

Ten zawilec faktycznie jest ciemniejszy i to pewnie ten sam co Twój. Rośnie raczej w cieniu od strony balkonu ale jednego mam w słońcu i są takie same.
Iwonko muszę jak coś zawiązał to zaraz zbiorę. A Twój Phygellius już zimował? Jest piękny i fajnie się rozrósł. Chyba by się nadał do donicy. Oj żeby jeszcze przeżył zimę

Justynko wybieramy się do Stężycy wciągnąć kajak na zimę ale nie wiem kiedy. Postaram się o jakiś napoleoński plan. Nie będzie łatwo bo musimy kogoś zabrać do pomocy...