No to wygląda
Moi drodzy na to, że będę mieć przy domu szczawikowe przedszkole, jeszcze ponad dwie dychy dałam...
Dagmarko
Białe chryzantemki były już w dziadkowym kwiatowym, cieszę się bo trudno dość o takie wytrzymałe wieloletnie.Chciałam przesadzić na działkę. Współczuję Ci z szczawikowym problemem.
Kupiliśmy ostatnio kanisterek Rundupu (jak to brzmi po polsku) do opryskania pola, więc w razie Niemca...
Marysiu
Mi też nie gra. W tej szarej donicy miały się zmieścić jeszcze białe wrzosy,srebrna kostrzewa i ta krzewinka.
W większej donicy, gdy padną niebawem jednoroczne ma być srebrny świerk i część powtórzonych roślin z szarej.
Nie miałam czasu ostatnio na dłuższą zabawę z roślinkami.
A tu z sześć rodzajów narcyzów, dużo tulipanów i innych cebul czeka...
Ten szczawik łobuz nie nadaje się do zimowania ponoć.
On mi tam tak przypasował do tych rdzawych odcieni...
Mariolka
Cała nadzieja, że jest to ozdobny kultywar i nie powtarza wszystkich wrednych cech botanicznego gatunku. Znam ten dziki, czasem w kupionych doniczkach przywlekałam. W starym ogrodzie się pojawiał, ale nie tak, aby sen z powiek spędzał.
O

przypomniało mi się ,że w szklarni jakiś wyższy kuzyn szaleje, wyrywam i już.
Ja się już przestałam przejmować chwastami, nie da się po prostu na tak dużym terenie ich opanować. Tylko na swoich ulubionych rabatkach uporczywie wyrywam wyrastające z Tartarowej głębi mlecze i osty. W inspekcie wraz z pomidorami współżyją

perz, pokrzywy, powój i takie fajne co się łatwo wyrywają chwaściki, duże liście zwieńczone niewinnymi, infantylnymi kwiatkami z żółtym środeczkiem. W warzywniku dywan z delikatnej trawki, udaję, że specjalnie dla owoców cukinii, żeby nie gniły
Dziś idę do adwokata poradzić się i być może nasłać go na towarzystwo ubezpieczeniowe, które chce nam wypłacić marne grosze za rozbity samochód.
Jeśli ktoś jeszcze nie wie, jaki ubezpieczyciel jest najgorszy i chce wiedzieć, napiszę na pw.
Mamy takie korowody z samochodami ostatnio....