Mój ogród na fotografii

[jolcia1212]

Bogusiu
Masz piękny dom i ogród. Różnorodność kwiatów tworzy piękny, sielski obrazek. Miałam Rdest ale w zeszłym roku wyciełam i chyba żałuję.

[Jagodka]

Bogusiu , faktycznie Twój Rdest Auberta , to sprinter wśród pnączy . Ja miałam tak wysoki , kwitnący milin - wlazł na dach piętrowego domu . Do tej pory mam go wszędzie pełno , bo łaził po ogrodzie , między kostką , płytami , w trawniku i między rabatami . Czy rdest też jest taki ekspansywny , tzn. .czy od rośliny matecznej , w promieniu kilku metrów są jakieś młode sadzonki ?

Masz bardzo kolorowy ogród ...pokaż , proszę oczko w szerszej perspektywie - ujęciu , masz w nim rybki ?
Pozdrawiam .

[majka1971]

Witaj Bogusiu.Masz tak piękny ogród i różne pnącza które wzbudziły mój zachwyt.Rdest pnący i tak pieknie kwitnący to istne cudo , muszę za nim popatrzeć w szkółce .Potrzebuje pnącze odporne na mróz od strony zachodniej.Może rdest będzie odpowiedni.Pozdrawiam

[christinkrysia]

Wielkie dzięki - fotka rewelacyjna. Ja dość dawno bym go miała ale zawsze mówili ,że Rdest jest ekspansywny...
A przecież mamy nożyce, sekatory itd ... prawda?
Akebia też ładna i miałam ja w ręku ale coś mnie tknęło bo z mrozoodpornością u nas gorzej - region prawie jak na Syberii a dodatkowo dziwna zastoina mrozowa w tym pasie gdzie my mamy działkę.
Popatrzę na nią u Ciebie i musi mi wystarczyć. Może jak bym sama wyhodowała z sadzonki w swoich warunkach to jest większa szansa.

[jdz11]

Bogusiu mówisz trzy lata i taki okaz!!! Nie mogę doczekać się swojego. Zostało mi jeszcze dwa do twojego efektu Oddaję mu dom we władanie - tzn jedną ścianę

[bwoj54]

Dziękuję wszystkim moim gościom za odwiedziny.

Masko !cieplutko pozdrawiam, wpadnę z rewizytą
Iwonko 0042 serdecznie dziękuję. Gdy rożrośnie się akebia to poczujesz ten piękny ,czekoladowy zapach kwiatków.
Kasiu rom! Dzięki - będziemy w kontakcie. Będę do Ciebie wpadała odpocząć przy oczku!
Witaj Jolciu Ja jestem bardzo dumna z mojego rdestu, i to nic, że muszę przy tym "skubańcu "trochę więcej poświęcić czasu. Odwzajemnia mi się pięknym kwieciem. Spróbuję ukorzeniać , może mi się uda ?- wtedy będę mogła obdarować forumki.
Jagódko, Majko1971, ChristinKrysiu Odpiszę wieczorkiem, ponieważ jadę teraz do lekarza. PA!

-- 8 paź 2012, o 08:31 --

JUstynko! Dzięki za odwiedziny. Może dobrze się u mnie czuje ten rdeścik, że go tak wychwalam. Wpadne z rewizytą.

[bwoj54]

Już jestem i zaraz odpisuje.

Jagódko! Na razie nie narzekam na Pana Rdeścika.Moze dlatego, że mam duży dom i ma gdzie się panoszyć. Nie zauwazyłam nigdzie odrostów od rośliny matecznej, a chciałabym , bo forumki zaprzyjaźniły się z nim...ba nawet więcej Po oczku pozostało juz niewiele, zdecydowałam zasypać i zrobić rabatkę- kiedy "naście" lat temu urządzałam je nie było w pobliżu drzewa liściastego. Po pewnym czasie w jego pobliżu wyrósł orzeszek włoski/ samosiejka/. Tak sobie róśł, i rósł ....mijały lata...żal było pozbyć sięgo , bo były orzeszki, wiewiórki , a szczególnie latem upragniony cień. Wtedy zaczęły się problemy z oczkiem...pełno liści, woda brązowiała i zamiast dodawać uroku ogrodowi ..ujmowało go. I tak oto skończyła się historia mojego oczka.Pozdrawiam!

