Donice produkcyjne i inne

[Phacops]

Oszczędność jest i to znaczna. W przypadku kulistych doniczek o tej samej średnicy ok nawet ponad 40% powierzchni nie jest wykorzystanych bo takie są prawa geometrii

[maryjan13]

btw. tak się zastanawiam - czy te kwadratowe rzeczywiście zajmują mniej miejsca czy tylko pozwalają zaprowadzić porządek, a oszczędność miejsca jest jedynie pozorna?

Masz rację Lucy - oszczędność jest tylko pozorna !

Oszczędność jest i to znaczna. W przypadku kulistych doniczek o tej samej średnicy ok nawet ponad 40% powierzchni nie jest wykorzystanych bo takie są prawa geometrii

Orłem z matematyki nigdy nie byłem,ale mam do Ciebie pytanie Phacops :
Wg Twojego prawa geometrii umieść w kuwecie o wym. 70 x 70 cm więcej doniczek kwadratowych 7 x 7 cm
niż okrągłych o śr. 7 cm ??? Jeżeli Ci się uda,to dostaniesz Nobla !!!

[blabla]

Przy okrągłych doniczkach następuje utrata objętości przestrzeni, w której mogą rozwijać się korzenie w stosunku identycznym jak powierzchni koła do powierzchni sześciokąta prawidłowego, w który to koło zostało wpisane. Doniczki kwadratowe wypełniają dostępną przestrzeń w 100%, okrągłe doniczki niestety nie. Oprócz tego okrągłe doniczki generują duże straty przestrzeni na każdym skrajnym boku przestrzeni, którą wypełniają. Kwadratowe doniczki tego problemu nie mają, bo zawsze tworzą prosty odcinek.

[maryjan13]

tak się zastanawiam - czy te kwadratowe rzeczywiście zajmują mniej miejsca czy tylko pozwalają zaprowadzić porządek, a oszczędność miejsca jest jedynie pozorna?

Do tego pytania Tomku się odniosłem.Na danej powierzchni więcej kwadratowych doniczek niż okrągłych nie ustawisz.
Jeżeli chodzi o przestrzeń w samych doniczkach,to w kwadratowych jest oczywiście większa i to jest fakt bezsporny.

[blabla]

Wszystko zależy jak duże są to doniczki. Oczywistą rzeczą jest, że na tej samej powierzchni ustawisz więcej okrągłych doniczek, jeśli są one mniejsze niż doniczki kwadratowe i odwrotnie. Jeśli porównamy doniczki o identycznej powierzchni to oczywiście więcej uda się ustawić doniczek kwadratowych ponieważ one wypełniają przestrzeń bezstratnie, w 100% a przy doniczkach okrągłych są wolne, niewykorzystane przestrzenie więc na jednostkę powierzchni wchodzi ich mniej.

[onectica]

Jeśli porównamy doniczki o identycznej powierzchni to oczywiście więcej uda się ustawić doniczek kwadratowych ponieważ one wypełniają przestrzeń bezstratnie, w 100%

najkorzystniejszy stosunek obwodu do powierzchni ma jednak koło ;)

ale się przy tym nie upieram, bo jestem humanistką z urodzenia i zamiłowania, grunt, że doszliśmy do consensusu - miejsca chociaż nie oszczędzamy, to jednak zyskujemy

[blabla]

Stosunek obwodu do powierzchni nie ma tutaj żadnego znaczenia. Są jeszcze doniczki 6-kątne. One również, jak kwadraty wypełniają dostępną powierzchnię w 100% (oprócz boków) oraz są bardziej zbliżone kształtem do samych roślin. Kilka razy widziałem taki doniczki w Czechach. Ale nie zdobyły one zbyt wielkiej popularności.

[NINa]

Ale powiedzcie sami, czy Echinocactus grusonii wyglądałby dobrze w doniczce kwadratowej?? Okrągłe są idealne dla tzw. soliterów, a dla oszczędności miejsca oczywiście kwadratowe i prostokątne, zależy jak liczną ktoś ma kolekcję i ile ma miejsca. Niejednokrotnie jednak między 4 duże doniczki okrągłe udaje się wcisnąć 2 małe doniczki kwadratowe ;)

[onectica]

między 4 duże doniczki okrągłe udaje się wcisnąć 2 małe doniczki kwadratowe ;)

i to jest argument nie do obalenia!

[blabla]

między 4 duże doniczki okrągłe udaje się wcisnąć 2 małe doniczki kwadratowe ;)

i to jest argument nie do obalenia!

Jeśli między duże okrągłe donice, z wielkimi kaktusami wstawi się maleństwo w kwadracie to wtedy to maleństwo będzie miało za mało światła by się rozwijać.

Głos za okragłymi doniczkami: skoro lepiej dla kaktusów, jeśli mają mniejsze doniczki, to przecież okragłe mają ewidentnie mniejszą objetość. Więc roślina powinna własnie w okrągłej doniczce lepiej sie czuć i rosnąć (ma mniej podłoża).

Idąc dalej tym tropem należałoby wsadzić każdego kaktusa w doniczkę o średnicy lub boku 4cm i już nigdy więcej żadnej rośliny nie przesadzać.

[NINa]

Na logikę, wtedy w małych doniczkach powinny znajdować się kaktusy kolumnowe.

[blabla]

Pod warunkiem, że zbiera się zarówno kaktusy kolumnowe jaki i duże kuliste. Osobiście wolę układać w kolekcji blisko spokrewnione ze sobą roślinki w bliskiej odległości i nie robić siekanki.

[onectica]

Jeśli między duże okrągłe donice, z wielkimi kaktusami wstawi się maleństwo w kwadracie to wtedy to maleństwo będzie miało za mało światła by się rozwijać

ojejku, no wszystko to racja, ale zawsze można wymyślic jakąś podkładkę, żeby było wyżej ;)

Osobiście wolę układać w kolekcji blisko spokrewnione ze sobą roślinki w bliskiej odległości i nie robić siekanki.

a ja natomiast miewam i takie pomysły, że jak jest większa/szersza doniczka, której nie zajmuje mi cała roślina, to stawiam na jej brzegu mikrodoniczki z mikroroślinkami, które mi sie trafią. Nie jest to jakas szalona ilość, pojedyncze sztuki, ale zawsze - światła 'gospodarzowi' nie zabiera, bo stawiam lekko z boku, lepiej jej jest, bo stoi wyżej i więcej słonka do takiej dociera no i na i tak wąziutkim moim parapecie mam tym sposobem więcej miejsca dla innych
no, ale ja nie mam setek i tysięcy egzemplarzy, to też ma znaczenie

a Ty, Tomek pewnie spod znaku Panny jesteś, co? ;)

[blabla]

Nie, jam rak

[onectica]

Nie, jam rak

taki jakiś poukładany jesteś jak, nie przymierzając, Panna

a wracając do tematu - kolejne pytanie z serii 'niedorzeczne': te kwadraty zwykle są czarne, część z nich siłą rzeczy musi stać na obrzeżach, nie przeszkadza to korzeniom, że sie tak grzeją od słońca?

i drugie - posadzić kaktusa w za dużej doniczce to duży błąd?