Basiu tak zrobię mam jeszcze jedną do identyfikacji po poprzednikach ale warta grzechu! Żebyś tylko dobrą zostawiła.
Beatko smacznego

zerwałam jabłuszka, bo pod jabłonką gdzie najsłodsze jabłka 6 pożartych znalazłam
Dorotko witam Cię serdecznie!

Niech żywi nie tracą nadziei to jest jedyny kwiatek tejże kobei a siana w lutym. Dobrze że zdążyła. Tylko raz miałam naprawdę kwitnącą kobeę - była piękna!
Stokrotka rosła polna a nad nią szumiał gaj....

Pachną, bo dojrzały ślicznie!
