Mały sucholubny zbiorek

[sokolica]

ja bym jednak chętnie zobaczył te "brzydale"

Nie wierzę, że Magda takie ma!

Teraz już tak

Powiedzcie mi, co się stało mojemu G. ferrari:





Coś mu wyżarło te dziury, czy przemarzł? Mam takie jeszcze dwa inne i tylko z tych, które stały na zewnątrz Dookoła tych dziur są takie jasne przebarwienia. I tylko od tej jednej strony, pozostałe dwa również z tej samej strony. Możliwe, że na słońcu się spiekł, w nocy zmarzł i tak popękał? Podlane były miesiąc temu, z dodatkiem chemii, więc robaki nie powinny wchodzić w grę.

[Paula15]

Ojejku To faktycznie wygląda jakby gymno zasmakował jakiemuś robakowi

[theoria_]

Wcale nie stracił na urodzie, po prostu przeszedł chrzest bojowy jaki miałby zapewniony w naturze. Nie mam pojęcia co to może być, ale jak "ferrari" to najprawdopodobniej stłuczka tak wiem, jestem okropna

[nyskadu]

Kurcze, jeszcze się z czymś takim nie spotkałam wygląda jakby ktoś go potraktował młotkiem, ale chyba przeżyje? Naprawdę wygląda to na stłuczkę

[ejacek]

Chyba że małe dzięcioły się zaczną wychylać z dziupli za jakiś czas

[banditoo]

Wygląda na uszkodzenie od innych cierni, może stał za blisko jakiegoś kolczastego

[Spy]

Obstawiałbym skorki.

[Artur89]

Póki co opcja Krzysztofa jest wg. mnie najbardziej realna - w ubiegłym roku kilka moich roślin również miało przejścia z tymi owadami. Poza skorkami jedynymi, stałymi bywalcami w mojej zbieraninie były mrówki ale nie posądziłbym je o obgryzanie roślin - przynajmniej nie w takim stopniu.

[sokolica]

Szczerze powiedziawszy, wolałabym aby to jednak były pęknięcia, niż obgryzienia. Stłuczka odpada, nie ma takiej opcji. Nic z dachu nie spada, a nawet gdyby, to mam gzyms, który je chroni. Od cierni też nie, bo tak je ustawiam, by się o siebie nie ocierały. Myślałam, że może gołębie podziobały, ale były by też inne poszlaki, typu guano na parapecie. Może i skorki. Mam nadzieję, że im Bi58 smakował Nic w środku nie zrobiło sobie dziupli. Jest czysto.
Jeszcze G. cordobense i G. bayrianum są poturbowane:





Bayrianum w dwóch miejscach, to małe dopiero pęka.

Mam nadzieję, że zza kilka sezonów nie będzie to tak widoczne
No i co teraz? Opryskać na grzyba lub jakieś inne środki zapobiegawcze?

[LUKASxd]

Bardzo szkoda twoich kaktusików
Mam nadzieję, że nie zacznie się tego pojawiać więcej.

[nolina]

Szkoda ich jeszcze takich ran nie widziałam
U mnie na G.bruchii były plamy ,ale brązowe wydłubałam wszystko i cynamonem posmarowałam.
Teraz nie ma nawet śladu .Wstawiłam go w moim wątku.

[nyskadu]

Dziwne, dziwne, ale pewnie szybko się rana zabliźni, w końcu nie jest bardzo rozległa, a drugi rok o tej porze nie będzie już śladu, nie przejmuj się

[Artur89]

Jakiś tam ślad pozostanie (to nie ulega wątpliwości), nie jest to przecież jakieś powierzchowne otarcie. Jeśli rana nie zacznie się paprać to nowe przyrosty zakryją stare i nie będzie się już rzucać w oczy. U moich roślin, miejsca po żerowaniu tych owadów skorkowaciały i tak już drugi sezon powiedzmy, że 'nadają specyficznego uroku roślinie'

[Rejden]

Możliwe że to sroki narobiły Ci takich szkód. Widziałem jak wyciągały kaktusy z doniczek u mnie kilka lat temu i też czasami dziurawe zostawiały.
Teraz jest więcej kotów w okolicy to się wyniosły.

[nolina]

Mnie z balkonu wczoraj zginęły dwie małe Mammillaria heliosa już zdążyły się ukorzenić.
Rano były ,a po pracy doniczka pusta tylko żwirek został
Myślę ,że to sroki Paskudy jedne