Tomasz II pisze: Plaga jakaś czy co? Wierzyć mi się nie chce, żeby tyle roślin było naraz zainfekowanych...
Tomaszu - myślę, że to nie plaga, ale nieświadomość spowodowana brakiem wystarczających informacji na ten temat.
Tomasz II pisze:
Przed moim miejscem pracy rośnie trzeci rok Krossa Regal, kiedy ją kupiłem miała, co najmniej ze dwa lata. Teraz więc ma na pewno z 5 lat i jest wielka. Ma takie same przebarwienia jak Twoja Sum and Substance i to po raz pierwszy w swoim żywocie!
Jeśli wirus trafił do Polski w roku 2003 to raczej niemożliwe, aby była zarażona. Nigdy nie była dzielona i nie miała kontaktu z innymi. Rośnie od kilku lat w izolacji.
paco pisze:
'Sum and Substance' with the first signs of HVX infection.
To są przykładowe zdjęcia objawów wirusa - czy jedynie tylko takie one są???
Czy był to rok 2003 ? - znalazłem również informacje (muszę jednak odszukać źródło tej informacji), że było to wcześniej.
Tomasz II pisze:
Podejrzewam, że brak zimy spowodował jakieś zwyrodnienie host, które być może w następnym sezonie minie, jeśli będą mrozy... Nazbyt duży ten wybuch wirusów, w dodatku tak naraz?
Coś tu nie tak...
Nacieki HVX powinny być raczej zielone na Sum and Substance, te są jaśniejsze.
Być może jest to jakiś wirus, który zaatakował w tym roku hosty po wiadomej aurze, ale czy to jest HVX?
Już dawno stwierdzono, że hosty nie są całkowicie odporne na choroby grzybowe, jednak można je leczyć normalnymi środkami jak inne rośliny ( ja profilaktycznie zastosowałem ten zabieg w tamtym roku). Jednak plamistość liści lub inne objawy grzyba (występują przy dużej wilgotności) można odróżnić i dość dokładnie określić.
Zabiegi preparatami grzybobójczymi są normalnie stosowane przy "produkcji" host na liście cięte stosowane w bukieciarstwie.
Ale myślę, że o chorobach grzybowych host i zapobieganiu jeszcze coś napiszemy - te choroby nie stanowią tak na prawdę żadnego zagrożenia (najwyżej brzydsze hosty w danym sezonie).