Wioluś wróciłam po kilku dobrych miesiącach nieobecności i nie mogłabym nie zajrzec do Ciebie
A tutaj jak zawsze masa kolorów i zieleni we wszelkich odcieniach.
Fiołki lubię, ale raczej oglądac u innych, ale hoje to już całkiem inna sprawa. Zakochałam się w nich zupełnie
nieoczekiwanie dla mnie samej.

A u Ciebie jest tych śliczności bez liku (ile właściwie masz już odmian?

)
No i na koniec pokazałaś moje ulubione kwiatki ogrodowe- dalie, również w przecudnych kolorach. Jestem uszczęśliwiona
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie
