Witam niedzielnie
Już po przeprowadzce, siedzę sobie w swoim kątku i niech mi kto tu wlezie to
ubiju kak sabaku. Siedzę sobie między szafami w garderobie i taki mam widok prosto z fotela
a jak za rok będą kwitły róże to dopiero będzie ślicznie.
Osia widzę że też podobnie jak poprzednicy śmiejesz się ze swoich skromnych zakupów, poczekaj za rok ile będziesz kupować.
Aguś dzięki za sprostowanie

, poprawione ale w takim natłoku nazw nietrudno o zjedzenie literki. Ja te listy przeglądam po parę razy na dzień i też czasami znajduję błędy, jakbym to pisała to szybko się wyłapie ale przy kopiuj - wklej to nawet nie zwracam uwagi. Wczoraj wyłapałam dwa błędy w Souvenirach.
Sny mam raczej nie różane, pewnie za dużo tego i już mam przesyt. Dobrze że w przyszłym roku będzie ich stanowczo mniej.
Moni no wiesz, nie mogę być gorsza od innych różanomaniaczek i szybko muszę zwiększyć liczbę róż.
Dorotko liczę na to że większość z nich zakwitnie choć paroma kwiatkami ale wielkiego widowiska się jeszcze nie spodziewam, może za dwa lata.
Jaguś widzisz ile różności czekać będzie na Ciebie do szczepienia.
