Więc to całkiem młoda roślina.
A spisała się w tym doskonale.
Nie dość, że zrobiła chyba z 15 kwiatów to jeszcze trzymała bardzo długo.
Na dodatek wypuściła teraz pęd, który ma już ponad 1,5 metra długości.
Przygnę na zimę do ziemi i jak przetrzyma, to powinna w przyszłym roku pięknie zakwitnąć.
Taruś - dzięki za potwierdzenie.
Tym bardziej się cieszę na przyszły rok, pewno będzie super.
