Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Irenko u mnie też ciemiernik biały kwitnie , ale jest już bardziej przekwitnięty , kwiaty zielenieją
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
No to na ogródku 1 gęba do wykarmienia więcej
Mam wie co dla dzieci dobre
.Ciemiernik gigant znów zaczyna swoje kwitnienie .Ślicznie kwitną astry


- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Irenko, ale ja mam takiego dzikiego chomika. Nazywa się europejski. Do tej pory nie wiedziałam nawet, że takie zwierzaki u nas mieszkaja. Dopiero jak przebigł mi pod nogami poszperałam w necie. Jest wielkości świnki morskiej
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Koty na pewno sobie poradzą
W ogrodzie dawno nic nie robiłam, zarosło wszystko. Mam nadzieję, że trafią się jeszcze pogodne dni, żebym mogła zająć się przygotowaniem rabat do zimy.

W ogrodzie dawno nic nie robiłam, zarosło wszystko. Mam nadzieję, że trafią się jeszcze pogodne dni, żebym mogła zająć się przygotowaniem rabat do zimy.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Irenko wspaniała odmiana ciemiernika, gdyż bardzo wcześnie zakwita.
W ubiegłym roku pamiętam, także wcześnie kwitł.
Zimowity pełne są śliczne u Ciebie, moje ostatniej zimy wymarzły.
Aster z lwią paszczą zupełnie nie różnią się kolorem, stanowią ciekawy duet.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
W ubiegłym roku pamiętam, także wcześnie kwitł.

Zimowity pełne są śliczne u Ciebie, moje ostatniej zimy wymarzły.
Aster z lwią paszczą zupełnie nie różnią się kolorem, stanowią ciekawy duet.
Pozdrawiam Cię serdecznie.

Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Geniu może twój ciemiernik wcześniej zaczął kwitnąć i nie był tak mocno przemrożony dlatego już przekwita, mój bardzo ucierpiał więc też później zakwitł.
Jadziu żeby to była tylko jedna gęba więcej do wykarmienia to nie byłoby tak źle ale gdy nadchodzi zima jest ich znacznie więcej. Ciemiernik próbuje pozbierać się po zimie i zakwitł kilkoma kwiatkami. Zastanawiam się jak go zabezpieczyć przed zimą żebym całkiem go nie straciła.
Gosiu o takim olbrzymie chomiku jeszcze nie słyszałam i do tego dziki, czy on jest tak samo ubarwiony jak jego mały kuzyn?
Ewuniu w twoim ogrodzie nawet gdybyś nic nie robiła to i tak jest ładnie, masz wiele pięknych róż, które zdobią ten "zaniedbany" ogród. Czy róże na zimę zabezpieczasz tylko kopczykami czy też jeszcze w inny sposób?
Tajko za tyle miłych i pochlebnych słów dziękuję
, w poprzednich latach ciemiernik był okazałą kępą i kwitł prawie na okrągło przez cały rok jednak ostatniej zimy bardzo ucierpiał, teraz powoli zaczyna odżywać. Co do zimowitów to były sadzone ponad miesiąc temu, nie myślałam, że będą takie ładne. Te, które miałam w poprzednich latach też wymarzły. Dzisiaj po przejściu wichury i ulewy asterki i róże są w opłakanym stanie.
Trochę wspomnień, jeszcze niedawno tak było.





Jadziu żeby to była tylko jedna gęba więcej do wykarmienia to nie byłoby tak źle ale gdy nadchodzi zima jest ich znacznie więcej. Ciemiernik próbuje pozbierać się po zimie i zakwitł kilkoma kwiatkami. Zastanawiam się jak go zabezpieczyć przed zimą żebym całkiem go nie straciła.

Gosiu o takim olbrzymie chomiku jeszcze nie słyszałam i do tego dziki, czy on jest tak samo ubarwiony jak jego mały kuzyn?
Ewuniu w twoim ogrodzie nawet gdybyś nic nie robiła to i tak jest ładnie, masz wiele pięknych róż, które zdobią ten "zaniedbany" ogród. Czy róże na zimę zabezpieczasz tylko kopczykami czy też jeszcze w inny sposób?
Tajko za tyle miłych i pochlebnych słów dziękuję


Trochę wspomnień, jeszcze niedawno tak było.





- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Irenko będzie nam się bardzo dłużyło, żeby doczekać takich widoków.
Ce cudne niebieskie kwiatuszki, to jakieś goryczki może?
Ce cudne niebieskie kwiatuszki, to jakieś goryczki może?

