Asiorkowa różanka
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Asiorkowa różanka
Krysiu ma jeden maleńki kwiatuszek i nie ma liści
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Asiorkowa różanka
Moja też się pochorowała, ale wcześniej. Oberwałam wszystko i wyszła na prostą bez oprysku 

- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Asiorkowa różanka
Aniu u mnie sporo róż w tym roku choruje tylko czasu mało by to wszystko poobrywać i wyzbierać,
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Asiorkowa różanka
Dzisiaj była piękna pogoda choć ranek był dość zimny, trochę ogarnęłam ogródek z liści bo sypią się ze wszystkich stron dęby, orzech, brzoza,różne owocowe i wszystko nie moje, a lecą gadziny i śmiecą, skosiłam trawkę powyrywałam trochę aksamitek i dzień zleciał, jest jeszcze kilka różanych kwiatków ale jesień już widać i czuć, to pewnie ostatnie różane ujęcia tego sezonu
Aspiryn Ros wiosenny nabytek cieszący oczy przez całe lato

podobnie też cieszyła oczy róża Kosmos

Teasi Grorgia

podobnie również GdF

Gloria Day

niezawodna Geisha



i Pat z lawendą

Rose de Resht

i barwy jesieni

Aspiryn Ros wiosenny nabytek cieszący oczy przez całe lato

podobnie też cieszyła oczy róża Kosmos

Teasi Grorgia

podobnie również GdF

Gloria Day

niezawodna Geisha



i Pat z lawendą

Rose de Resht

i barwy jesieni

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Asiorkowa różanka
Pat Austin budzi we mnie ciągle sprzeczne uczucia. Lubię ja za piękny kolor i budowę kwiatu, a także za to, że u mnie bardzo dobrze rośnie i prztrwała zimę. Natomiast wśicekam się, kiedy jej te kwiaty zwisają głowami w dól. Jakież to denerwujące! Żadne podwiązywanie nie pomaga. Czy ty, Asiu, też tak z nią masz?
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Asiorkowa różanka
Jak długo masz Asiu Rose de Rescht ?
Moja też jeszcze kwitnie a jest u mnie od zeszłej jesieni.
Moja też jeszcze kwitnie a jest u mnie od zeszłej jesieni.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Asiorkowa różanka
U mnie GF miał 2 rzuty kwitnienia. W tej chwili poszedł w badylki. A tak lubię jego zmienne kwiaty
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Asiorkowa różanka
Wandziu też tak miałam do czasu tej wiosny kiedy nie dawał oznak życia i kiedy w czerwcu chciałam go wykopać zobaczyłam małe korzonki więc zakopałam różyczkę raz jeszcze, a kiedy w lipcu puściła piędzik malutki tak o nią dbałam i gadałam z nią raczej z nim, a kiedy jeszcze później mi zakwitł to teraz wybaczam mu te zwisające łepki jeszcze nadal ma pączek i możne zakwitnie więc ja mogę przed nim klękać i klękać aby tylko kwitł
Grażynko tę różyczkę ( i kilka innych) zakupiłam na wiosnę w doniczce z rozpaczy że mi tyle róż wymarzło (ok 30) i przyjechała w maju już z pąkami i cały czas kwitnie z maleńkimi przerwami mimo dużego zacienienia
Gosiu u mnie też tak jakoś co jakiś czas " rzuca " kwiatkami właściwie one bo zakupiłam 3 szt z tym że jedna zdecydowanie kwitła krócej ale ma też maleńko słonka na tych dwóch następnych jest kilka kwiatków
Gosiu jak to poszedł w badylki ? dobrze rozumiem to teraz można nie w czerwcu
Grażynko tę różyczkę ( i kilka innych) zakupiłam na wiosnę w doniczce z rozpaczy że mi tyle róż wymarzło (ok 30) i przyjechała w maju już z pąkami i cały czas kwitnie z maleńkimi przerwami mimo dużego zacienienia
Gosiu u mnie też tak jakoś co jakiś czas " rzuca " kwiatkami właściwie one bo zakupiłam 3 szt z tym że jedna zdecydowanie kwitła krócej ale ma też maleńko słonka na tych dwóch następnych jest kilka kwiatków
Gosiu jak to poszedł w badylki ? dobrze rozumiem to teraz można nie w czerwcu
- Aga2
- 200p
- Posty: 447
- Od: 31 mar 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Asiorkowa różanka
Piszesz że Pastella twoja w cieniu i słabiej kwitnie
Dokładnie jak długo ma cień -bo ja mam teraz sadzić swoją za domem od rana troche świeci słońce do 9:oo i po południu od 17 :OO
czy będę miała problemy?
Dokładnie jak długo ma cień -bo ja mam teraz sadzić swoją za domem od rana troche świeci słońce do 9:oo i po południu od 17 :OO
czy będę miała problemy?
Pozdrawia Agnieszka.
Mój ogród
Mój ogród
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Asiorkowa różanka
No to tak jak u mnie.
Będziemy zatem porównywać w przyszłym sezonie.
Będziemy zatem porównywać w przyszłym sezonie.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Asiorkowa różanka
Agnieszko jeśli nie masz lepszego miejsca to ją posadź latem jej będzie bardzo dobrze, a najwyżej jesienią będzie mniej kwitła
Grażynko mam nadzieję, że tak będzie i może inne też , dzisiaj był następny kwiatek na Rosa de Rest i chyba ostatni w tym roku

i obok niej Othello na korzonku

i Pat Austin

słodka i wdzięczna Aspiryn Ros

i znów pojedynczy kwiat Teasing Georgia tym razem zupełnie żółty to zdecydowanie brak słońca

i jeszcze Gloria Dei

i Monika się obudziła prawie cała bez liści

i Aprikola z Geishą jak zawsze wydłużają pędy przed zimą i najdłużej kwitną


i jedna z GdF

i tak na dobranoc rzucik na całość z "dolnego pokładu"

Grażynko mam nadzieję, że tak będzie i może inne też , dzisiaj był następny kwiatek na Rosa de Rest i chyba ostatni w tym roku

i obok niej Othello na korzonku

i Pat Austin

słodka i wdzięczna Aspiryn Ros

i znów pojedynczy kwiat Teasing Georgia tym razem zupełnie żółty to zdecydowanie brak słońca

i jeszcze Gloria Dei

i Monika się obudziła prawie cała bez liści

i Aprikola z Geishą jak zawsze wydłużają pędy przed zimą i najdłużej kwitną


i jedna z GdF

i tak na dobranoc rzucik na całość z "dolnego pokładu"

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Asiorkowa różanka
Asiu, jesienny widoczek bardzo malowniczy!I jeszcze sporo róż u Ciebie kwitnie, super. Czy Twoja Geisha ma sztywne pędy? Mój krzaczek jeszcze malutki i wszystkie kwiatuszki szorują po ziemii...
Miłego dnia
Miłego dnia

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Asiorkowa różanka
Rzut na całość bardzo malowniczy.
Taki ciepły, jesienny widoczek.
U mnie dziś mżawka i tylko 9 stopni.

Taki ciepły, jesienny widoczek.
U mnie dziś mżawka i tylko 9 stopni.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki