Już jesień w pełni liście się przebarwiają tworząc kolorystyczne fajne zestawienia , a kwitnących kwiatów jak na lekarstwo na kilku różach są jeszcze pojedyncze kwiaty cieszmy się więc nimi bo następne będą dopiero po zimie
Erotika uwielbiam jej zapach

Roshe de rest i Othello w pąkach nie wiem czy się jeszcze rozwiną

cudowna Geisha po deszczu położyła się na aksamitkach

Aprikola zawsze na jesieni przybiera ciemniejszą barwę

niezawodna Ritausma i Aspirynka

Gruss en Aaushan też warta zakupu

cudowna Bernshain po deszczu najlepsza z moich żółtasków

i GdF zobaczymy jak przetrwa zimę

Pastella nie kwitnie w moim cieniu zbyt obficie ale dobrze że choć kwitnie

jeszcze Maria Antoinette i Gloria Day

i na koniec sierota Scarlet Moss
