Chyba muszę coś napisać, bo obawiam się, że złapię porządniejszą blokadę i dopiero wiosną się odezwę... wpadam w lekki forumowy niebyt, ale wolałabym się temu nie poddawać.
Wybaczcie, ale jednak będzie krótko... pozdrawiam wszystkich odwiedzających
Gosiu, na pewno masz rację - to niemożliwe, żeby przez cały sezon nie wprowadzić zmian. Czy tę rabatę zrobię teraz, czy wiosną, nudno nie będzie.
Marysiu, jestem jestem!

tylko bez nastroju.
Jula, doberek... dni przepiękne i nie słucham prognoz na weekend - musi być ładnie i basta!
Majeczko, D. róże lubi, ale nie w nadmiarze. Zresztą charakter ogrodu nie pozwala na stworzenie typowej różanki.
Marzko, bardzo dziękuję za tyle serdecznych słów... waham się, zobaczymy co wyjdzie ostatecznie z planów rabatowych.
Agniesiu, brzozy są obłędne, to fakt... najbardziej je lubię przy zachodzących słońcu, kiedy promienie przeciskają się przez gałęzie sprawiając że listki pięknie migoczą. Dziękuję za komplementy!
Małgosiu, bardzo się cieszę że rośliny tak szybko dotarły! Niech zdrowo rosną
Asto, dziękuję za odwiedziny i sympatyczny komentarz... przestrzeń nie jest aż tak duża, ale nieco oddechu jest, to prawda... Staram się tego nie zaburzyć, co nie jest łatwe, bo kolejne plany kołaczą się po głowie... Pozdrawiam!
Narval, dziękuję, że poświęciłaś czas na przejrzenie mojego wątku - to bardzo miłe!
Moje koty to wujek z siostrzeńcem - bardzo ze sobą związani... są kotami nie wychodzącymi, chociaż natura wzywa ich przez okno tarasowe nie raz ;-) Boję się, że się zgubią, albo porani je okoliczna psiarnia.
Czytam, że ogród masz duży i w zasadzie gotowy... bardzo niecierpliwie czekam na Twój wątek (a może już jest?).
Jeśli chodzi o róże, to napiszę osobno,,, muszę przemyśleć Twoje pytania... Pozdrawiam!
Dominiko, relaks przy piwku odbywa się głównie na zakończenie cięzkiego dnia w ogrodzie

dobra, nie marudzę, będzie co robić
Kasiu, dziękuję za uświadomienie, że jednak miałam więcej planów na przyszły rok niż jedna hortensjowa rabata... w takim razie na spokojnie pogadam z moimi panami, czy zerwą mi darń i jeśli tak, to działam

Buziaki!