ChristinKrysiu! Tak jak pisałam wcześniej , na razie nie narzekam na rdeścika.Fakt- przyrasta szalenie, ale tak jak pisałaś- po opadnięciu liści i zbrązowieniu kwiatków - sekator na początek, a póżniej do precyzyjnego wystrzyżenia nożyczki i będzie OK. Wiosną poprawka- chore, połamane , przemarznięte pędy usuwam jeszcze. W celu zapobieżenia przemarznięcia , jesienią nie strzygę go tak intensywnie. Wymagany pokrój nadaję mu wiosną. Tak samo postępuję z clematisami wielkokwiatowymi. Nie ścinam pędów jesienią. Wygląda to nie bardzo estetycznie, ale tym sposobem nigdy mi nie przemarzły...Pozdrawiam!

[Tacca]

Bogusiu , oczka szkoda , ale Rdest masz bajeczny .

[ElleBelle]

Bogusiu jestem u Ciebie i nadziwić sie nie mogę jaki duży i piękny masz ogród Mój jest malutki i tym samym w innym stylu no ale i tak cieszę się że w centrum dużego miasta mam ogródek i część rekreacyjną gril stół Ławki i daszek i pół życia latem tam spędzamy N Ty to masz cudny ogromny ogród i można tam poszaleć Z jakiej części Lubuskiego jesteś bo to też moje strony tam było moje dzieciństwo i edukacja

[Sosenki4]

Bogusiu solidnie odrobiłam zaległościu Ciebie. Jestem pod wrażeniem rdestu. Też go mam, trochę przez przypadek, bo w B kupiłam go jako powojnika. Rosł jak szalony, nie jak powojnik, no i jak zakwitł to wyszło szydło z worka, kupiłam rdest.
Zupełnie mie wiem gdzie go posadzić, bo ciągle męczę go w donicy. Przed zimą muszę go do gruntu wkopać.

Akebie miałam rok temu, ale mi zmarzła. Moja wina , nie zabezpieczyłam jej nijak. u Ciebie taki wielki okaz!!! Jak z jej zimowaniem? Przemarza?

Zakochałam się w widoku Twojego ogrodu z okna tarasowego na pierwszym piętrze , cudowny . Muszę chybaa czekać, jak Ty, 30 lat na coś tak pięknego

[becia123]

Witam rdest boski cudne kwiaty krzewy piękny ogród aż nie chce się z niego wychodzić dla właścicielki

[bwoj54]

Danusiu :wit Wiesz , że nie żal mi jest tego oczka - tak już mieliśmy dosyć tych liści w nim. Wnuczka była trochę rozżalona , bo gdy złowili karasie w stawie ,to ona wpuszczała je do oczka. Mam 4 arowy staw z roślinnością naturalną : pałki wodne, lilie , tatarak , nenufary i trochę trzciny. Aby zapobiec rozprzestrzenianiu się jej ,musimy wpuścić amury, aby oczyszczały staw ze zbędnej, nadmiernej roślinnosci. Nie wiem, czy nie zjedzą mi też nenufarów.

Elu!Serdeczne dzięki za słowa uznania dla mojej pracy. Ogród duży...pracy wiele...ale niestety coś za coś. Kocham to...

Marzko! Posadź tego rdeścika przed zimą, na pewno musisz dać mu do dyspozycji trochę miejsca. Moja akebia ma chyba 4 lata, nie przemarzła mi jeszcze nigdy, nie zabezpieczam jej przed zimą. Rośnie od strony południowej , osłonięta od wiatrów wielkimi iglakami w odległości około 3-4 metrów, a że rośnie przy ścianie od kotłowni- to chyba jest jej zimą ciepło. Pozdrawiam

Beciu i Dzięki...ogromne dzięki za miłe słowa.

Dziękuję,że pamietacie o mnie ....wieczorem wpadnę do Was w odwiedzinki.

[Sosenki4]

To juz chyba mam miejsce dla rdestu. Zaraz okaże się, że mam zamało drzew w siedlisku , jak napatrzę się na Twoje pnącza Bogusiu. Akebię w niedzielę znów trzymałam w łapce, ale odłożyłam, może jeszcze po nią wrócę?

[mar33]

Bogusiu nadrobiłam zaległości i upajałam się widokami Twojego ogrodu,ogrodu ciszy i kolorów a zarazem tętniący życiem bo ptaków i innych stworzeń u Ciebie nie brakuje,jestem nim zauroczona,jest tyle zakątków do oglądania i podglądania jak się zmieniają i to wszystko dzięki Twojej pracy

[gogo76p]

Szkoda oczka fajny klimat wnosi do ogrodu ,ale ja właśnie z podobnych powodów nie zdecydowałam sie na oczko, tylko na fontannę.Zależało mi, by woda była koło miejsca w którym latem najczęściej siedzimy ,ale minusem jest to ,że sąsiad ma drzewa i liście spadają akurat z tamtej strony.Staneło więc na fontannie....i też mi to odpowiada