Adenium (róża pustyni) cz.4

[x-i-a]

Kupiłam je w tym roku (chyba w kwietniu) już kwitnące.
Nie wiem ile ma lat...

Wygrzebałam jeszcze jedno zdjęcie z lipca:


Uploaded with ImageShack.us

-- Śr 26 wrz 2012 14:27 --

Dzięki za pochwały
Ja specjalnie się nim nie przejmuję.
Traktuję je jak wszystkie inne. Podlewam tylko może rzadziej kiedy jest zimno.

[yanari]

AleksandraBdg dzięki za rady!

ixeska bosko kwitnące! właśnie takie zwykłe traktowanie im służy

[marlenka]

Wow, że też komuś chce się tak kombinować.

[x-i-a]

A mnie się dziś nudziło i postanowiłam zaszczepić adenium na oleandrze.
Już raz próbowałam chyba w zeszłym roku, ale nic nie wyszło.
Dziś próba nr. 2.
Nie poddam się !!
Przepraszam, że miejsce szczepienia jest rozmazane, ale nie mogłam tego uchwycić.
Jak myślicie - powinnam usunąć pąki kwiatów?




Uploaded with ImageShack.us

[aner]

Mnie szczepienie na oleandrze nie powiodło się,Tobie życzę sukcesu.Kwiatki powinnaś usunąć--pozdrawiam

[x-i-a]

ok,
nie dziękuję ;)
a czy powinnam okryć folią szczepkę ??

[aner]

Ja okrywałam miejsce szczepienia taśmą przylepną i dawałam kapturek z folii.

[masik]

A mnie się dziś nudziło i postanowiłam zaszczepić adenium na oleandrze(...)

Rany julek ixeska Ty weź się lepiej nie nudź, ja nie mam oleandra ! a już mnie nachodzi ( lubię eksperymenty)
A tak cichutko zapytam ( bo gdzieś się doczytałam) czy smarowałaś miejsce szczepienia woskiem? W tych mądrych radach pisało też, żeby miejsce szczepienia owinąć łykiem albo wełną.

[x-i-a]

W życiu niczym nie smarowałam.
Przecięłam szczepkę adenium w taki szpic a oleandra odwrotnie - w taką 'kieszonkę'
i okleiłam to taśmą samoprzylepną kilka razy.
Po Waszych sugestiach usunęłam pączki kwiatów z adenium
i owinęłam cały mój 'eksperyment' kapturkiem z folii.

Ja też bardzo lubię eksperymwnty !!
Chyba musimy stworzyć jakieś laboratorium

[masik]

No....liczę na regularne relacje z oleandrowo adeniowego pola bitwy

[Farel]

Wow, że też komuś chce się tak kombinować.

Trochę przegięli, to jest karykatura rośliny, wygląda strasznie sztucznie. Nawet jak te korzenie zgrubieją i usuną to rusztowanie, to i tak nie będzie wyglądać lepiej. Oczywiście jest to moje zdanie i nie każdy musi się z nim zgadzać.

Mnie podobają się rośliny z grubym kaudexem takie jak np. te w naturze:

Zdjęcie ze strony: http://plantwerkz.blogspot.com/

[przemo1413]

7 miesięczna sadzonka

i reszta

[Radek:)]

Noo ta 7 miesięczna zarąbista, uszczykiwałeś/przycinałeś ją?

[magic2222]

Witam,

Mam pytania do forumowiczów, którzy kupowali nasiona bezpośrednio u producenta (ewentualnie na ebayu).
Podajcie proszę adresy internetowe sprawdzonych producentów. W internecie jest ich mnóstwo, ale wolałbym zamawiać nasionka u już sprawdzonych firm.
Czy ktoś z Was będzie wkrótce zamawiał nasionka?
Jaki gatunek adenium polecacie, jeśli zależy mi na wielkim kaudeksie a niekoniecznie na kwiatach?

dziękuję za odpowiedź.
Maciej

[x-k-ka]

ja kupowałam na allegro od firmy nasiona adenium obesum ( a'lla bonsai ) , zamówiłam 5 nasion przysłano 7 szt a przyjęło mi się 5 szt - zaznaczam że to był mój pierwszy siew .....

Nie wstawiamy na FO linków przekierowujących do All..o.
babuchna

ok ale wtopa , sorriiii podam producenta Sklep ..... "Ogrod-marzen"(5632)