Mój pas startowy, czyli wąska działka - cz. 4
-
- 1000p
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka - cz. 4
Ale Ci zazdroszczę Ja nie mam obecnie ani czasu na pracę w ogrodzie ani na zakupy
Wiąz szczepiony fajny nawet nie wiedziałam, że może być w takiej postaci
Rabata coraz łądniejsza
Wiąz szczepiony fajny nawet nie wiedziałam, że może być w takiej postaci
Rabata coraz łądniejsza
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka - cz. 4
No i co? Kupiłas tę Iteę. Kurcze podoba mi się
A miałam już nie kupowac tego co mi sie podoba, tylko co pasuje.
Muszę chyba się powstrzymać

A miałam już nie kupowac tego co mi sie podoba, tylko co pasuje.
Muszę chyba się powstrzymać
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka - cz. 4
Może krokusy botaniczne będą odporniejsze? U mnie sprawdzają się bezbłędnie tulipany botaniczne i co ważniejsze nie trzeba ich wykopywać. Powoli dochodzę do wniosku, że im wymyślniejsze cebulowe tym bardziej wrażliwe na mróz i krótkotrwałe, dlatego już nie kupuję wymyślnych tulipanów (liliokształtnych, pełnych itp.) - chyba, że jako jednoroczne, tylko trzeba je potem wykopywać
Hiacynty mnie zniechęciły, u mnie też wymarzły zupełnie, ale poprzedni sezon też był nie fajny, bo większość pokładała mi się (może za płytko posadziłam?).

Hiacynty mnie zniechęciły, u mnie też wymarzły zupełnie, ale poprzedni sezon też był nie fajny, bo większość pokładała mi się (może za płytko posadziłam?).
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka - cz. 4
Dominisiu, ale zaszalałaś - taka ilość tulipanów
Botaniczne są bardzo fajne

Botaniczne są bardzo fajne

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka - cz. 4
Cześć, nie pojechałam po głóg
no sama już nie wiem co posadzić więc się chyba wstrzymam.
Ciekawa jestem jak Ci krokusy przetrzymają. Mi w zeszłym roku wymarzły i krokusy, i szafirki, i czosnki oraz tulipany. No po co ja wymieniam
Wszystkie cebule szlag trafił. Ale i tak już ponad setkę posadziłam
Czy człowiek nie jest głupi
aha, wstąpiłam po Score na mączniaka i wsiąkłam.... jest nowa limelight i jałowiec Horstman
A taka byłam z siebie dumna dzień wcześniej że jak B poszedł po ziemię to nawet nie wysiadłam z samochodu
No i był jeszcze ten rdest Auberta ale już też nie jestem pewna. Może najpierw skończę ogrodzenie w tym miejscu a potem go kupię bo zadepczemy 

Ciekawa jestem jak Ci krokusy przetrzymają. Mi w zeszłym roku wymarzły i krokusy, i szafirki, i czosnki oraz tulipany. No po co ja wymieniam



aha, wstąpiłam po Score na mączniaka i wsiąkłam.... jest nowa limelight i jałowiec Horstman



- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka - cz. 4
Moniko - ja też mam niewiele czasu, co innego ciągle jest pilniejsze... A potem będzie zimno i okaże się, że będę do wiosny czekać.
Gosiu, Itea czeka w kolejce, na razie nie byłam w ogrodniczym, więc nie kupiona. Póki co, planuję, gdzie ją posadzić i zmieniają mi się co chwila koncepcje (jak Joli)
Monia - ja kupiłam krokusy, tulipanów botanicznych nie, chyba, że spotkam gdzieś różowe/fioletowe (ale nie wiem, czy takie są). A 50 krokusów to wcale nie jest tak dużo, no ale się szybko rozrastają.
Jolu, tej Limelight to Ci zazdroszczę...
Gosiu, Itea czeka w kolejce, na razie nie byłam w ogrodniczym, więc nie kupiona. Póki co, planuję, gdzie ją posadzić i zmieniają mi się co chwila koncepcje (jak Joli)

Monia - ja kupiłam krokusy, tulipanów botanicznych nie, chyba, że spotkam gdzieś różowe/fioletowe (ale nie wiem, czy takie są). A 50 krokusów to wcale nie jest tak dużo, no ale się szybko rozrastają.
Jolu, tej Limelight to Ci zazdroszczę...

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka - cz. 4
Miałam na myśli krokusy, a napisałam tulipany. Tulipany botaniczne to też dla mnie nowość. Dostałam kilka cebulek, więc na wiosnę sie przekonam jak z nimi jest
- ponoć też niekłopotliwe i szybko się rozrastają.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka - cz. 4
Dominiko, jak chcesz Limelight to Ci mogę kupić, były tylko po 16 zł. Jutro dam fotę jakie sadzonki. Jak jeszcze coś więcej chcesz to podjedź do Radzymina, polecam, mają sporo fajnych rzeczy. Również barbule.
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka - cz. 4
Fajnie, tylko mnie jedna nie urządza. Potrzebne mi 4 plus 3 kolumnowe jałowce, ale jeszcze nie wiem jakie
Chyba będę planować zimą.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka - cz. 4
Ale ja Ci i 4 mogę kupic
Dopiero Cię u siebie wychwalałam żeś taka wstrzemięźliwa





- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka - cz. 4
Blue Arrow to dobra odmiana kolumnowego jałowca, która nie jest podatna na choroby.dominikams pisze:Fajnie, tylko mnie jedna nie urządza. Potrzebne mi 4 plus 3 kolumnowe jałowce, ale jeszcze nie wiem jakieChyba będę planować zimą.
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka - cz. 4
Jolu, wysłałam pw
Monia, ale tam jest mało słońca, muszę to uwzględnić. Blue Arrow chyba spory rośnie, ja muszę coś do 3 metrów, max. 4 Nie chciałabym ciąć, chociaż... muszę to przemyśleć. Jak rośnie B.A. po cięciu?

Monia, ale tam jest mało słońca, muszę to uwzględnić. Blue Arrow chyba spory rośnie, ja muszę coś do 3 metrów, max. 4 Nie chciałabym ciąć, chociaż... muszę to przemyśleć. Jak rośnie B.A. po cięciu?
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka - cz. 4
Nie mam pojęcia, bo ja swoich BA nie tnę. jeśli potrzebujesz niewysokiego, to dobry byłby jałowiec kolumnowy Arnold - ma ładną formę, nie rośnie za duzy, wolno przyrasta. Kolor ma bardziej zielony.
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka - cz. 4
Arnoldy mam, ale nie wiem, czy nie są za chude (chyba, że bym sadziła po dwa). Pomyślę jeszcze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka - cz. 4
Ja też właśnie szukam Arnoldów, potrzebuję za dwa takie jałowce. Ale do tej pory tylko mikruski były. Pamiętasz je u Moniki w ogródku? super wyglądają.