Mały ogród rekreacyjny - grazynarosa22.cz5
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Mały ogród rekreacyjny - grazynarosa22.cz5
Grażynko i jak popadało , są grzybki?
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mały ogród rekreacyjny - grazynarosa22.cz5
Iiiiiii.....Joluś.....padało raptem 24 h.....to o wiele za mało żeby grzybki były.....podobno są tylko rydze i bagniaki (?)
Grażka
jesteś.....o jakże się cieszę.....ja też planuję remonty ogrodowe....ale jak na razie remonty.....nie mam chętnych pomocników....chętnie bym Tobie pomogła.....ale jakoś brak czasu.....ale np w czwartek mogłabym podjechać 
Grażka


- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Mały ogród rekreacyjny - grazynarosa22.cz5
U mnie też pomocników nie ma...chyba że tacy którzy "pomagają odwrotnie"
Ten cały wąż jeden i drugi do likwidacji tylko kto i kiedy się tym zajmie
A podjechac oczywiście możesz na kawkę oczywiście...tylko może lepiej na rowerku niż samochodem...
wiesz...włoska kawa mocna jest

Ten cały wąż jeden i drugi do likwidacji tylko kto i kiedy się tym zajmie

A podjechac oczywiście możesz na kawkę oczywiście...tylko może lepiej na rowerku niż samochodem...
wiesz...włoska kawa mocna jest

- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mały ogród rekreacyjny - grazynarosa22.cz5
A po tej "mocnej kawie" dam radę rowerkiem wrócić ?????
- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Mały ogród rekreacyjny - grazynarosa22.cz5
Jak nie dasz rady to zostaniesz i będziemy pielic 

- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mały ogród rekreacyjny - grazynarosa22.cz5
Dobra pogoda kończy się.....dziś mocno wieje ale jest bardzo ciepło....
a w ogródku już widać jesień







a w ogródku już widać jesień







- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mały ogród rekreacyjny - grazynarosa22.cz5
Grażynko u mnie podobna pogoda, wiatr wieje jak szalony, teraz na szczęście troszkę się uspokoiło. Ale cieplutko jest i słonecznie. Pogoda ma się popsuć, a szkoda, deszczu bardzo trzeba, ale mogłoby być jeszcze ciepło...
Ogródek faktycznie jesienny, ale piękny....uwielbiam jesienne widoki
Ogródek faktycznie jesienny, ale piękny....uwielbiam jesienne widoki

- szyszunia
- 1000p
- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: Mały ogród rekreacyjny - grazynarosa22.cz5
W końcu Grazynko pada upragniony deszcz
Może w końcu pojawią się nasze upragnione grzybki bo jest ciepło i do tego deszczyk 


- marzena06
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3064
- Od: 4 cze 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mały ogród rekreacyjny - grazynarosa22.cz5
Grażynko , cały czas się zastanawiałam nad swoim rozchodnikiem ,bo w środku kępy jedna łodyżka kwitnie inaczej -myślałam ze pomyłka w nasadzeniu ,ale u ciebie jest tak samo




Re: Mały ogród rekreacyjny - grazynarosa22.cz5
Grażynko przyjemnie się patrzy na twoją słoneczną jesień. Hosty całkiem ładnie wyglądają prawie jak latem. Przebarwione listki (chyba) borówki są piękne również marcinki i rozchodnik ładnie kwitną, szkoda, że te roślinki zwiastują taką nieprzyjemną porę roku. 

Re: Mały ogród rekreacyjny - grazynarosa22.cz5
Teraz mi się przypomniało, że zginęły mi wszystkie Zimowity! Zmarzły?????????????
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Mały ogród rekreacyjny - grazynarosa22.cz5
Witaj,
wyczytałam, że poszukujesz owoców pigwowca. Ja póki co mam chyba pigwowca. Znalazłam na nim jeden owoc - kiedy wrzuciłam na forum dziewczyny zaczęła sie zastanawiać czy to nie jest pigwa. Krzew jest niski, do kolan więc nie sądzę - czy moge poprosic Cie o konsultacje - mam w wątku zdjecie na którym jest krzew pigwowca/pigwy i zdjęcie owocu - tylko czego - pigwowca czy pigwy?
wyczytałam, że poszukujesz owoców pigwowca. Ja póki co mam chyba pigwowca. Znalazłam na nim jeden owoc - kiedy wrzuciłam na forum dziewczyny zaczęła sie zastanawiać czy to nie jest pigwa. Krzew jest niski, do kolan więc nie sądzę - czy moge poprosic Cie o konsultacje - mam w wątku zdjecie na którym jest krzew pigwowca/pigwy i zdjęcie owocu - tylko czego - pigwowca czy pigwy?
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mały ogród rekreacyjny - grazynarosa22.cz5
Aniu-tu jest wyjaśnione.....http://ziolowyzakatek.com.pl/pigwa_pigwowiec/
a ja potrzebuję na nalewkę ale chyba nikt nie ma w tym roku-wszystko przemarzło
a ja potrzebuję na nalewkę ale chyba nikt nie ma w tym roku-wszystko przemarzło

- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Mały ogród rekreacyjny - grazynarosa22.cz5
Wielkie dzięki.
Pigwę też chciałabym posadzić, ale powolutku, bo wszystko to wydatki.
Deszczyk - a ja pod Wrocławiem chcę ciepełko i słoneczko - dość deszczyku i chłodu
Pigwę też chciałabym posadzić, ale powolutku, bo wszystko to wydatki.
Deszczyk - a ja pod Wrocławiem chcę ciepełko i słoneczko - dość deszczyku i chłodu
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mały ogród rekreacyjny - grazynarosa22.cz5
A u nas potrzeba i deszczyku i ciepełka....bo ja chcę grzybków....nie mam nic a tak lubię je dawać do wszystkiego!!!!
moja dekoracja (bardzo ładne były wrzosy w B-ale się skończyły)

córka po miesiącu urlopu w Polsce wraca do Anglii....a Tośka z nią

moja dekoracja (bardzo ładne były wrzosy w B-ale się skończyły)

córka po miesiącu urlopu w Polsce wraca do Anglii....a Tośka z nią

