Adenium (róża pustyni) cz.4
- eba
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1241
- Od: 22 lip 2008, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Sochaczewa
- Kontakt:
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Radku, moje bedą stały normalnie na parapecie okiennym w temp. pokojowej. Do tej pory im to nie szkodziło.
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
uuups co ja piszę a edytować już nie mogę
nie tydzień lecz 1 miesiąc będą mieć -
- zaraz
upomni mnie moderator i mnie zbeszta
sorri




- masik
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 4 wrz 2012, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
kafforka
Po przeczytaniu, że Twoje mają tydzień aż polazłam do kuchni zapalić
, taka zła na swoje adeniaczki byłam. Że lenie i obiboki
Teraz masz na sumieniu moje zadymione płucka
I nie zauroczając ( uwaga, będę stymulować Twoje roślinki do wzrostu) napiszę , że masz najbrzydsze roślinki jakie widziałam
( może jak moim to powiem głośno, "wezmą się za siebie"? )
Albo wiem...pokażę im zdjęcie Twoich
Po przeczytaniu, że Twoje mają tydzień aż polazłam do kuchni zapalić


Teraz masz na sumieniu moje zadymione płucka

I nie zauroczając ( uwaga, będę stymulować Twoje roślinki do wzrostu) napiszę , że masz najbrzydsze roślinki jakie widziałam

( może jak moim to powiem głośno, "wezmą się za siebie"? )

- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
kafforka pisze:uuups co ja piszę a edytować już nie mogęnie tydzień lecz 1 miesiąc będą mieć -
- zaraz
upomni mnie moderator i mnie zbeszta
sorri
Jeden z moderatorów Cię na pewno nie upomni.

Zatkało go, pewnie jak i resztę, na widok takich "tygodniówek".

Piękne masz te różyczki.

Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Witaj. Ma to samo, tylko, że z dorosłym osobnikiem.
Ja zrobiłem dzisiaj czyszczenie korzeni ze starej ziemi (ok 2 lata), odcieciem złych liści, wsadzenie do nowej ziemi (mieszanka uniwersalnej z ziemią do kaktusów).
W ogrodniczym mówili, że jest to reakcja grzybiczna, albo za dużo wody, albo woda była nie ta co trzeba (ze studni).
Jeśli nie chcesz wymieniac ziemi, to podejdź do sklepu i kup coś na grzyba o ile się nie mylę.
- masik
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 4 wrz 2012, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Farmer
Moja róża (2 letnia) ma też takie plamki na liściach. Przesadzana jakiś miesiąc temu. Wszystkie roślinki były już pryskane preparatem Dithane.
Ziemię mają systematycznie przesuszaną, mocno przepuszczalną do kaktusów i sukulentów z włóknem kokosowym, piaskiem i pokruszonym styropianem.
Wiem też ( spodziewam się) że roślinka starsza może i ma już prawo pomaleńku wchodzić w fazę spoczynku czyli zamierania, usychania i gubienia liści ( w tym miejscu wszyscy zalecają spokój i brak paniki)
Nie wiem tylko co jest maluszkom. Może to nie była najlepsza pora na sadzenie ich.....
Moja róża (2 letnia) ma też takie plamki na liściach. Przesadzana jakiś miesiąc temu. Wszystkie roślinki były już pryskane preparatem Dithane.
Ziemię mają systematycznie przesuszaną, mocno przepuszczalną do kaktusów i sukulentów z włóknem kokosowym, piaskiem i pokruszonym styropianem.
Wiem też ( spodziewam się) że roślinka starsza może i ma już prawo pomaleńku wchodzić w fazę spoczynku czyli zamierania, usychania i gubienia liści ( w tym miejscu wszyscy zalecają spokój i brak paniki)
Nie wiem tylko co jest maluszkom. Może to nie była najlepsza pora na sadzenie ich.....
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
W sumie jest to roślina całoroczna i można ją sadzić o każdej porze roku, choć jak wiadomo lepiej w Marcu.
A czy to się dzieje z jedną roślinką czy ze wszystkimi?
ps. Jaką wodą je karmiłeś? Dodawałeś nawozu? Mają dużo światła?
A czy to się dzieje z jedną roślinką czy ze wszystkimi?
ps. Jaką wodą je karmiłeś? Dodawałeś nawozu? Mają dużo światła?
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Witajcie,
też miałam takie objawy na młodych roślinach. Chyba je przelałam. Liście powoli usychały, więc je usunęłam i obserwowałam. Podczas zimy nie wyglądały najciekawiej ale liście stopniowo zaczęły odrastać i cała roslina zmężniała na wiosnę. Teraz wygląda tak, jak na poprzednich stronach - ta wieksza, nie widzę, by to miało się powtórzyć.
Podsumowując, zostaw ją w spokoju, na pewno odbije.
też miałam takie objawy na młodych roślinach. Chyba je przelałam. Liście powoli usychały, więc je usunęłam i obserwowałam. Podczas zimy nie wyglądały najciekawiej ale liście stopniowo zaczęły odrastać i cała roslina zmężniała na wiosnę. Teraz wygląda tak, jak na poprzednich stronach - ta wieksza, nie widzę, by to miało się powtórzyć.
Podsumowując, zostaw ją w spokoju, na pewno odbije.
- masik
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 4 wrz 2012, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Tomek, rozwalasz mnie swoimi adeniami jak nic.
Ja przez ten czas przyglądałam się swoim. Mają już 3 parę listków. Te pierwsze z plamkami zaczęły usychać i poodpadały. Reszcie nic nie jest..
....i nie, nie wszystkie miały takie listki.
Ja przez ten czas przyglądałam się swoim. Mają już 3 parę listków. Te pierwsze z plamkami zaczęły usychać i poodpadały. Reszcie nic nie jest..
....i nie, nie wszystkie miały takie listki.
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Huurrrraaaa!!!!!
Udało mi się (chyba) ukorzenić szczepkę adenium
Chyba, bo jak pociągam leciuteńko do góry - to czuję znaczny opór - wcześniej wychodziła sobie do góry
Ale mam radochę
Udało mi się (chyba) ukorzenić szczepkę adenium




Chyba, bo jak pociągam leciuteńko do góry - to czuję znaczny opór - wcześniej wychodziła sobie do góry



Ale mam radochę

- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Nie mam adenium, ale im bardziej obserwuję wątek, tym mocniej sie zastanawiam...wpiszę się, żeby nie zgubić zafascynowanych tą roslinką.
- masik
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 4 wrz 2012, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Czekaj, czekaj słoneczko.....szczepkę na oleandrze czy inną?ixeska pisze:Huurrrraaaa!!!!!
Udało mi się (chyba) ukorzenić szczepkę adenium![]()
![]()
![]()
![]()
Chyba, bo jak pociągam leciuteńko do góry - to czuję znaczny opór - wcześniej wychodziła sobie do góry![]()
![]()
![]()
Ale mam radochę

-- 10 paź 2012, o 13:19 --
wielkakulka pisze:Nie mam adenium, ale im bardziej obserwuję wątek, tym mocniej sie zastanawiam...wpiszę się, żeby nie zgubić zafascynowanych tą roslinką.
Ooooo...coś tak czuję, że grono nam się powiększy

- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia