SZKODNIKI róż

ODPOWIEDZ
niecierpek
100p
100p
Posty: 113
Od: 22 sty 2007, o 10:16
Lokalizacja: małopolska

Post »

Jeśli do tego w górnych, miękkich częściach pędów są wygryzione dziurki, to będzie nimułka różana. Ale czym to zwalczyć? Ja słyszałam, że tylko obcięciem i spaleniem tej części pędu.
zbyszR
50p
50p
Posty: 90
Od: 30 sie 2007, o 10:00
Lokalizacja: katowice

Post »

obciąć, spalić a krzew opryskać jakimś pyretroidem (Karate, Decis)
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6996
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
żaża
200p
200p
Posty: 460
Od: 28 lut 2008, o 18:45
Lokalizacja: w podkarpackiem

Post »

To prawdopodobnie jest ogrodnica niszczylistka, pooglądaj róże w słoneczny dzień - małe niepozorne chrząszcze.
Nimułka nie gryzie liści tylko je zwija, a ślimaki o dziwo omijają różane liście.
Edyta
Awatar użytkownika
kocurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 821
Od: 10 kwie 2008, o 11:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z kątowni

Post »

To nie będzie nimułka, bo róże nie mają zwiniętych liści.
Byłam wczoraj w nocy z latarką, żeby dorwać szkodnika, ale nic na różach nie siedziało - może dlatego, że padał deszcz? W dzień też pusto.
Porobiłam zdjęcia przed chwilą, widać wygryzienia (chociaż nie za bardzo ostre te zdjęcia :oops: ):
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post »

U mnie to samo.Wygryzione dziury i pełno małych, zielonych(bardzo ładnych) robaczków ( na oko z rodziny chrząszczy).Maja jakiś 1 cm długości.Od tygodnia leje i nie mam jak poporyskać róży.Otrzepuje ją tylko codziennie.Ale są ich dziesiątki!
Awatar użytkownika
kocurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 821
Od: 10 kwie 2008, o 11:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z kątowni

Post »

nemezja pisze:U mnie to samo.Wygryzione dziury i pełno małych, zielonych(bardzo ładnych) robaczków ( na oko z rodziny chrząszczy).Maja jakiś 1 cm długości.Od tygodnia leje i nie mam jak poporyskać róży.Otrzepuje ją tylko codziennie.Ale są ich dziesiątki!
To u Ciebie przynajmniej widac robale, a u mnie nie - dopóki nie wiem co je pożera, nie wiem, jak walczyć. I z czym :(
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6996
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Proponuję oprysk Mospilanem 20 SP czyli chemia.
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
żaża
200p
200p
Posty: 460
Od: 28 lut 2008, o 18:45
Lokalizacja: w podkarpackiem

Post »

Kocurku u mnie tak samo zobacz, łapałam i uśmiercałam, a potem zrobiłam oprysk na mszyce i część z nich też zniknęła.
Obrazek
a nie znajdziesz ich, bo żerują w słoneczne ciepłe dni, a teraz u nas zimno i leje, gdyby się dziś przejaśniło, to spróbuj poszukać są małe do 5-6 mm i brązowe. Nie siedzą tylko na różach ale i na innych roślinach.
Nemezjo zielona to kruszczyca złotawka
I zapraszam na wątek różany
Edyta
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post »

To nie jest kruszczyca złotawka .Te robale u mnie są bardziej wydłużone.Zrobie im potem zdjęcie.
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post »

Oto zdjęcia lokatorów na mojej róży pnącej:
Obrazek Obrazekw
kluska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 830
Od: 3 sty 2008, o 11:26
Lokalizacja: Tarnowo Podgórne

Post »

To nalisciak srebrnik lub kwieciak malinowiec, miałam z nim kłopot w ubiegłym roku, róża Krystyna została bez ani jednego!!! liscia. W tym roku zaraz po pokazaniu się robactwa opryskałam Karate. Teraz zauważam, ale pojedyncze, zdejmuję z liści i zgniatam. Bardzo, bardzo złe robaki!
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=12969
WG mojej książki niszczyć Decisem (ja akurat nie miałam, Karate też zadział)
Pozdrawiam
Magda
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post »

Dziękuję.Spryskam jeszcze dzisiaj.Bo wkońcu przestało padać!
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

A co to może być? Takie śmietankowo-beżowe pajęczaki, mają korpus jakieś 1-2 mm plus łapki, są na liściach moich róż pomarszczonych od dziś, wczoraj ich jeszcze nie było, liście nie są nadjedzone, oprzędu nie ma, za to małe mrówki pojawiły się w dużych ilościach. Na mszyce to-to chyba za duże? Zresztą dwa dni temu psikałam miksturą z wody, octu i Ludwika, to chyba nie powinno być smaczne dla mszyc. Ale dla mrówek i tych jakiś jasnych pajęczaków - jest smaczne :(

(chyba niezbyt wyraźnie widać, ale może ktoś rozpozna... a jak będzie wiadomo co to, to będzie wiadomo czy żrące, czy nie...).

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
żaża
200p
200p
Posty: 460
Od: 28 lut 2008, o 18:45
Lokalizacja: w podkarpackiem

Post »

Nalewko mnie to wygląda na wypasione mszyce i wtedy nie dziwiłaby obecność mrówek. Zawsze myślałam, że są tylko takie zielone, ale w tym roku i żółte i czerwone widziałam, jakieś mutacje czy co?
Edyta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”