Czasem nasz ogród ktoś pochwali i to jest dla nas najlepsza nagroda

W sobotę był
dzień działkowca /ja w szpitalu/
po przydziałowe piwo i kiełbaski poszła
Hania.Część oficjalną przesiedziała na ławeczce na słonku i nawet nie wiedziała,
że nasza działka została zauważona i nagrodzona.Upominkami były rzeczy przydatne w ogrodzie,do wyboru.
SŁA