Aprilkowy las cz. 2

[Jule]

Ja dzisiaj wracajac z Castoramy wstapilam do zaprzyjaznionego ogrodniczego, bo chcialam dwa suchodrzewy chinskie dokupic - oczywiscie nie kupilam, bo wymarzly im wszystkie zima. Dziwne, bo u mnie ich z zeszlego roku nie przemarzly hihi ale patrzylam na hortensje i faktycznie ceny sa juz niczego sobie w porownaniu z zeszlym rokiem.

[dominikams]

Ech, rabata dalej rozgrzebana, druga czeka do przeróbki... co ja tam będę kupować jeszcze w inne miejsca Potem to tak właśnie wygląda - zrobione to tu, to tam, ale nic nie skończone

Twoje plany pamiętam, ale skoro nie kupujesz teraz głogu, to wiesz... trzeba się jakoś zbalansować

[lulka]

Ja też się zastanawiałam nad Kanzan ale ona duża rośnie. Kasiek bardziej by pasowała ale o ile pamiętam to też je chciała przy ogrodzeniu więc musiałyby być bardzo wysokie.

Ja mam u siebie śliwę szczepioną Prunus Cistena, też jest śliczna-jak przekwitnie, to ma bordowe listki, więc cały czas jest ozdobą ogrodu: to jest fotka

jak coś, to usunę, ale chciałabym zademonstrować i polecić, bo nie jest chorowita i żadne robale się nie czepiają jak do głogu, który też mam.

[April]

Jule, no właśnie cena mnie zachęciła do zakupu limelight. Jeszcze niedawno widziałam po 40-50 zł i się pukałam w głowę. Na szczęście wtedy zdrowy rozsądek zadziałał. Przed chwilą też M dzwonił że jest w Konstancinie i pytał czy coś kupić. No zamorduję faceta Jak mam się ograniczać jak on tak robi? Ale do Konstancina wybiorę się wiosną bo mają świetną ofertę. Teraz na jesieni też fajne przeceny ale już jestem wyżęta z kasy jak gąbka a tu ciągle stal muszę dokupować
Kazałam M jak taki szybki do zakupów, szukać róż dla Ciebie On ciągle gdzieś jeździ więc ma większe szanse na coś wpaść niż ja za biurkiem
Dominiko, jeżeli to cię pocieszy to poza przedogródkiem, u mnie wszystko jeszcze wymaga wykończenia
Madziu nie znałam takiej śliwy szczepionej Prunus Cistena. Zaraz się bliżej zapoznam z panienką Nie usuwaj, łatwiej będzie temat znaleźć jak się zdecyduję Argument czerwonych listków cały rok jest bardzo silny. A jako drugie drzewko, ciut z tyłu Wrednego... No coś mi się zaczyna klarować, lecę poczytać

[variegata]

Wredei i ta śliwa to piękne kolorystyczne połączenie
Mam taka śliwę u siebie i pomimo, ze nie dawała oznak życia po tej zimie, pięknie odbiła i ma się bardzo dobrze Polecam.

[dominikams]

Ja też mam taką śliwę (to śliwa dziecięca, prawda)? Tylko, że nie na pniu, rośnie więc jako wysoki krzew (wycięłam jej gałęzie z dołu, żeby było widać pnie). Tnę ją dość mocno, bo właśnie szybko mi jakoś się zaczęła rozrastać, a warunki ma kiepskie. Druga jest jeszcze małym krzaczkiem.
Chyba wolniej rośnie Pissardi, przynajmniej u mnie (i ta ma ciemne liście cały sezon, bo dziecięcej listki zielenieją po jakimś czasie, za to młode przyrosty ma śliczne).

[April]

Moje Drogie Magdy, poczytałam sobie o tej śliwie dziecięcej. Jest bardzo wytrzymała na choroby i na suszę. Jedyny problem to musiałabym szukać szczepionej na min 150 cm bo zozrasta się jednak dość szeroko. Można przycinać ale to nie jest najlepsze wyjście.
Muszę poważnie pomyśleć nad tematem.
No chyba że ktoś zna inne czewone kolumnowe, wytrzymałe kwitnące drzewko w typie tej śliwy?

No akcent kolorystyczny świetny ale może śliwa zasłonić Wrednego.... no chyba że w odwrotnej kolejności, Wredny na tle śliwy....burza mózgów trwa....

Dominiko a wczoraj Pissardi sobie oglądałam...

[dominikams]

Wredny na tle śliwy lepiej. A pienne dziecięce miewali u Kalisiaka, ale nie wiem, czy jeszcze je mają, trzeba zadzwonić.

[variegata]

Wredny oczywiście na tle śliwy, innej opcji nie brałam pod uwagę . A śliwa, którą mam to taka odmiana co ma bordowe liście cały czas, prawdopodobnie to 'Nigra' . Moim zdaniem będzie pięknie.

[dominikams]

Nigrę też mam Ona rośnie większa, niż Pissardi.

[April]

No a Pissardi do 5m

Jest jeszcze Woodii szczepiona

[Sosenki4]

Ale tu burza mózgów sie zrobiła. Tak tylko 3 grosze wrzuciłam, bo zielona w tym temacie jestem a Ty czegoś bordo szukasz

[April]

No faktycznie dowcip Ci się Marzenko udał pierwsza klasa

[lulka]

Dziewczyny, a co to jest wredny?

[Jule]

Wiaz holenderski Wredei

Jolu, moj M tez ma taka wade i po sklepach z nim nie mozna chodzic W ogrodniczym, to tez ciagle - to sobie kup, kup, kup i wklada do wozka a ja wyciagam z wozka i odkladam