociągiem ,no i oczywiście zamiast spać poszłam na grzyby
MISIU-Oj tak nogi bolą ,bo trzeba dużo się nachodzić,a z obróbką idzie sprawnie bo pomaga mi córka
MARYSIU- jak zawsze efekty są bardzo umiarkowane,ale to już w sobotę było ostatnie grzybobranie ,bo ludzi więcej jak grzybów a zimno zapowiadają
BASIU-już w sobotę byłam z zięciem
LOKI- ja jeszcze wszystkich donic nie poznosiłam bo ciepło się zrobiło,ale w tym tygodniu to już konieczność.Opuncja przyjmuje się bardzo łatwo,więc nie masz się co bać

Mnie nawet raz zakwitła
MARIOLKO-mój M wielki przeciwnik grzybów a też wcale nie żle zbierał ,więc Ciebie jeżeli będą to nie ominą,ale pochwal się
EWO-Tak byłam w sobotę ,ale więcej ludzi jak grzybów
HELENKO-dlaczego

No każdy robi to co lubi i tyle

Ale co nie lubisz grzybków czy nie lubisz zbierać