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Tak pięknie kwitnąca tawułka.Aż wróciłam wyżej żeby sprawdzić, czy to nie historyczne zdjęcia.
No i trochę się uspokoiłam. Wspomnienia.
Irenko, ten chomik jest brązowo rudy. Dlatego nie wystraszyłam się jak mi przemknął pod nogami, bo w pierwszej chwili myślałam, że szczur. Chomik, może być
No i trochę się uspokoiłam. Wspomnienia.
Irenko, ten chomik jest brązowo rudy. Dlatego nie wystraszyłam się jak mi przemknął pod nogami, bo w pierwszej chwili myślałam, że szczur. Chomik, może być
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Jeszcze trochę za wcześnie
na wspomnień czar
Już teraz smutno wyglądają nasze ogródki ,bo tylko gdzieniegdzie coś kwitnie i gdyby nie marcinki byłoby już smutnie .U nas sie ochłodziło i wciąż pada ,ale deszcze są potrzebne ,bo przecież w lecie była susza


Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Tajko rzeczywiście będzie brakowało tych różnych kwiatków choć w tym roku było o wiele mniej kolorów, może przyszły rok będzie lepszy.
Gosiu ta tawułka najpóźniej kwitnie, jest niska i nadaje się na skalniak. Fotki wspomnieniowe są z sierpnia. Chomik to unikat w twoim ogrodzie, ciekawe skąd on przywędrował?
Jadziu ty o wspominaniu nie masz co myśleć bo twój ogród ciągle jest pełen kwiatów a szczególnie róż, zawsze je podziwiam bo są piękne. U nas również się ochłodziło a po ostatnich opadach deszczu, burzy i silnym wietrze zrobiło się nieprzyjemnie, na trawnikach leży pełno żółtych liści.
Sprzed kilku dni






Gosiu ta tawułka najpóźniej kwitnie, jest niska i nadaje się na skalniak. Fotki wspomnieniowe są z sierpnia. Chomik to unikat w twoim ogrodzie, ciekawe skąd on przywędrował?
Jadziu ty o wspominaniu nie masz co myśleć bo twój ogród ciągle jest pełen kwiatów a szczególnie róż, zawsze je podziwiam bo są piękne. U nas również się ochłodziło a po ostatnich opadach deszczu, burzy i silnym wietrze zrobiło się nieprzyjemnie, na trawnikach leży pełno żółtych liści.

Sprzed kilku dni





- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Irenko, to takiego astra 70cm mogę mieć. Dla mnie co prawda on jest różowy ale ze zdjęcia wygląda tak samo jak Twój. Choć wiem, jaki jest kolor prezentowanej lwiej paszczy i ona faktycznie wpada w czerwień.
Byłem tylko ciekawy wysokości. Zatem to nowobelgijski.
Byłem tylko ciekawy wysokości. Zatem to nowobelgijski.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Masz chociaż Irenko takie żółte słoneczka ,które rozweselają ogród .Mnie nawet nie chce sie w takie zimno wychodzić do ogródka chociaż jeszcze trochę roboty mi pozostało .Jestem okropny zmarzluch .Czekam może sie jeszcze trochę ociepli
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Swoim różom sypię tylko kopczyki. Wrażliwym pnącym postaram się zrobić osłonę z gałęzi świerkowych, przynajmniej trochę zabezpieczę pędy. Włóknina się nie sprawdza
Żółte kwiaty są bardzo wesołe, lubię ten kolor zwłaszcza jesienią

Żółte kwiaty są bardzo wesołe, lubię ten kolor zwłaszcza jesienią

- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Irenko pięknie kwitnie Twoja goryczka u mnie zastrajkowały , a teraz jesienią były przesadzane na nową rabatę to pewnie w przyszłym roku też nie zakwitną , niezawodne są tylko te letnie .
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Jacku podziwiam twoją wiedzę o roślinach, również upór w odnajdywaniu nazw dla różnych kwiatów, mój aster trafnie rozpoznałeś, w necie dokładnie jest opisany, tak jak u mnie wygląda.
Jadziu rzeczywiście żółty kolor ożywia ogródek, tym bardziej, że u mnie jest już tylko zielono, iglaki i trawniki. U nas jest też zimno i deszczowo, na działkę wpadamy na chwilę aby nakarmić kotki, na ocieplenie chyba się nie zanosi a jeszcze mam trochę pracy z uporządkowaniem ogrodu. Dzisiaj bardzo dużo kluczy gęsi odlatywało.
Ewuniu dla róż przygotowuję ziemię aby zrobić kopczyki, może w tym roku nie zmarzną. Pnących nie mam i nie sadzę bo ciągle gałązki przemarzały. Jesienią przeważnie dominują żółte kwiaty jedynie marcinki ożywiają kolorami.
Geniu ta goryczka wyjątkowo dobrze rośnie i jest dość pokaźną kępą, inne jakie miałam tak marnie rosły aż w końcu wyginęły. Twoja po przesadzeniu powinna kwitnąć, może nowe miejsce będzie jej pasowało.

Jadziu rzeczywiście żółty kolor ożywia ogródek, tym bardziej, że u mnie jest już tylko zielono, iglaki i trawniki. U nas jest też zimno i deszczowo, na działkę wpadamy na chwilę aby nakarmić kotki, na ocieplenie chyba się nie zanosi a jeszcze mam trochę pracy z uporządkowaniem ogrodu. Dzisiaj bardzo dużo kluczy gęsi odlatywało.

Ewuniu dla róż przygotowuję ziemię aby zrobić kopczyki, może w tym roku nie zmarzną. Pnących nie mam i nie sadzę bo ciągle gałązki przemarzały. Jesienią przeważnie dominują żółte kwiaty jedynie marcinki ożywiają kolorami.

Geniu ta goryczka wyjątkowo dobrze rośnie i jest dość pokaźną kępą, inne jakie miałam tak marnie rosły aż w końcu wyginęły. Twoja po przesadzeniu powinna kwitnąć, może nowe miejsce będzie jej pasowało.
