Moje marzenia realizuję pomału

[iwona0042]

No i rabata azaliowo, różanecznikowa, tylko nie wiem co można tam jeszcze dosadzić, żeby było weselej, poradzicie?a fotosik

[marzena06]

Iwonko ,do powstającej rabaty azaliowo -różanecznikowej proponuję tirelle ,zurawki hosty- ale czy warto bo jak znów dziki poniszczą

[wielkakulka]

Fotosik dalej ma nas w poważaniu?

[christinkrysia]

Koleżanki tu żartują chcąc troszkę Cie rozbawić ale sytuacja faktycznie nie do pozazdroszczenia.
Ręce opadają .... ale z drugiej strony poddać się ....
Powodzenia i sadź coś niezbyt cennego aby "w razie czego " serce z bólu nie pękło.
Co do hostingu zdjęć to zauważyłam na Forum,że niektórzy zaczęli korzystać z http://www.zapodaj.net/ .
Ja po tych całych zmianach korzystam tylko z Picasa Web Albums - porządnie opracowane, osobne foldery i wszystko jak na dłoni. Do tego pod jednym adresem poczta, tłumacz,aktualne wiadomości z kraju i awista i wiele innych możliwości.

[drewutnia]

To z kopanie dziki pomogły
ja używam fotoszok do zdjęć nie nawala

[iwona0042]

No dobra coś kombinuję, na razie marnie wychodzi, ale już coś jest i tak, pierwsze to dąbrówka o okrągłych czekoladowych listkach, a drugie to nachyłek tylko nie wiadomo jaki, tak mi sprzedawczyni powiedziała

a to co było tak zryte


teraz już wygląda inaczej

[wielkakulka]

Dajesz radę, super. Niezniszczalna kobieto -przepedziłaś dziki, dałaś radę ze zdjąciami, masz piekna działkę, dobre serducho byle tak dalej i wszystko się uda

[iwona0042]

Oj Aniu, czasem mam wątpliwości czy dam radę, już nie raz sobie mówię czas odpuścić, ale jak pójdę i popatrzę, to ręce same chodzą i się chce, po prostu, tyle, że nie mam oparcia w niektórych, nie o M mi chodzi bo on mi kibicuje ale o Teś..., ona, to taka prawdziwa z kawałów

[wielkakulka]

Praca na działce Twoim nałogiem? Zdrowy nałóg - nie musisz się martwić.
A skutki nałogu jedyne w swoim rodzaju.

[DuczekiOsia]

ale super , pracujesz w bardzo szybkim tępię, zryta rabatka nie do poznania

[iwona0042]

Jak by nie patrzeć, dzięki dzikom , ale ja już ich nie chcę na swojej działce , no tak, a Ania sobie kawkę popija, a ja po lekarzach znowu jeżdżę, zamiast na działce szaleć

[wielkakulka]

Przeziębienie czy stare dolegliwości?

[Pani Bestia]

Iwonko, ten nachyłek najprawdopodobniej nie przetrwa zimy, wiem to z autopsji... Ja w tym roku swoje wąskolistne i drummondy będę zimować w domu. Wysadzę je na wiosnę, i dodatkowo jeszcze spróbuję zebrać nasiona. Wiem tylko, że należy je wysiewać wcześnie.

[wielkakulka]

Jak zdrówko? Wróciłaś juz od lekarza?

[iwona0042]

Aniu to nadal i ciągle to samo, tyle, że nie boli leki pomogły, ale dolegliwości zostały i trzeba leczyć
A to kilka dzisiejszych zdjęć


A nachyłka, dostałam jeszcze takiego tylko żółtego i ten na pewno zimował, to może i temu się uda, a jeśli nie to trudno, znaczy nie na działkę, w domu nie mam miejsca niestety

-- 1 paź 2012, o 16:08 --

Tak Aniu, wróciłam, a tam z lekarzami, ja mówię, że do pracy, a tu każą w domu siedzieć, no ale poszłam na kompromis, na tydzień do pracy, potem wyniki znowu i jak będzie źle to na zwolnienie, a jeśli wyniki będą dobre to mogę sobie popracować