
Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.2
- wosiek67
- 500p
- Posty: 825
- Od: 26 lut 2012, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
Czyli robię ze skórką bez pestek dzięki za odpowiedzi 

Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Pozdrawiam Wojtek
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
A ja przystopowałam.....skończyły mi się się %
jak zdobędę je i owoce pigwowca.....to jeszcze zrobię.....u nas w okolicy bardzo wymarzły w tym roku i pigwy i pigwowce.....

jak zdobędę je i owoce pigwowca.....to jeszcze zrobię.....u nas w okolicy bardzo wymarzły w tym roku i pigwy i pigwowce.....

- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
"Się" robi spis linków do przepisów na pierwszej stronie, jak "się' zrobi to będzie pomocny. 
Gotowe, wszystkie linki na pierwszej stronie.

Gotowe, wszystkie linki na pierwszej stronie.
- wosiek67
- 500p
- Posty: 825
- Od: 26 lut 2012, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
Mariola jeśli wyrób będzie taki jak choroby pomidorów to masz 

Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Pozdrawiam Wojtek
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
grazynarosa22 pisze:A ja przystopowałam.....skończyły mi się się %![]()
jak zdobędę je i owoce pigwowca.....to jeszcze zrobię.....u nas w okolicy bardzo wymarzły w tym roku i pigwy i pigwowce.....
U mnie też wymarzły.Jak dostaniesz to polecam pigwówkę z dodatkiem cytryny i miodu wielokwiatowego

Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- wosiek67
- 500p
- Posty: 825
- Od: 26 lut 2012, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
Dzisiaj przecedziłem czarne porzeczki z odrobiną wiśni no.......... nie oparłem się
Efekt klękajcie narodowie a jak postoi do świąt bo pewnie dłużej nie da rady
to będzie AMBROZJA 
Efekt klękajcie narodowie a jak postoi do świąt bo pewnie dłużej nie da rady


Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Pozdrawiam Wojtek
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
Hmmm....Wosiek....pomieszałeś dwa ostre smaki i dobre wyszło???
Ja mam samą czarną....i nie bardzo powiem Ci,na drugi rok pomieszam....może z wiśnią jak zachwalasz a może z maliną....bo łagodna....
a na zlot to TY się wybierasz....? jakby co to dasz spróbować....zakamufluj "Kubusia"

Ja mam samą czarną....i nie bardzo powiem Ci,na drugi rok pomieszam....może z wiśnią jak zachwalasz a może z maliną....bo łagodna....
a na zlot to TY się wybierasz....? jakby co to dasz spróbować....zakamufluj "Kubusia"


- wosiek67
- 500p
- Posty: 825
- Od: 26 lut 2012, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
Grażynko dobre, bardzo dobre mieszanka nie była pół na pół porzeczki więcej ale wiśnia złagodziła smak i trochę mocniej dosłodziłem. O zlocie nic nie wiem ale raczej nie bo u mnie w czasie roku szkolno akademickiego słabo z czasem wolnym
Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Pozdrawiam Wojtek
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
Ja też do szkoły "chodzę"....ale w zeszłym roku urwałam się w piatek, i pojechałam
tu do poczytania http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=980
tu do poczytania http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=980
- wosiek67
- 500p
- Posty: 825
- Od: 26 lut 2012, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
No tak można tylko od października jeszcze zajęcia na UAMgrazynarosa22 pisze:Ja też do szkoły "chodzę"....ale w zeszłym roku urwałam się w piatek, i pojechałam
tu do poczytania http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=980
Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Pozdrawiam Wojtek
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4624
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
wosiek67 pisze:Dzisiaj przecedziłem czarne porzeczki z odrobiną wiśni no.......... nie oparłem się
Efekt klękajcie narodowie a jak postoi do świąt bo pewnie dłużej nie da radyto będzie AMBROZJA

ambrozji ... nie używałem - ale ta nalewka to ..... miodzio

- wosiek67
- 500p
- Posty: 825
- Od: 26 lut 2012, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
No więc nie tylko mi smakuje a jak dojrzeje będzie jeszcze lepsza 

Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Pozdrawiam Wojtek
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 36
- Od: 27 paź 2010, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: TCZEW
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
Witam
Czy Nalewka jest jeszcze na forum?
Długo Cie nie widać
Pozdrawiam
Czy Nalewka jest jeszcze na forum?
Długo Cie nie widać
Pozdrawiam
- wosiek67
- 500p
- Posty: 825
- Od: 26 lut 2012, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
Arek73 użyj wyszukiwarki to się dowiesz kiedy miał/a ostatnie wejście
Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Pozdrawiam Wojtek
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
Witam serdecznie.
Mam prośbę, czy ktoś z forumowiczów robił nalewkę z owoców kiwi? Bardzo nam obrodziła w tym roku i szkoda, żeby się zmarnowały owocki, a może inne propozycje, ale w miarę łatwe, bo musi to zrobić mąż, bo mnie nie ma w domu i chcę mu to łopatologicznie i w miarę prosto przekazać co i jak ma zrobić. Nie wiem czy zerwać owocki, zasypać cukrem i czekać na sok,a potem wlać alkohol?..no nie mam pojęcia od czego zacząć....
Mam prośbę, czy ktoś z forumowiczów robił nalewkę z owoców kiwi? Bardzo nam obrodziła w tym roku i szkoda, żeby się zmarnowały owocki, a może inne propozycje, ale w miarę łatwe, bo musi to zrobić mąż, bo mnie nie ma w domu i chcę mu to łopatologicznie i w miarę prosto przekazać co i jak ma zrobić. Nie wiem czy zerwać owocki, zasypać cukrem i czekać na sok,a potem wlać alkohol?..no nie mam pojęcia od czego zacząć....
