Świeżo posadziłaś roślinkę, jak się domyślam - jedną z pierwszych?... I dlatego chuchasz i dmuchasz...
Nie jestem autorytetem, ale z moich dotychczasowych doświadczeń wynika, że za dużo opieki nad roslinkami też niedobrze. Ech, nadopiekuńczość ...

Hakuro jest generalnie odporna. Jeśli chcesz ją "usymetrycznić" albo skorygować coś, co Ci się nie do końca podoba - to sądzę że ta wierzba to spokojnie zniesie. Ale jeśli dasz jej czas na aklimatyzację, to z pewnością też będzie Ci wdzięczna. A asymetrię spokojnie możesz skorygować dopiero za jakiś czas.
Teraz ona wypuszcza listki jeszcze "siłą rozpędu". 10 dni to za mało, aby stwierdzić, że na pewno juz się u Ciebie zadomowiła.
Ja bym pewnie poczekała.
Miłego hulania po forum!
