Sadziec purpurowy Eupatorium purpureum

[oliwka]

Kasiu dzięki, ale nawet ta ciepła zeszłoroczna jesień nie pozwoliła mu się rozwinąć do końca, tak że szału nie było.

Alinko - kupowałam go 2 lata temu Pięknie się rozrasta.

[magos13]

A ja czekam na swojego pierwszego sadźca .
Mam dla niego dwa stanowiska. Jedno w pobliżu oczka wodnego, drugie w pobliżu baniaka z deszczówką (mam nadzieję, że go trochę zasłoni).
Podłoże, mazowiecki piaseczek, wzbogacę kompostem i gliną.
Które stanowisko wybrać ?

[Lorrie]

Jest piękny. Naprawde warto go mieć! Ja w tym roku na pewno się zaopatrzę w nowe odmany. Czekoladowego nie mam. Oliwko, w jakich warunkach go uprawiasz?

[oliwka]

W pełnym słońcu na przeciętnej glebie. Wymaga tam podlewania, ale ja nie mam wilgotnych stanowisk w ogrodzie.

[Lorrie]

Czyli w ilości wody cała tajemnica

[teli]

I...w pólcieniu , nie za bardzo kocha słońce ,. pełne , bo liscie mu wtedy brzydko zwisają , najlepiej , przy zbiorniku wodnym.....pijak

[abelia]

Moje rosną od kilku lat w półcieniu, miejsce raczej niezbyt wilgotne, podlewam tylko w upały (jak nie zapomnę). Bez specjalnej opieki ładnie się rozrasta i kwitnie (przez pierwsze dwa lata bardziej się rozrastał, kwiatów miał mniej).
Przy wyborze miejsca można wykorzystać jeszcze to, że późno zaczyna wegetację i posadzić przed krzakami wymagającymi cięcia na wiosnę. Taką poradę znalazłam przed sadzeniem i tak u siebie posadziłam. Pomimo, że staram się go oznaczyć, co roku jest deptany wiosną i nie widać uszczerbku. Nigdy nie miał żadnych chorób ani szkodników.

[fogrod]

Ma ktoś może zdjęcie siewek sadźca?
Moje nasiona były wymieszane z nasionami liatry i nie wiem co mi wschodzi.

[magos13]

A ja czekam na swojego pierwszego sadźca .

No i się doczekałam



Muszę umieścić go w jakimś przedszkolu, żeby nie zadeptać .

[fogrod]

magos13 czy ten sadziec pochodzi z tegorocznego siewu? Jeśli tak, poproszę o zdjęcie z większym przybliżeniem:) U mnie coś wzeszło ale to chyba nie sadziec

[aisul]

Witam. Kupiłam sadzca purpurowego. Mam zamiar posadzić go na klombie w kształcie kwadratu o boku ok.1,50cm w centrum.Ponieważ sdzce kwitną pózno chciałabym go obsadzić "czymś".Klomb będzie w pełnym słońcu.Myślałam o żurawkach ale one potrzebują trochę cienia. Nie mam pojęcia jakich roślin użyć żeby nie było zbyt dużo kolorów ponieważ klomb nie jest duży i nie chcę go przytłoczyć.Może ktoś ma jakiś pomysł?Z góry dziękuję.Pozdrawiam

[Julia]

Pamiętając o tym, że każdy ma inny gust i rózny ogląd rzeczy, i o tym raczej się nie dyskutuje,
powiem jednak, że mnie szkoda byłoby ładnego klombu i to w słonecznym miejscu
na dużą, pózno kwitnąca bylinę, która zbyt wiele zalet nie ma...no może
tylko tę, że odwiedzają ją motyle.
Sorry!
Widziałaś na żywo tę roślinę?
Ale jeśli Tobie bardzo się podoba, to obsadz ją np. różami Fairy, albo takimi "żelaznymi"
roślinami , które mają srebrne, włochate liście (nazwa wyleciała mi z głowy,
i jednorocznymi żeniszkami. Może byc ładnie z taką podwójną obwódką.

[Lorrie]

Najpiękniejszy z moich Sadzców rośnie na wystawie północno-wschodniej. Te na słońcu już nie są takie ładne. To roślina, która musi mieć cały czas wilgotno, wtedy urośnie piękna i okazała. Mi by nie było szkoda dla niego miejsca na rabacie, tylko raczej sadzenia go w słońcu ...

-- Pn 01 paź 2012 20:25 --

A ja czekam na swojego pierwszego sadźca .

No i się doczekałam



Muszę umieścić go w jakimś przedszkolu, żeby nie zadeptać .

Małgosiu, czekamy na zdjęcie rozrośniętego maleństwa

[abelia]

Witam. Kupiłam sadzca purpurowego. Mam zamiar posadzić go na klombie w kształcie kwadratu o boku ok.1,50cm w centrum.Ponieważ sdzce kwitną pózno chciałabym go obsadzić "czymś".Klomb będzie w pełnym słońcu.Myślałam o żurawkach ale one potrzebują trochę cienia. Nie mam pojęcia jakich roślin użyć żeby nie było zbyt dużo kolorów ponieważ klomb nie jest duży i nie chcę go przytłoczyć.Może ktoś ma jakiś pomysł?Z góry dziękuję.Pozdrawiam

Można połączyć np z perovskią, rozchodnikiem matrona, czyśćcem "Hummelo. Jeżeli bez niebieskiego to może rozchodnik, czyściec i różowa pysznogłówka, liatra kłosowa. Ale sadziec na takim stanowisku będzie wymagał częstego podlewania, pozostałe roślinki powinny sobie poradzić.

[selli7]

Mój sadziec rośnie w rogu ogrodu na miejscu wyciętego kolumnowego jałowca.U stóp ma poziomo rosnącego jałowca, który zasłania słońce i powoduje, że ziemia tam szybko nie wysycha.Oczywiście od czasu do czasu podlewam większą ilością wody.Jeśli miałby rosnąc na rabacie to gdzieś z tyłu, ja muszę swojego podwiązywać.